Szacuny
1
Napisanych postów
176
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1374
kilka miesięcy temu złamałem nos w bójce i niestety przestałem trenować sw .... postanowiłem zacząć jeszcze raz i mam do wyboru MT i BJJ w której sztuce walki prawdopodobieństwo ponownego złamania nosa jest większe? wiadomo ze każdy sport kontaktowy niesie ze sobą ryzyko kontuzji ale chciałbym zebyście mi pomogli;] z góry thx
Szacuny
2
Napisanych postów
3680
Wiek
37 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13048
Czy ja wiem czy bjj jest mnie kontuzyjne jeżeli będziesz ćwiczył z osobą dużo lepszą od siebie to rzeczywiście opcja urazów i wypadków baardzo się zmniejsza natomiast ćwicząc z osobą nową, która spina się, nadużywa siły, niekontroluje swoich ruchów, ma problem z koordynacją (czytaj 99% nowych)prawdopodobieństwo kontuzji jest spore. Ja tak zaliczyłam wstrząsnienie mózgu, bo nowy koleś przypier* mi z kolana w skroń w czasie sparingu. Tak więc dostać w nos w bjj nie jest aż tak trudno jakby się wydawało
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Wiek
27 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
740
jeżeli chodzi ci o kontuzje związane z nosem to na bjj jest ich mniej ale jako o kontuzje ogólnie to wydaje mi się ze na bjj zdarza się ich więcej, jeżeli nie to mnie sprostujcie to tylko moje zdanie
Szacuny
3
Napisanych postów
102
Wiek
12 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
29742
Uderzane- nos, chwytane- uszy... taki ogólnie przyjęty stereotyp co do kontuzji, który najczęściej znajduje potwierdzenie, patrząc na zawodników danych stylów
Rodzi się moc! Czuję jak rodzi się wola istnienia pod pojęciem człowiek!