Już napisałe w dziale trening:) ale tu też prześlę coś i spytam od razu o zdanie (wklejam swój post):
Według Weidera wygladac to powinno tak (trening przy SW):
Wyciskanie w leżeniu 3x8-12
Wyciskanie żołnierskie 3x12
Wiosłowanie sztangą w opadzie 3x8
Przenoszenie hantli za głowę 2x8-12
Wznosy sztangielek bokiem 2x8-12
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (do brody??) 2x15
Unoszenie przedramion ze sztangą 2x12
Przysiad 3x10
Wyprosty nóg z żelaznymi butami 2x12
Zginanie nóg z żelaznymi butami 2x12
Wznosy tułowia leżeniu 4x15-20
(3x w tygodniu)
Mam odnośnie niego kilka pytań:
Czemu w tym treningu nie ma żadnego ćwiczenia na triceps (poręcze?) oraz podciągana na drążku? Czy nie możnaby dorzucić czegoś jeszcze na klatkę (całe ćwiczenie, np. skos, albo poręcze to pewnie za dużo jak na 3x w tygodniu, ale przynajmniej dorzuciłbym 1-2 serie płasko)? Czy w tego typu treningach stosuje się piramidkę na siłę, czy to zupełnie odpada? No i czy nie możnaby uróżnorodnić (powymieniać) niektórych ćwiczeń (np na barki - co drugi raz robiąc wznosy hantli przodem, a nie bokiem)?
Aha Lady M czy nie za dużo masz ćw na nogi? To wygląda jak dzień wyjęty ze splitu (nogi) + jeden dzień na resztę ciała+przysiady ?