...
Napisał(a)
O matko przecież mówię tutaj że karate uczymy się pod samoobronę więc czemu by takie karate nie nadawało by się na obronę na ulicę .Niektórzy mówią że w karate nie ma parteru ani chwytanych dźwigni ani nic innego .I tu muszę was zadziwic że ja uczę się właśnie parteru i klinczy dźwigni i obrony i ciosy.To chyba lepsze niż walenie pięścią w łeb
...
Napisał(a)
Temat pierwotny dotyczył różnicy między walką z uderzeniami na twarz lub bez. I nikt ci nie wmawiał, że karate się nie nadaje do samoobrony :)
...
Napisał(a)
Karate24 po pierwsze powinieneś zastanowić się nad jakże pięknym zwiazkiem frazeolgicznym "wiem że nic nie wiem"
Po drugie zastanów się czy po 3 tygodniach treningów masz wystarczająca wiedzę o sztukach walki żeby kłócić na na ich temat z ludzmi z długoletnim stażem
Po trzecie zamiast rozkminiać metodyke nauki oraz taktyke karate i zastanawiać się nad technikami bokserkimi zacznij chodzić na treningi to 2-3 latach zaczniesz powoli rozumieć o co chodzi tym panom którzy mają takie "bezsensowne argumenty", bo ty przecież wiesz lepiej
PS rozumiem twój ból bo mi też na początku wydawało się że wszystko wiem najlepiej:D
Po drugie zastanów się czy po 3 tygodniach treningów masz wystarczająca wiedzę o sztukach walki żeby kłócić na na ich temat z ludzmi z długoletnim stażem
Po trzecie zamiast rozkminiać metodyke nauki oraz taktyke karate i zastanawiać się nad technikami bokserkimi zacznij chodzić na treningi to 2-3 latach zaczniesz powoli rozumieć o co chodzi tym panom którzy mają takie "bezsensowne argumenty", bo ty przecież wiesz lepiej
PS rozumiem twój ból bo mi też na początku wydawało się że wszystko wiem najlepiej:D
Bo powaga zabija powoli...
...
Napisał(a)
Małe podsumowanie: trening karate uczy wręcz złych nawyków jeżeli chodzi o walkę "bokserską" więc jeżeli tylko mamy taką możliwość to uzupełniamy trening o boks.
Dzień bez treningu to dzień stracony...
ZAPRASZAM NA BLOG - FITNESS, IRONMAN, KARATE
http://bartoszdabrowski.pl
...
Napisał(a)
Ziomuś stań naprzeciw dobrego boksera to zobaczysz co Ci dzwignie pomogą
Rozwala mnie takie myślenie. Idź na boks to szybko Ci klapki z oczu spadną.
Rozwala mnie takie myślenie. Idź na boks to szybko Ci klapki z oczu spadną.
This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!
http://www.shinaido.w8w.pl/
...
Napisał(a)
Do autora tematu- po jakiego byka piszesz tu swoją filozofie o szukach walki opierającą sie o informacjie z internetu lub czegoś tam innego? Daruj sobie, bo po tych paru treningach jestes obecnie nikim i nie masz o tym pojęcia żadnego, do treningów, a nie pisania nic nieznaczących postów na sfd.
Zmieniony przez - Dzejno w dniu 2010-09-09 22:12:04
Zmieniony przez - Dzejno w dniu 2010-09-09 22:12:04
...
Napisał(a)
Ziomuś stań naprzeciw dobrego boksera to zobaczysz co Ci dzwignie pomogą
Oj, kłóciłbym się z tym, że dźwignie by mu nie pomogły
Oj, kłóciłbym się z tym, że dźwignie by mu nie pomogły
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Przecież już mówiłem że oni nas tam nie uczą tylko na matę ale dla poważnej samoobrony.
Ale skąd to możesz wiedzieć, skoro to Twój drugi trening?
też kiedyś myślałem że karate to g*wno ale to nie prawda a ten kto tak sądził nigdy nie maił styczności z nim albo miał słabego senseja który ćwiczył jakieś uderzenia na tułów bo to jest głupota.
Uważanie jakiegokolwiek sportu czy sztuki walki za "gó.wno" jest oznaką raczej głupoty ew. braku dojrzałości i szacunku dla pracy innych (zwłaszcza jak samemu ma się wrzody na dupie od siedzenia na ławce pod blokiem albo przy komputerze). A poza tym instruktor nie musi być senseiem może np. być mejinem albo sempaiem bo to jest tytuł zależny od stopnia.
dla bezpieczeństwa walą w tułów
Dla bezpieczeństwa to się używa rękawic a Kyokushin stawia na wyniszczenie. Obejrzyj sobie walki.
I tu muszę was zadziwic że ja uczę się właśnie parteru i klinczy dźwigni i obrony i ciosy.
Jedynym znanym mi Karate, które dopuszcza w pełnym kontakcie walkę w parterze jest polskie Tsunami. A na Kyokushin z tego co mi się wiem nie ma parteru , więc być może nie jest to tak na prawdę Kyokushin tylko jakiś "mix".
Oj, kłóciłbym się z tym, że dźwignie by mu nie pomogły
Na pewno te których się przez 2 treningi nauczył zakończyłyby sprawę w 3 sekundy.
A poza tym karate24 - koledzy przywiązują Cię dla zabawy do drzewa, że tak piszesz o tej ulicy czy o co Ci chodzi?
Ale skąd to możesz wiedzieć, skoro to Twój drugi trening?
też kiedyś myślałem że karate to g*wno ale to nie prawda a ten kto tak sądził nigdy nie maił styczności z nim albo miał słabego senseja który ćwiczył jakieś uderzenia na tułów bo to jest głupota.
Uważanie jakiegokolwiek sportu czy sztuki walki za "gó.wno" jest oznaką raczej głupoty ew. braku dojrzałości i szacunku dla pracy innych (zwłaszcza jak samemu ma się wrzody na dupie od siedzenia na ławce pod blokiem albo przy komputerze). A poza tym instruktor nie musi być senseiem może np. być mejinem albo sempaiem bo to jest tytuł zależny od stopnia.
dla bezpieczeństwa walą w tułów
Dla bezpieczeństwa to się używa rękawic a Kyokushin stawia na wyniszczenie. Obejrzyj sobie walki.
I tu muszę was zadziwic że ja uczę się właśnie parteru i klinczy dźwigni i obrony i ciosy.
Jedynym znanym mi Karate, które dopuszcza w pełnym kontakcie walkę w parterze jest polskie Tsunami. A na Kyokushin z tego co mi się wiem nie ma parteru , więc być może nie jest to tak na prawdę Kyokushin tylko jakiś "mix".
Oj, kłóciłbym się z tym, że dźwignie by mu nie pomogły
Na pewno te których się przez 2 treningi nauczył zakończyłyby sprawę w 3 sekundy.
A poza tym karate24 - koledzy przywiązują Cię dla zabawy do drzewa, że tak piszesz o tej ulicy czy o co Ci chodzi?
Poprzedni temat
Tyson zagra w sequelu popularnej komedii!
Następny temat
!!!!!!PYTANIA DOTYCZĄCE QUIZ'U KSW XIV TYLKO TU!!!!!!
Polecane artykuły