Bruce Lee słowami świadków, jego uczniów, innych mistrzów, swoich przyjaciół i żony.

Znów się zaczęło...

Nie mowie ze JKD z linii Ted'a Wonga jest jedynym, mowie ze moim zdaniem( aczkolwiek tak naprawde nie tylko moim) jest najblizsze temu co robil Bruce Lee.


Moim zdaniem również jest najbliższe temu co Lee robił 40 lat temu,co nie znaczy,że założenia sprzed 40lat są nadal aktualne i nie wolno ich modernizować. Jestem natomiast zdania, ze chciał aby jego sztukę walki rozwijano, więc naturalnym jest, że nie będzie to dokładnie to samo. Jestem przekonany, że Bruce nie chciał aby jego sztuka walki stanęła w miejscu. Bardzo ważne dla Lee było indywidualne podejście do każdego adepta, ponieważ każdy człowiek jest inny - dlatego zamknął szkoły i zaczął nauczać indywidualnie.

Ludzie mają wybór, ćwiczyć JKD sprzed 40 lat lub JKD zmodernizowane. Komuś bardzo zależy aby świat JKD był podzielony, ciekawe dlaczego

Michale, nie daj się wykorzystywać jako tuba propagandowa. Cytat Nikandera: "Nie wolno tych z JKD koncepcji zostawić w spokoju, pomimo, że będą tego chcieli". Myślę, że komentarz do tych słów jest zbędny

Fundacja non-profit? ;)

Czyżby Nikander uczył za darmo?
Czy seminaria Teda Wonga są darmowe?

Wydaje mi się, że Stefan zamiast oglądania filmów powinien bardziej skupić się na tym by jego podopieczni nie popełniali podstawowego błędu tzn. nie upuszczali rąk przy kopnięciach, bo robią to za każdym razem.

Pardon - On sam tak robi!

Zmieniony przez - buczah w dniu 2010-05-06 16:14:04

co za d.e.b.i.l.

Nawet sam Bruce napisal ze jest na drodze stworzenia nowego systemu Kung Fu na bazie inspiracji z boksu, szermierki i Wing chun, gdzie latach dalszego rozwoju Wing Chun zostal odrzucony.

Rozumiem, że skoro odrzucił WC to konięcia w JKD wziął z boksu i szermierki?
Czy może sam wszystko wymyślił?

MichalJKD napisał:
skoro go znales, to powinienes wiedziec od kogo sie uczyl. ;)
niestety podałem mu rękę w dobrej wierze, nie wiedząc że to on, a później już nie miałem ochoty go o cokolwiek pytać. rozmawiał z nim i trenował za to jeden z uczestników tej dyskusji, może ci napisze.

Aczkolwiek sama nazwa- czerwony feniks itd. raczej zakrawa o JKD koncepcje.
masz idee fixe na tle JKD koncepcji? wszędzie je widzisz

Nie wiem co mowi na temat JKD. Moze zacytujesz go? Albo daj mi kontakt jak masz to sie zapytam od kogo sie uczyl.
zasygnalizowałem ci tylko jego obecność na dowód, że nie tylko ty i twoi adwersarze używacie nazwy JKD i że to zjawisko nie jest spolaryzowane, jakbyś chciał.
masz nazwisko, masz nazwę szkoły -> use the search, Luke ;) podpowiem ci tylko, że on i jego szkółka dla dodania sobie powagi są w organizacji niejakiego M_urata.

Wy naprawdę tak ręce opuszczacie jak walczycie?

cynik75 napisałeś to parę razy więc się nie powtarzaj chłopie, jeśli nic konstruktywnego nie napiszesz.

i co?
Dyskusje z Michałem (a to już chyba 3 czy 4 taki długi temat) to mielenie w kółko tych samych pytań i odpowiedzi oraz ich interpretacji.
Konstruktywana dyskusja skończyła sie dawno temu, Michał ma swoją wizję świata i jest odporny na argumentację jak kondom Dureksu na plemniki.

Zamiast pisać długie i zawiłe posty mogę napisać, że jest d.e.b.i.l.em i nie posunie to dyskusji do przodu, ani jej nie cofnie.
Powtarzając zaś powyższe określenie podkreślam bezsens jakiejkolwiek dyskusji.

Jakie porównanie

Puar: po kolanach to trzeba umieć kopać,bo samemu można sobie zrobić kuku . W kolano kopie się w celu wymuszenia przeprostu i wyłamania stawu. (...)Inaczej boli jeśli się kopnie w kolano butem,a inaczej na boso uwierz mi

Wierzę i dlatego nie dowierzam, że jest takie niszczycielskie (te kopnięcie boczne lub zwykłe frontalne na kolano), skoro w MMA go nie stosują. A nie jest zabronione.

