Tanio Gainera nie sprzedam. Spam post +18 %-)

No a niestety, bronek jest za pedałami. I tu, i tu są minusy. Takie jest życie. Jeszcze by się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził

gringo tospam +18 wiec do zobaczenia za rok

proszę cię kurva odpuść sobie takie *******enie, bo póki nie powiesz czegoś mądrego to nie zrobisz na mnie jakiegoś wrażenia

ja>ty

jak dorosniesz to moge dyskutowac.
a tymczasem trzeba mecz ogladac

o tym czy ktoś jest dorosły nie świadczą lata tylko inteligencja, a z tego co tu wypisujesz to raczej niedojrzały jesteś

Ostatni raz panowie temat historii

Okres przedwojenny i wydarzenia z nimi związane (tu zbyt wiele) - tu ok doszedł do władzy, ale polityka nie ocenia się po tym jak doszedł do władzy tylko jak ją sprawuję (efekty)

Zezwolenie na utworzenie paktu Ribbentrop-Mołotow, który był tylko przykrywką dla prawdziwej akcji. - tu spoko, ale to był jego połowiczny sukces, na współę z hitlerem o tym zdecydowali

Mobilizacja wojska. - która nie dała nic (pominę tu fakt o wyszkoleniu i uzbrojeniu wojska, dużo by tu pisać)

Niedopuszczenie do przejęcia Rosji przez niemców. - tu jak wspominałem, gdyby nie sroga zima która uniemożliwiła niemcom dalszy pochód Moskwę, utworzenie 2 frontu na zachodzie przez aliantów-konferencja w Teheranie (chyba)który w głównych założeniach miał odciążyć rosjan

Powojenna naprawa gospodarki, mimo kryzysu rolniczego. ok, ale bieda panowała dalej wśród narodu (bo tak z założenia ustroju miało być, obywatel nie ma prawa do własności, wszystko jest wspólnym "dobrem" państwa)

Utrzymanie bloku wschodniego. - przez pierwszy okres czasu ok, ale w założeniach ZSRR miało trwać wiecznie, a upadło tak jak 1000 letnia Rzesza

ok już się nie udzielam bo jestem śpiacy jak chvj i sam nie wiem co pisze powoli..

ale szanuje Twoje zdanie, bo masz do niego prawo

wogóle idę spać bo jestem wy***any, narka

tylko carbon mnie zauważył...


a co do Kaczyńskiego to zacytuję moją ciocię: "Brat mu umarł, to zagłosowałam na niego żeby miał jakieś szanse" A le osób tak pomyślało to sie zastanówcie spadam, nara