***Słowny slam, czyli grappling SPAM!!!%)***

inżynier z zakresu informatyki w inżynierii rolniczej

ciekawa rzecz
to chyba najlepiej firmy państwowe?

czy ciekawa...zależy kto co lubi

a co do inżynierów. Nie należy wierzyć gazetom i mediom że inżynierowie są poszukiwani od ręki bo to tylko część prawdy.
Generalnie z inżynierami jest taki problem że jest na nich zapotrzebowanie ale...od ręki pracę dostaną programisci oraz ludzie zwiazani z budowlanką(oczywiscie pod warunkiem że mają wszystkie uprawnienia,no i niekoniecznie mowa tu o geodetach),ponadto czasem w ogłoszeniach trafi się ze poszukują elektryków(oczywiscie z uprawnieniami SEPowskimi),a reszta? Oczywiscie moze pracować w różnego rodzaju zakładach gdzie poszukują inżynierów ale jest jeden warunek DOSWIADCZENIE NA PODOBNYM STANOWISKU PRACY,min 1-2 lata!!!
Dla absolwenta uczelni nierealne zaraz po zdobyciu tytułu.

co pozostaje? próbowac załapać się na staż i przebiedować ten okres(bo staże albo sa darmowe albo płace są takie że płakać się chce)i liczyć na szczęście ze zatrudnią Cię po stażu na stałe,albo zacząć pracę w innym zawodzie(jak 3/4 absolwentów kierunków inżynierskich jeśli by wierzyć statystykom)i zapewne już nigdy nie wrócić do wyuczonego zawodu...

he i oni się dziwią ze młodzież ucieka z tego kraju...

Chyba będziesz przepraszał Zawodnego zaraz

za co?

Witam,sorry,że tak się Wam wbiłam do spamu, ale tak jakoś wyszło
A jak przeczytałam, to musiałam się odezwac.

Queblo ma 100% rację.

Zapotrzebowanie na inżynierów jest, ale z 2,3 letnim doświadczeniem. Świeżaków zaraz po studiach nikt nie chce przyjmowac, właśnie 1) ze względu na brak doświadczenia 2) na brak uprawnień, które można robic dopiero po ukończnieniu studiów. W przypadku budownictwa uprawnienia (mniejsze, nie w całym zakresie) wynoszą min. 1 rok na budowie, 1 rok w biurze projektowym. W takich o większym zakresie trzeba spędzic 2 lata na budowie. Więc należy doliczyc sobie ten okres do trwania studiów.

Sprawa z praktykami też nie wygladają za słodko, bo nie oszukujmy się, taki student na budowie tylko przeszkadza. W końcu kończy się na tym, że jeżeli nie ma się znajomości, to się zamiata i jest się darmową siłą roboczą, zamiast przyuczac się do zawodu. Więc bardziej opłaca się zatrudnic na jakiejś budowie, do takiej roboty, jaką Ci dadzą, bo przynmaniej coś się zarobi.

W dodatku wprowadzają różnego rodzaj udoskonalenia, przynamniej na PWR >> nowy system studiów dzielą na 3 lata (w sumie 3,5) po których ma się inżyniera i ewenutalnie można zrobic mgr. Ma to byc udogodnienie dla tych, którzy chcą iśc szybicej do pracy. Tylko nikt nie bierze pod uwagę faktu, że po tych 3,5 roku nie można zrobic pełnych uprawnień. Można zrobic, takie, ze nawet technik ma większe(jak stwierdził jeden z moich wykładowców).

Witamy w polskiej rzeczywistości z pozdrowieniami dla wszyskich przyszłych i niedoszłych inżynierów

P.S.
W dodatku, jak już się rozpisałam, to wyczerpię temat. Obserwując mój kierunek (budownictwo)Można zauważyc od kilku lat wielki bum na np. drogi i mosty (specjalizacje). Wszystko ładnie pięknie. Tylko (TU MOJE OSOBISTE SPOSTRZEŻENIE)jak skończą budowac drogi na Euro, to przestaną na gwałt potrzebowac drogowców (też z doświadczeniem i uprawnieniami, wystarczy przejrzec oferty pracy). A ludzie się na to pchają. Mosty - kolejny oblegany kierunek. W banży od wielu lat siedzą stare wygi, którzy wymiatają w tej dziedzinie. JEżeleli nie ma się znajomości, to zosatnie tylko maleńki procent tych najlepszych, którzy przetrwają. Nikt ne powierzy budowy mostu studencikowi zaraz po studiach (mimo, że wg PN projektuje się z duużym zapasem bezpieczeństwa, nie jak w innych krajach UE) , doświadcznie w tej dziedzinie zdobywa się latami, aby wypracowac posadę. A reszta pójdzie, jak to napisał Queblo szukac innej pracy. Jak już znajdą coś innego, to nie wrócą do zawodu, bo wtedy nie ma się już nawet tej marnej wiedzy zdobytej na studiach.

Zmieniony przez - nastic w dniu 2010-07-11 02:59:35

nastic, ale wydaje mi sie, że za to inżynierowie mają łatwiej jeśli chodzi o szukanie pracy w UE
ja mam wykształcenie typowo pod polską rzeczywistość księgowo-finansową, Ty ten most czy drogę zbudujesz wszędzie
ja troche żałuje, że w końcu nie poszłam na studia techniczne i nie uciekłam za granice...

Cześć wszystkim w nowym spamie.

Rafał-dzięki,że o mnie pamiętałeśNapisz mi jakie suple prozdrowotne proponujesz,bo mam kilka plnów do wydania w sklepie SFD.O Omedze 3 już myślałem,chcę też dobry magnez i nie wiem co dalej.


QUEBLO-gratulacje serdeczne panie magistrze

Tak w ogóle to kurva jak gorącoSzczególnie jak się jest w pracy w obuwiu typu glanopodobne

o rany, mnie w samym staniku i majtach jest gorąco
miałam plan sie poopalać na ławce, ale nie moge sie samej przekonać żeby wyjść z chłodnej kamienicy na gorący dwór

Ja na 19 mam do pracy,ale nockę przetrwam.