To robia ludzie z JKD koncepcji. Swiadcza o tym notatki Bruce'a Lee- list do Poteeta oraz te ktore wkleilem na stronie 68. ;) Jasno i wyraznie mowi o nie dodawaniu technik czy mieszaniu JKD z innymi stylami.

Nie prawda. Za jego czasów JKD wyglądało tak, żeby swoją silniejszą stronę trzymać z przodu, żeby droga do celu była krótsza, itd. Tylko, czy to rzeczywiście było efektywne? Z kim SPAROWAŁ Bruce, czy te jego przemyślenia były poparte sparingami, żeby zobaczyć plusy i minusy innych sztuk walki czy tylko gdybał? Wiem, że, ekhem, podobno walczył z zapaśnikiem i wygrał. Więcej nie wiem nic, a autentyczność tegoż to jest mało prawdopodobna. Oświećcie mnie.

Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-05-06 19:13:59

"
Moim zdaniem również jest najbliższe temu co Lee robił 40 lat temu,co nie znaczy,że założenia sprzed 40lat są nadal aktualne i nie wolno ich modernizować. Jestem natomiast zdania, ze chciał aby jego sztukę walki rozwijano, więc naturalnym jest, że nie będzie to dokładnie to samo. Jestem przekonany, że Bruce nie chciał aby jego sztuka walki stanęła w miejscu. Bardzo ważne dla Lee było indywidualne podejście do każdego adepta, ponieważ każdy człowiek jest inny - dlatego zamknął szkoły i zaczął nauczać indywidualnie. "

Bruce zamknal szkoly z innego powodu. Poniewaz pewne osoby zaczely nie rozrozniac Jun Fan Gung Fu od Jeet Kune Do. ;)

"Ludzie mają wybór, ćwiczyć JKD sprzed 40 lat lub JKD zmodernizowane. Komuś bardzo zależy aby świat JKD był podzielony, ciekawe dlaczego"

Ludzie maja wybor cwiczyc JKD autentyczna sztuke walki Bruce'a Lee, i Jeet Kuen wytwor Dana Inosanto. ;)

"Michale, nie daj się wykorzystywać jako tuba propagandowa. Cytat Nikandera: "Nie wolno tych z JKD koncepcji zostawić w spokoju, pomimo, że będą tego chcieli". Myślę, że komentarz do tych słów jest zbędny"

A skad TY TEN CYTAT WYRWALES!!!!! Buahahahah:D To swiadczy w jakiej propagandzie zyjesz Ty przekrecajac. Slowa i to TY JESTES WYKORZYSTYWANY JAKO PODWOJNA TUBA PROPAGANDOWA. ;)

"Michal nie pozwol im Ciebie dopasc to jest wlasnie czego oni chca żeby zostawic ich w spokoju. Nie jestes sam, Ja Ciebie wspieram jak najlepiej jak mogę ponieważ mamy ten sam punkt widzenia. "

Chodzi o to ze Waszymi wyzwiskami, tekstami typu " pisz gdzies indziej to nie jest anglojezyczne forum", dawanie mi bana z byle powodu. Ale mimo tych zabiegow nie dam sobie spokoju. I bede caly czas dalej podawal FAKTY!!!!


"Fundacja non-profit?"

Fundacja non- profit chyba znowu nie wiesz o czym mowilem, Fundacja Bruce'a Lee jest non- profit, skoro nie wiesz co to takiego a wnioskuje to po ponizszych komentarzach.

"Czyżby Nikander uczył za darmo?
Czy seminaria Teda Wonga są darmowe?"

Stwierdzam ze Twoja wiedza odnosnie JKD jest ZADNA.

"Wydaje mi się, że Stefan zamiast oglądania filmów powinien bardziej skupić się na tym by jego podopieczni nie popełniali podstawowego błędu tzn. nie upuszczali rąk przy kopnięciach, bo robią to za każdym razem."

A mi sie wydaje ze powinienes nauczyc sie popierac swoje teorie argumentami, zamiast GADAC BZDURY!!!!!! I na dodatek wypowiadac sie o technikach o ktorych nic nie wiesz. Napisałeś:

""To co oni robią zaprzecza wszystkiemu co robił Bruce, przeinaczenie jego słów, wymyślanie niestworzonych interpretacji, powtarzanie w kółko tych samych haseł i postów - to typowe metody propagandzistów."


Prosze uzasadnij konkretnie swoja wypowiedz:

To robia ludzie z JKD koncepcji. Swiadcza o tym notatki Bruce'a Lee- list do Poteeta oraz te ktore wkleilem na stronie 68. ;) Jasno i wyraznie mowi o nie dodawaniu technik czy mieszaniu JKD z innymi stylami.

Ci wiecej w notatkach Bruce tych ktore bezposrednio odnosza sie do JKD widac ze inspirowal sie glownie szermierka boksem i nauką.

Nie ma tam sladu po FMA, SAmbo, catch wrestlingu, Muay thai, Savate, BJJ itd.

