Przygodę z siłownią zacząłem w tamte wakacje u kumpla.
Ogólnie do końca roku była dupa blada. Nieregularne i chaotyczne treningi, rażące błędy typu: 3-4 posiłki na dzień i białko po treningu ( a chciałem mase )
W efekcie tylko schudłem ;D Ważyłem ledwo ponad 65kg.
Po nowym roku skompletowałem sprzęt na swoją siłkę i wziołem się za ćwiczenia na poważnie.
Od połowy stycznia ćwiczyłem ACT przez 6 tygodni. Dieta przypominała nawet nawet coś tam ;P Efekty były widoczne, szczególnie w sylwetce: zaokrąglone bary, ramiona, nie widać już wystających żeber itp. :P
Później zacząłem FBW. Jednak wpadło mi tam kilka przerw. Wyjazd z domu, coś mi w plecach strzeliło, później wybity palec.
Teraz chce jechać już na poważnie ^^
Wymiary uzupełnię w najbliższym czasie bo nawet nie wiem ile mam.
Wzrost będzie około 181-183cm.
Teraz jak staje na wadze (która chyba trochę oszukuje :P) najedzony i lekkich ciuchach to mam 74kg.
Bic prawy 32,5, lewy 32. Klatka z 96 może. Udo 57,5.
Zmierzę dokłądnie wszystko to podam.