Martwe ciagi i przysiady to jest recepta na fajny tylek Tyle, ze jesc wiecej trzeba, bo na ujemnycm bilansie miesnie nie urosna
te 1300kcal, ktore jadlas to byla glodowka. dobrze, ze podnioslas kalorycznosc. Z dieta pokombinuj, ja probowalam regulowac estrogeny na LC i wysokim bialku, nic z tego nie wyszlo, samopoczucie fatalne, efektow zero tak wiec widzisz, kazdy jest inny.
Mozesz zmniejszyc bialko czy tluszcze na rzecz weglowodanow...
Ja osobiscie nie widze sensu ich ograniczania, kiedy nie mozna funkcjonowac normalnie
A moj dziennik, to chyba taki "przystanek spam"
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-05-10 13:42:35