Twaróg - kto się do tego odniesie

Ja polecam wyeliminować twaróg, z powodu kiepskiego profilu aminokwasowego. Jest on ograniczony w pewne aminokwasy, co czyni go nie pełnowartościowym białkiem ( jezeli białko jest niepełnowartościowe, wtedy posiada niepełny aminogram który nie jest w stanie odpowiednio zregenerować organizmu czy włókien mięśniowych będąc po treningu ). Kazeina z produktów nabiałowych w trakcie trawienia gęstnieje i oblepia wnętrza układu pokarmowego, utrudniając wchłanianie składników odżywczych. Kolejna kwestia - produkty nabiałowe nie są najlepszym źródłem wapnia, bo wapń w nich jest marnowany w trakcie trawienia i po wszelkiego rodzaju modyfikacjach ( np. obniżanie zawartości tłuszcz ) ma niską przyswajalność.

Już nawet soja ma lepszy profil aminokwasowy niż twaróg !

Można ewentualnie uzupełnić te braki, mieszając ser twarogowy z odzywką białkową ( wtedy rzecz jasna, trzeba dać mniej twarogu ).

Każdy robi jak uważa za słuszne wink.gif Ja gdy jestem na diecie, staram się wykorzystywać ją w 100%. Na masie jako dodatek można dać wszystko, ale większość chce robić masę jak najlepszej jakości. Wtedy trzeba pilnować się z kaloriami - laktoza ( CUKIER mleczny ).

Można szukać powodu by usprawiedliwiać nabiał, zawsze coś się znajdzie ( np. wapn może pomóc w redukcji - lecz tak na prawdę są lepsze żródła w żywieniu ).

Jestem zdania, że lepiej twaróg niż nic! Ale jeżeli mamy możliwość wybrać coś lepszego to polecam lepsze źródła cytat z pewnego forum. Prawda/fałsz?
Bo prawde mówiąc ja pół kg dziennie jadłem i juz chyba wiem skąd ten znikome przyrosty

Zmieniony przez - L3m0n w dniu 2010-07-10 00:47:56

Aby uzupelnic profil aminokwasowy laczysz dane zrodlo bialka z innym. Kazde zrodlo bialka ma jakis aminokwas organiczajacy, dlatego nalezy urozmaicac diete. Lakroza w nabiale nie znajduje sie bez powodu. Wlasnie dla lepszego przyswajania wapnia.

Za dużo kontrowersji jest w związku z twarogiem dlatego postanowiłem zrezygnować już jakiś czas temu.

Wiadomo jak jesc to tylko na noc a skad ty te 0,5kg wziales?
Ja tez nie jem ale IMO musisz sprawdzic co na tobie dziala a co nie jednemu przeszkodzi a drugiemu nie

jesli chodzi o wapn to chyba nie ma lepszego zrodla niz nabial.
sa jeszcze warzywa zielone, ale one maja troszke zwioazkow fitynowych utrudniajacych wchlanianie wapna.
'gorszosc' twarogu polega na tym ze w stosunku do mleka ma sama kazeine, gdyz bialka serwatkowe zostaly oddzielone.
twarog zatem jest ubogi w aminokwasy siarkowe.
mimo to jest PELNOWARTOSCIOWYm bialkiem

Skorupki jaj maja wapn ktory jest przyswajany w 90%

Tez jakis czas temu zrezygnowalem z twarogu na noc, i pije szejka bialkowego.
Jedzac twarog ciezko mi sie zasypialo ;x

wampirate a od kiedy skorupki jaj zaliczamy jako czesc diety ?? to nie ejst pokarm dla czlowieka i nigdzie nie jest tak kwalifikowane. co najwyzej jako 'odpadki', wiec nie uznaje tego jako zrodla wapnia w diecie a co najwyzej jak ktos chce sie z tym piepszowac jako dodatek

A ja uznaje. Pol lyzeczki zmiksowanych skorupek dziennie wystarczy by pokryc zapotrzebowanie
A nie wcinac nabial z laktoza

Jakby się tak czepiać wszystkiego co do szczegółów to byśmy same odżywki jedli, a nic konkretnego. Ja twaróg jem na śraniadnie i na kolacje, czasem zamieniam na jajca.
Bez przesady, nie róbmy z siebie maniaków czy niewolników :)





p.s ludzie jedzą w macu i mają bardzo dobre przyrosty

Przyrosty na obwodach a skad wiesz czy na miesniach czy tluszczu? Na rekach i klatce tluszcz sie tez odklada

Jak ktos ma cudownego gena i na takim syfie ladnie urosnie :d

Co do skorupek, to fakt. Kiedys nawet czytalem chyba w Fitness Authority ze sa dobrym zrodlem wapnia :)