SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

problem ze stagnacja POMOC

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1974

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 904 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 32757
teraz w diecie "bawie sie weglami " jako ze robie redukcje , kalorycznosc jest na stalym poziomie a wegle stopniowo obcinam , wchodze teraz na clouta od man i krea-alkalyn i mam nadzieje ze rusze do przodu z jakoscia miecha , tylko trening nie daje mi spokoju , zastanawiam sie czy wprowadzic super serie co moze zszokuje miesnie:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2672 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17556
Masz sztange, hantle i rozumiem, że ławkę też ? Dokup lub zrób sobie drążek. To podstawa, a co za tym idzie świetny bodziec.
No i dieta... Ja nigdy nie będę ogromny, bo nigdy nie będę miał dobrze dopracowanej diety. Jeszcze gdyby mieć świetny gen, ale jeśli się nie ma, to wszystko inne trzeba mieć dopracowane do perfekcji ! Chcąc oczywiście mieć super wyniki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Szacuny 10021 Napisanych postów 30362 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728644
tak sobie to czytam i coraz mniej z tego rozumiem......

jaki masz problem ze stagnacja?
-jezeli w sile to nic dziwnego-przy takim treningu i do tego diecie redukcyjnej sila niezbyt pojdzie...

-jezeli chodzi o wymiary miesni-41 cm z tluszczem a 41 cm z czystymi miesniami-to juz jest postep ok 1=2 cm samych miesni-podobnie jest z wszystkimi obwodami.do tego przy diecie redukcyjnej raczej nie ma specjalnie warunkow do rozwoju miesni

-stagnacja w kulturystycznej sylwetce,czyli w wygladzie umiesnienia calej sylwetki-jezeli stosujesz redukcje i do tego wymiary nie spadaja powinno bys coraz lepiej.
i to jest to czego teraz powinienes oczekiwac i co powinno byc widoczne w stosunkowo krotkim czasie.


z moich obserwacji jakakolwiek stagnacja,jezeli nie wywoluja tego podstawowe przyczyny:czyli zly trening,brak odpoczynku,nieprawidlowe odzywianie,jakies stresy poza sportowe oraz niesportowy tryb zycia ma najczesciej takie przyczyny:
-wpadanie w pewna rutyne treningowa wywolana brakiem naprawde nowego sposobu do caloksztaltu treningu i odzywiania-to przydarza sie kazdemu predzej czy pozniej ale mozna temu zapobiegac w pore.

jak to naprawic?
-trening z partnerem(najlepiej troche lepszym od nas)
-zmiana miejsca treningu i przyrzadow-pewnie nie ma kolo ciebie silowni ale moze sa inni trenujacy w swoich silowniach domowych-warto zrobic choc pare treningow u nich a ich zaprosic do siebie na trening-to sa po prostu bezcenne doswiadczenia-pozwala wyrwac sie z wlasnej rutyny i wiedzy.mistrzowie staraja sie czesto zmieniac silownie ,nawet gdy maja swoje-zmiana miejsca sprzetu,osob cwiczacych czyni cuda w poprawie wynikow-to silny doping a jeszcze jak na silowni sa fajne dziewczyny....to daje trening masakre!

-warto pojezdzic w wolnych chwilach po silowniach w okolicy i jak nie trenowac to chociaz sobie poobserwowac i porozmawiac-jw-bezcenne

-pojechac na jakies zawody jako widz a jeszcze lepiej startowac w jakis malych zawodach-niesamowicie to nam uswiadamia o naszym aktualnym status quo-pozwala w jaskrawym swietle dostrzec wszelkie braki i temu zaradzic-to chyba najsilniejszy bodziec do rozwoju.


-wazne:warto ulozyc sobie plan cykli treningowych na caly rok z zalozonymi celami-by nie trenowac chaotycznie spodziewajac sie wygorowanych
celow a pozniej ,przy ich braku-zniechecenie.

i warto sie zastanowic po co wlasciwie trenujemy :rekreacja czy raczej myslimy o startach i wyczynie.


same zmiany w treningu typu tu jedno cwiczenie tam 2 serie wiecej lub mniej-nie wyciagnie nas z kregu naszej rutyny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 621 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5247
pomoc na tym forum jest oszałamiająca
mialem ci napisac swoj plan ktory obecnie wykonuje jesli jestes zainteresowany to ci go zapodam na jutro

drazek naprawde podstawa -plecy (oraz bary)
unoszenie polsztangi w opadzie tulowia
a np jesli chodzi o bico -21,mlotki , pompowanko super serie (normalny ciezar np:17kgx12 a po 12 odrazu mniejszy ciezar 15-14kg do maxa-i tak kilka razy )
trico -waskie , w opadzie tulowia
klata regres na ostatniej(5 ala super seria) serji do 10-20 kg od maxa
barki- wznosy bokiem ,przodem ,w opadzie tulowia
nogi- wykroki , schodek z ciezarem
lydki- osiolki,na podstumencie z ciezarem
a pozatym jest wiele innych bodzcow ktore mozesz zastosowac do swojego planu treningowego



https://www.sfd.pl/ENCYKLOPEDIA_ZAAWANSOWANYCH_do_roku_2009-t501673.html
a tu masz na glownej stronie linki od pumy

