Pytanie - dieta w DT i DNT.

Witam, moje pytanie brzmi:
Czy dieta w dni treningowe i nie treningowe musi być taka sama (pod względem ilości BTW)?

Mam problem z utrzymaniem diety i pomyślałem, że w DT będę dostarczał tyle BTW, a w konsekwencji kalorii, że będę miał nadwyżkę (ok. 4500 kcal), zaś w dni nie treningowe utrzymywał bym dietę na poziomie 3000 kcal - jest to w pobliżu tego 0, możliwe, że nawet poniżej. Krótko mówiąc w DT dieta typowo pod masę (+ trening), a w DNT dieta, powiedzmy, redukcyjna.

Czy taka mieszanka ma sens? Czy ktoś może to poprzeć odpowiednimi argumentami?

Czekam na odpowiedź, z góry dzięki.

Posiłek po treningowy bym zmienił, za dużo tłuszczu tam masz, maślanka owocowa, serek ziarnisty po treningu objętość tłuszczu nie powinna przekraczać 15% całej objętości posiłku.

A ty jaką dietke masz na masę czy redukcję?

Założyłem, że chciałbym przybrać czystej masy - nie wyznaczam sobie jej ilości ani terminu czasowego.

Odżywki wchodzą w grę?Podaj więcej info to postaram sie pomoc:)

No to tak:
-W dni treningowe Jedz Dużo białka ale przed treningiem i ewentualnie po możesz zjeść troche wegli,ale ogólnie pij tłuszcze nienasycone tj oliwa z oliwek olej lniany.POWTARZAM w DT możesz pozwolić sobie na wegle
-W dni nietreningowe najlepiej nie jedz weglowodanow bo jezeli nie trenujesz to nie wykorzystujesz ich a one zamieniaja sie w tluszcz czyli opona rośnie:DJedz białko i tylko białko,nie zapominaj o tłuszczach pij oliwe rano,w południe i na noc po kielichu.
Białka czerpiemy z :
twarogu,mies roznego rodzaju,jaj,ryb,kurczaka,kefiru.
Twarog jedz na noc bo wolno sie wchlania,czyli przez noc dziala caly czas:)
Jeżeli nie dasz rady lub sie nie najesz samym twarogiem to rozpusc z mlekiem i wypij,jezeli nie masz czasu to zrob sobie takie dwa koktajle i pij co dwie godziny w terenie:)
Jeżeli chcesz odżywki to polecam Hard Massa czyli "bulk" 50%/50% to cię troche wyrzeźbi i nabierzesz suchej masy lub cm3.

PS jak nie wiesz to tluszcze zastepuja poniekad weglowodany poniewaz z tluszczy tez mozesz czerpac POWERA bo hormon wzrostu (GH) szarżuje:)

Co z czego czerpać to ja wiem. Chodziło mi tylko, czy to ma sens z punktu widzenia, powiedzmy, organizmu. O jakość diety i innych poszczególnych jej składników się nie martwię.

Słuchaj, jeśli nie spróbujesz to nie zobaczysz bo każdy ma inny organizm.
Generalnie każdy tak robi zwiększa podaż kalorii na Masie w dzień treningowy - to co spalisz + 500-1000 kalorii -- a Hardgainerzy to już Mega ilości.
W dzień nietreningowy Dieta może być na 0 ale nie po niżej , ponieważ wtedy kiedy następuje odbudowa, regeneracja - nie będziesz dostarczał składników, paliwa, budulca.

Wyrzeźbić się od tego nie wyrzeźbisz, ani też nie zbudujesz większej masy, a tłuszczyku i tak wpadnie (o ile masz tendencje do tego).
A jeśli masz szybki metabolizm to robiąc tak - czyli schodząc z kalorii w dzień nietreningowy będziesz miał problemy ze złapaniem dodatkowych kg.

Pozdrawiam

Ok, dzięki, o taka odpowiedź mi chodziło.

Spróbuj z tym sposobem:

https://www.sfd.pl/[Art]_Carb_Cycling__Zasady_manipulacji_węglowodanami-t425739.html

Na mnie dobrze zadziałało

Również dzięki, rzucałem na to okiem i uważam, że jest to ciekawa metoda, którą warto przetestować. Dałem po SOGu.