Nawet sam Bruce napisal ze jest na drodze stworzenia nowego systemu Kung Fu na bazie inspiracji z boksu, szermierki i Wing chun, gdzie latach dalszego rozwoju Wing Chun zostal odrzucony.

Dlatego, zakladam ze Ty piszesz niestworzone historie majace na celu jedynie propagande a Twoj jedyny argument to "cartyfikat", ktorego na oczy nie widziales co wiecej jest wiele watpliwosci co do autentycznosci tego certyfikatu. ;)


Skoro Inosanto naucza JKD Twoim zdaniem to dlaczego w tym co robi nie widac wytycznych JKD, tzn, silniejsza strona z przodu, wszystkie ciosy zaczynaja sie w pozycji walki i koncza sie w pozycji walki. Jest jedna pozycja walki w JKD a nie 2 czy wiecej. ;) Nie ma "bokserskiej" i "szermierczej" Bruce napisał sam ze w JKD jesttylko jedna pozycja walki.

Twoja cisza i brak argumentow oraz jedyne ukierunkowanie na wyzwiska w Twoich wypowiedziach udowadniaja jedno... Mam racje. ;)


Co wiecej pozycja rak zalezy od dystansu to jeden a druga sprawa to "przeciw-waga."

Oczywiscie ze w JKD koncepcjach nie ma nic z JKD poniewaz nie ma tam pryncypiow ktore nakreslil Bruce.

Chris Kent ktory w wieku 17 lat cwiczyl w Backyardzie u Inosanto w latach 1975, powiedzial ze gdy Inosanto nauczal wtedy nie bylo wtedy wogole zadnych wzmianek o BJJ, czy Muay thai, glownie bylo ukierunkowanie na FMA i drille z FMA jak hubad. Nastepnie Inosanto zaczal mieszac z MT gdy poznal Chai Siritute a teraz doszlo BJJ. ;)

Prawda jest taka ze przez wiele lat uzywal nazwy JKD do promowowania wlasnego tworu i technik z innych sztuk walk, ktore nie maja nic wspolnego z JKD.

"Nie wiem co mowi na temat JKD. Moze zacytujesz go? Albo daj mi kontakt jak masz to sie zapytam od kogo sie uczyl.
zasygnalizowałem ci tylko jego obecność na dowód, że nie tylko ty i twoi adwersarze używacie nazwy JKD i że to zjawisko nie jest spolaryzowane, jakbyś chciał.
masz nazwisko, masz nazwę szkoły -> use the search, Luke ;) podpowiem ci tylko, że on i jego szkółka dla dodania sobie powagi są w organizacji niejakiego M_urata. "

Jodan nie wiem o kim mowisz aczkolwiek moge Ci powiedziec ze jesli chodzi o JKD z lini przekazu Ted'a Wonga to w Polsce jestem jedyny. Od momentu powstania grupy treningowej w Warszawie nie jestem osamotniony w dzialaniu.

Co do interpretacji slow Bruce'a w podobny sposob o ktorym mowie ja... Juz zapomnieliscie o Kong La De, Jetlit, Dude, Pridem??

"Zamiast pisać długie i zawiłe posty mogę napisać, że jest d.e.b.i.l.em i nie posunie to dyskusji do przodu, ani jej nie cofnie. "

Cynik75, ludzie z JKD koncepcji rozprzestrzeniaja caly czas te same nie uzasadnione niczym teorie wiec ja podaje te same fakty. ;)


"To robia ludzie z JKD koncepcji. Swiadcza o tym notatki Bruce'a Lee- list do Poteeta oraz te ktore wkleilem na stronie 68. ;) Jasno i wyraznie mowi o nie dodawaniu technik czy mieszaniu JKD z innymi stylami."

Alez prawda, prawda. List do Poteeta wyraznie mowi ze jesli chce sie cwiczyc JKD nalezy robic to zgodnie z Jego zasadami i wytycznymi jak chcesz je z czyms zmieszac to juz nie bedzie JKD. ;)

Co do silniejszej strony z przodu, jest dlatego poniewaz Bruce wyraznie powiedzial w JKD 80-90% atakow to przednia reka i przednia noga. ( W tym JKD koncepcje znowu zaprzeczaja wytycznym JKD) Dlatego ze silniejsze bronie sa blizej celu i amplituda udrzen silniejsz reka jest wieksza.


"Rozumiem, że skoro odrzucił WC to konięcia w JKD wziął z boksu i szermierki?
Czy może sam wszystko wymyślił"

Jeet Kune Do jest proste, bezposrednie, nie klasyczne. ;) Ta zasada odnosi sie i do kopniec i do uderzen.

Co wiecej. Kopniecie z MT przeczy bezposredniosci jako ze Bruce. Poniewaz poprzedzone sa przyruchem a w JKD nie ma uderzen poprzedzonych przyruchem. ;)


Michal