Od pewnego czasu przeglądam sobie tematy tutaj i w końcu postanowiłem napisać. Zapewne mój temat zostanie zamknięty i zostanę odesłany do wyszukiwarki...
Mam problem z wagą. 176cm wzrostu 49kg wagi. Wiek, 20 lat.
Mam dość tego... Chcę coś z tym zrobić, ale po pierwsze nie jem wszystkiego. Może lepiej napiszę co mogę zjeść. Jajka, ser żółty, twaróg, jakaś szynka, śledzie w sosie pomidorowym, tuńczyk, pasztet drobiowy. Obiady to ziemniaki, kotlet z piersi, kurczak, jajko. Z zup to zupa ogórkowa, ryżowa, rosół.
Dodatkowo czasem lubię jakieś kanapki, sałata, ogórek pomidor, żotkiewka i tam wyżej co napisałem można dorzucić jajko, ser czy coś.
Nie piję mleka, żadnych płatków nie jem, a czytałem, że to pomaga na przybranie na wadze.
I jeszcze jedna zasadnicza rzecz nie ćwiczę, bo nie mam kiedy, a w ogóle odechciewa mi się. Brak mi wiary w siebie, że przytyję.
Czytałem, że ryż jest dobry na przybranie na wadze, czy jest to prawda ? Ile bym musiał go jeść i jak go przygotować ? Co dodatkowo zjadać i po jakim czasie byłyby ew efekty ? No i ostatnie pytanie czy trzeba koniecznie ćwiczyć ?
Z góry dzięki.