Zmieniony przez - wolf9 w dniu 2010-06-26 22:50:14

I'll Show You How Great I AM!!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
świder , jeżeli ćwiczysz cały czas w oparciu o ten sam zestaw ćwiczeń, to dobrym mykiem na zastój jest zrobienie kilku treningów złożonych wyłącznie z ćwiczeń których w ogóle nie robiłeś w poprzednim treningu. Tzn każde ćwiczenie jest dla ciebie nowe.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 685 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4380
Podpisuję się pod słowami Masti.

Nie stawiałbym raczej na chaotyczne treningi intuicyjne złożone z samych nowości. Jeśli nie trzymasz celu dla kilku mikrocykli w skali całego roku to tym mniej przyniesie ci takie zachowanie.

Proponuję poluzować psychikę. Trening musi być czystą przyjemnością, nie powinien powodować stresu psychicznego. A w twoim przypadku zaczął.

Radzę wrócić do podstaw.


Czyli:
- sprawdzić dietę. Jeśli nie interesują cię wycięte sylwetki wystarczy byś wrzucał na piec odp. ilość białka, tłuszczy i węgli. Plus ile chcesz warzyw.
Grunt, BY BYŁO Z CZEGO ROBIĆ MIĘŚNIE. Nie spodziewaj się bez mocnego wspomagania przyrostów czy to siły czy obwodów na słabszej diecie lub redukcji. Po prostu zawsze będzie moment stagnacji siłowej na redukcji.
- ODPOCZĄĆ. Zrób 1-3 tygodniową przerwę. Nie myśl o regresie, o spadkach. Odpocznij. ,,Głodówka od siłowni" w długości 2 tyg. spowoduje, że wrócisz z większą przyjemnością, a także roztrenuje ci organizm. A dzięki temu po powrocie zaczynając od zaniżonych ciężarów dasz właściwy bodziec do rozwoju. Bez roztrenowania zaniżone ciężary nie wpływały by pobudzająco na mięśnie= byłyby za niskie. A musisz zaniżyć ciężary by wydłużyć progres.

- radzę złożyć 3-4 dniowy trening na bazie albo fbw( jeśli 3 dni, i typowe ciężkie fbw np. 5x5) lub splita( jeśli 4 dni, proponuję partia x2 w tygodniu na konstrukcji push pull).




Czyli odpocznij, poczekaj. Złóż dobry plan i po 1-3 tyg. wróć do treningów.
Zaniż początkowe ciężary do jakichś 60% i od tego zacznij. Na początku może być lekko. Dokładaj powoli w zależności od systemu treningowego jaki dobierzesz np. po 3-4kg w dużych bojach i po 2-2,5 w małych.
W ten sposób będziesz powolutku dochodził do maksów, dzięki czemu:
a- progres będzie stały i długi
b- będziesz dawał czas organizmowi na przystosowanie się do wzrastających ciężarów.
To normalne, że dodając co trening 10kg wyczerpiesz progres szybko i być może na niższym poziomie. Przy takiej stagnacji jak twoja rzekomo lepiej uspokoić się nieco z szarżami na maxy. Dodając po 3 kg będziesz do nich dłużej dochodził, ale spokojnie je później pobijesz, bo nowe maxy nie będą szokiem dla mięśni i CUN.


To tylko jeden ze sposobów.

Ale głównym sworzniem musi być dokładna konstrukcja treningu i diety.
Wybierz jakiś prosty, męski trening oparty na wielostawowych ćwiczeniach.
A następnie znając swoje maxy( zrób test na siłowni lub zrób na ,,oko" lekko o 1-5kg zaniżając) ułóż DOKŁADNĄ progresję obciążenia z tygodnia na tydzień.
Najważniejsze byś się roztrenował i zaczął od niższego pułapu ciężarów.

Jeśli dobrze rozpiszesz i będziesz się tego trzymał bez szarż na treningach- pobijesz maxy i urośniesz( tu kwestia diety). Tylko nie ma tak, że jak jest za lekko na pierwszym treningu czy 2-gim to dokładasz aż padniesz. Robisz tylko tyle ile zapisałeś w dzienniku i nic więcej.
To da ci długą progresję.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 904 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 32757
dzieki panowie za rady mysle ze na pewno skorzystam :) wydaje mi sie ze faktycznie psychika odgrywa tu duza role , sprobuje teraz podejsc to treningow calkiem inaczej , spokojniej i dojrzalej , potem uloze cykl treningow na caly rok i postawie sobie jakis cel w skali roku, jeszcze raz dzieki
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pomoc trening na mase :/

Następny temat

Pytanie co do ćwiczen

WHEY premium