moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
chyba wszystkie talerze zgarnąłeś co?
...
Napisał(a)
Niestety tak, ale już załatwiłem 100kg złomu muszę to tylko odebrać.
Wracam po krótkiej przerwie spowodowanej chorobą...
Wypiski z treningów:
Trening 171
14.25-16.08 Niedziela
22.08.2010
A Przysiad tylni
5x40
5x60
3x80
3x100
3x120
3x140
3x150
3x150
3x150
3x150
B Stojak
3x80
3x120
3x150
3x170
3x170
C Odejścia
2x170
2x190
2x190
D Ławka górny skos
8x40
8x50
8x60
8x70
8x80
Z przysiadów jestem zadowolony wszystko poszło lekko tu będzie największy progres...
Trening 172 Politechnika
16.00-18.00 Wtorek
24.08.2010
A Ciąg Sumo
5x50
5x70
3x90
3x110
3x130
3x150
3x175
3x195
3x195
3x195
B Dociąganie
3x195
3x215
3x215
C Wioslo pólsztanga
8x25
8x35
8x45
8x55
D Ławka rzymska
12x0
12x15
12x25
12x25
12x25
Ciąg szedł już cięzko, w drugiej i trzeciej serii puszczałem grzbiet więc czwartej serii nawet nie robiłem.
Dociąganie letko.
Puszczanie pleców było zapewne skutkiem odpuszczanie ćwiczeń złożonych i zamiana na wyciągi lub skłony izolowane.
Trening 173
10.40-11.50 Czwartek
26.8.2010
A Wyciskanie leżąc
5x40
5x60
3x80
3x90
3x102,5
3x112,5
3x112,5
3x112,5
B Dociska do deski 7cm
3x112,5
3x122,5
2,0 x 122,5
C Wyciskanie wąsko
6x80
4x95
4x95
D Siady tylne
5x40
5x60
5x60 + 70kg łańcuch
5x60 + 70kg łańcuch
5x60 + 70kg łańcuch
Wyciskanie ciężko najgorsze było zabieranie sztangi ze stojaków.
Wyciskanie wąsko lekko, niestety odczuwałem bark i będe musiał pomyśleć o zamianie ćwiczenia na skos ujemny
Wracam po krótkiej przerwie spowodowanej chorobą...
Wypiski z treningów:
Trening 171
14.25-16.08 Niedziela
22.08.2010
A Przysiad tylni
5x40
5x60
3x80
3x100
3x120
3x140
3x150
3x150
3x150
3x150
B Stojak
3x80
3x120
3x150
3x170
3x170
C Odejścia
2x170
2x190
2x190
D Ławka górny skos
8x40
8x50
8x60
8x70
8x80
Z przysiadów jestem zadowolony wszystko poszło lekko tu będzie największy progres...
Trening 172 Politechnika
16.00-18.00 Wtorek
24.08.2010
A Ciąg Sumo
5x50
5x70
3x90
3x110
3x130
3x150
3x175
3x195
3x195
3x195
B Dociąganie
3x195
3x215
3x215
C Wioslo pólsztanga
8x25
8x35
8x45
8x55
D Ławka rzymska
12x0
12x15
12x25
12x25
12x25
Ciąg szedł już cięzko, w drugiej i trzeciej serii puszczałem grzbiet więc czwartej serii nawet nie robiłem.
Dociąganie letko.
Puszczanie pleców było zapewne skutkiem odpuszczanie ćwiczeń złożonych i zamiana na wyciągi lub skłony izolowane.
Trening 173
10.40-11.50 Czwartek
26.8.2010
A Wyciskanie leżąc
5x40
5x60
3x80
3x90
3x102,5
3x112,5
3x112,5
3x112,5
B Dociska do deski 7cm
3x112,5
3x122,5
2,0 x 122,5
C Wyciskanie wąsko
6x80
4x95
4x95
D Siady tylne
5x40
5x60
5x60 + 70kg łańcuch
5x60 + 70kg łańcuch
5x60 + 70kg łańcuch
Wyciskanie ciężko najgorsze było zabieranie sztangi ze stojaków.
Wyciskanie wąsko lekko, niestety odczuwałem bark i będe musiał pomyśleć o zamianie ćwiczenia na skos ujemny
...
Napisał(a)
widać że już ciężary bliskie maksymalnym w ciągach bo zaczyna giąć i prowadzenie raz równiej raz mniej, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia do tych cięzarów, żeby lepiej wygladało
...
Napisał(a)
Wydaje mi się że dużą role miało też opuszczenie we wcześniejszych treningach wioslowań, dzień dobry, brzucha i zamiana ich na maszyny.
