Szacuny
0
Napisanych postów
176
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3346
Witam,
moj staz to 4 miechy, startowalem od 61kg, teraz 67.(lapa 35cm)
W trakcie treningow trzymalem prawidlowo diete ok.2 miesiace i to zapewne dzieki temu udalo mi sie przytyc 6 kg
Jednak ostatnio zaczal sie problem, bo mama sprula sie ze siedze jej caly dzien w kuchnki gotujac i w ten sposob skonczyla sie moja przygoda z dietaPodkreslam ze szans na powrot do diety nie ma
Prosze o jakies porady w celu wyjscia z tej sytuacji.
Jakimi odzywkami mam sie wspomoc zamiast zarcia i czy to w ogole ma jakis sens?
Aha, pierwszy i ostatni posilek uda mi sie miec tak jak w diecie
Szacuny
0
Napisanych postów
176
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3346
Grila nie kupie, na osiedlu nie bede go przeciez uzywal;d
Wlasnie matka juz nie chce zebym w ogole jej gotowal i to w takim momencie kiedy lapia mi nagle zaczela szybko isc. Bede jesc tylko pierwszy posilek tj.
2 jajka
100g owsianych
rodzynki, orzechy
oliwa
Szacuny
15
Napisanych postów
1488
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
22239
nie rozumiem we wlasnym domu masz zakaz uzywania kuchenki??????????????????to gotuj zarcie raz na dwa dni !!! wsyp 1,5 kilo ryzu do gara na raz i z glowy dowal przypraw zalej pozniej oliwa z oliwek na pokroj kurczaka cycki wrzuc do srodka dodaj przypraw ziol itd i wloz do pojemnika wielkiego i do lodowki kilka razy dziennie taka porcja i rosniesz w oczach cyce tak samo 1,5 kilo pokroic w paski na patelnie wrzucic pozniej do tego calego balaganu i zajadac , rano platki owsiane na wodzie i 5 jaj plus jakis banan lub jablko i sniadanie mistrzown gotowe
Szacuny
0
Napisanych postów
176
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3346
wsyp 1,5 kilo ryzu do gara na raz i z glowy dowal przypraw zalej pozniej oliwa z oliwek na pokroj kurczaka cycki wrzuc do srodka dodaj przypraw ziol itd nie rozumiem do konca
Powtarzam, ze pierwszy i ostatni posilek bede mial jak w diecie i jeszcze jakis obiad normalny, jak do tego dorzuce jakas odzywke bialkowa to styczy?
A moze wspomoc sie PROTAGENEM, bo niejaki Sonbaty pisal, ze spowolnilo mu to meatabolizm, przez co nie bede musial az tyle wpieprzac
Szacuny
11
Napisanych postów
478
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7386
Co z tego że nie będziesz miał apetytu? Apetyt i głód to jedno, a budowanie masy to drugie. Nie będziesz odczuwał głodu, i nie będziesz miał apetytu = nie będziesz jadł = nie będziesz rósł.
Nie jesz nie rośniesz, do budowania masy jest potrzebne jedzenie. Równie dobrze możesz obejść się bez tego suplementu i jakoś przegłodować ale co to da jak nie spadki?
Nie możesz z mamą porozmawiać że to dla ciebie ważne? Jestem od ciebie młodszy (z tego co widzę po nicku 92 ja 94) a jakoś dogadałem się z mamą. Rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj.
Witam wszystkich po długiej nieaktywności wznawiam treningi ;)
Tym razem na poważnie, z poważnym podejściem do tematu w 100 procentach ;)
Szacuny
18
Napisanych postów
1065
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15416
U mnie podobnie. Z tym, że na to zlewam. Matka ciągle marudzi i dogaduje, ale mam to gdzieś. Gorzej jak nie chce już dawać kasy na żarcie "kulturystyczne" typu piersi z kurczaka,oliwa z oliwek itp.. To zaczyna sie problem. Bo jak nie pracujesz a patrząc po wieku to pewnie nie, to sam nie kupisz.
Ale głowa do góry. Jeśli możesz też to olewaj i nie słuchaj głupot. Różni są rodzice i trzeba sie z tym pogodzić. Odkładaj kase na czarną godzine, nie kupuj zbyt często śmieci typu chipsy,lody itp. jak znajomi tylko odkładaj. Wtedy gdy będzie potrzeba to kupisz kurczaka czy co tam potrzebujesz i gotuj mówiąc że nie chcesz jeść niezdrowych rzeczy.
Zmieniony przez - JOVOVlCH w dniu 2010-07-09 13:24:12
Trening nie jest dodatkiem do diety, ani dieta do treningu.
To tylko niewielkie dodatki do genów, które posiadamy.
Natomiast wygląd początkującego, niekoniecznie musi odwzorowywać jego potencjał genetyczny.