Najgorsze jest to że w ostatnich treningach odczuwam znowu prawy bark i przez to mogą być problemy z równym prowadzeniem sztangi ( albo przez uchwyt, ale często krzywo ciągłem jak teraz oglądam stare filmy)
Najgorsze jest to że w ostatnich treningach odczuwam znowu prawy bark i przez to mogą być problemy z równym prowadzeniem sztangi ( albo przez uchwyt, ale często krzywo ciągłem jak teraz oglądam stare filmy)
...
Napisał(a)
Trening 174
17.40-19.43 Niedziela
29.8.2010
A Siad tylni
5x40
5x60
3x80
3x100
3x120
3x135
3x145
3x155
3x155
3x155
B Stojak
3x80
3x120
3x155
3x175
3x175
C Odejścia
2x175
2x193
2x193
D Wyc. Leżąc
5x40
5x60
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
E Wyc. Leżąc dolny skos
8x40
8x50
8x60
8x70
8x80
F Brzuch
Max
Max
Max
max
Siad lekko, napoczątku troche kulała technika ale nie długo wróci.
Stojak ciężki pierwsze powtórzenie reszta lekko
W odejściach założyłem maks ciężar , muszę w końcu odebrać ciężary...
17.40-19.43 Niedziela
29.8.2010
A Siad tylni
5x40
5x60
3x80
3x100
3x120
3x135
3x145
3x155
3x155
3x155
B Stojak
3x80
3x120
3x155
3x175
3x175
C Odejścia
2x175
2x193
2x193
D Wyc. Leżąc
5x40
5x60
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
3x40 + 56kg łańcuch
E Wyc. Leżąc dolny skos
8x40
8x50
8x60
8x70
8x80
F Brzuch
Max
Max
Max
max
Siad lekko, napoczątku troche kulała technika ale nie długo wróci.
Stojak ciężki pierwsze powtórzenie reszta lekko
W odejściach założyłem maks ciężar , muszę w końcu odebrać ciężary...
...
Napisał(a)
Ten mc na kociaku
jak juz w seriach robisz kota to maksach tym bardziej będzie
jak juz w seriach robisz kota to maksach tym bardziej będzie
...
Napisał(a)
nie koniecznie, gdy robie single "bardziej" się do tego przykładam...
Lepiej się ustawiam i sztanga nie ucieka mi po pierwszym powtórzeniu.
W ciągu wiedziałem że ciągne na kocie (druga i trzecia seriia) dlatego odpusćiłem czwartą bo nie było sensu ryzykować
Lepiej się ustawiam i sztanga nie ucieka mi po pierwszym powtórzeniu.
W ciągu wiedziałem że ciągne na kocie (druga i trzecia seriia) dlatego odpusćiłem czwartą bo nie było sensu ryzykować
...
Napisał(a)
Trening 175
17.40-19.40 Wtorek
31.8.2010
A W.L
5x40
5x60
3x80
3x95
3x105
3x115
3x115
1,0x115
B Docisk do deski 7cm
3x115
3x125
1,0x125
C Wyc. Wąsko
6x80
4x97,5
4x97,5
D Barki
kilka serri wyciskania
Wyciskanie pierwsza seriia na 115 lżej niż tydzień temu (sam zabieralem ze stojaków) w drugiej podawał mi asekurant poszła dobrze. W trzeciej mnie zgniotła sztagna przy drugim powtórzeniu.
Krzywo dostałem sztange w dociskaniu było podobnie.
Wyciskanie wąsko poszło średnio (czułem bark)
MIalem robić ciąg ale jeszcze czułem prostowniki po siadach i wolałem odpuścić dotego nie mial bym tyle ciężaru. Kolejnym minusem jest że podczas wyciskania łapały mnie skurcze w prostownikach.
17.40-19.40 Wtorek
31.8.2010
A W.L
5x40
5x60
3x80
3x95
3x105
3x115
3x115
1,0x115
B Docisk do deski 7cm
3x115
3x125
1,0x125
C Wyc. Wąsko
6x80
4x97,5
4x97,5
D Barki
kilka serri wyciskania
Wyciskanie pierwsza seriia na 115 lżej niż tydzień temu (sam zabieralem ze stojaków) w drugiej podawał mi asekurant poszła dobrze. W trzeciej mnie zgniotła sztagna przy drugim powtórzeniu.
Krzywo dostałem sztange w dociskaniu było podobnie.
Wyciskanie wąsko poszło średnio (czułem bark)
MIalem robić ciąg ale jeszcze czułem prostowniki po siadach i wolałem odpuścić dotego nie mial bym tyle ciężaru. Kolejnym minusem jest że podczas wyciskania łapały mnie skurcze w prostownikach.
Poprzedni temat
Trening fbw 3 -dniowy do oceny.
Następny temat
Nowy cykl nowy trening :)
Polecane artykuły