PYTANIE - jakie efekty?
U mnie teoretycznie głównym celem jest redukcja około 4kg, a właściwie to z 8cm w pasie!
I tak niby się do tego zbliżam, ale jednak stoję w miejscu..
Dietka poprawiona, treningi są dosyć ostre - zobaczę po 4 tygodniach - aż się boję, że przejdę na głodówkę.. ale nic to!
Moje efekty - potrafię zrobić więcej powtórzeń, mogę dźwigać cięższego KB itd -
siła i wytrzymałość (dosyć specjalistyczna, ale myślę, że ma dobre przełożenie - np. pod kątem sztuk/sportów walk)
Żonglerka - może spróbuję 12kg kiedyś popodrzucać - koniecznie na zewnątrz !!
--- 21.04 ---
Rowerek - 60min
-------------
--- 22.04 ---
KB = 20kg (głównie)
- TGU - 5x1/str
- FLOOR PRESS 5x/str + PULLOVER 8x - 3 superserie (żeby było w duchu KB!)
- ROW - 5x5
- C&PP - (1,2,3,4) x 3
- SNATCH - 5x5
- GOBLET SQUAT 10x + GOOD MORNING STRETCH 10x - 4 superserie
- BICEPS CURL (na pasie) - 4x10
- 2H SWING - 5x15
- 1H SWING (KB=16kg!!) - 5x10/10
(dwa ostatnie ćwiczenia wyszły jako INTERvAL SWING - 10min)
--- całość - niecałe 70min --- TONAŻ - 10260kg ---
TGU było ciężkie - zajęło mi prawie 6 minut i lało się ze mnie (MCT pewnie w tym pomogło); będę się starał dojść do 10 TGU/str
FLOOR PRESS - sił nie miałem, żeby wyciskać. Jest to dla mnie nowy ruch i myślę, że warto byłoby go poćwiczyć z KB=16kg (na innych treningach - myślę o zamianie w EKCW - pompki na kettlu wywalić a dać FLOOR PRESS).
ROW - symbolicznie coś na plecy (wszak smaruję gwinty i swinguję)
C&PP - (1,2,3,4) x 3 - drabinki, bo nie miałem sił na 5x5, ale sumując - wyszło 30powt na rękę, a tak byłoby 25 :)
PRZYSIADY I MC NA PROSTYCH - symbolicznie na nogi (one w każdym ćwiczeniu jakoś tam pracują + gwinty i rowerek)
BICEPS - wiadomo :)
SWING'owanie - po 5 seriach nie miałem sił na machanie dwudziestką, więc przeszedłem na szesnastkę i robiłem w seriach po 10 na stronę - wyszły interwały: 10 minut swingowania w podziale mniej więcej 30/30sek.
TONAŻ - potęga! jak dla mnie :) z rozgrzewką byłoby 11 TON.
Zastanawiam się, czy się tak rozdrabniać z tym podziałem na plecy, klatę, nogi itd..
KETTLEBELL'owo byłoby z najcięższym odważnikiem robić PROGRAM MINIMUM - TGU/SWING.. Tak wyczytałem na dragondoor - gość nabył cięższego kettla i zamienił swoje treningi na PROGRAM MINIMUM - jedzie wszystko "od podstaw".
Jeden forumowicz pytał też ile TGU maksymalnie powinno się robić - odpowiedzi były różne - np. jeśli robisz 40min TGU, tzn., że KB jest zbyt lekki; jeden robi TGU codziennie po 10 min; ktoś tam chce robić dwa razy dziennie; ktoś napisał, że robienie TGU ponad 10 min nie ma sensu - czyli chyba tak należy dobrać ciężar, żeby robić 10 min (prawidłowo technicznie!).
Multum tego jest i w sumie jak się czyta, to chciałoby się to wszystko wypróbować..
Trening może być tak różnorodny (nie mylić z wszechstronnością), że aż szkoda byłoby mi np. robić jedynie TGU i SWING..
Może takie podstawowe ćwiczenia na nim wrzucić - TGU, FLOOR PRESS, PULLOVER, CLEAN & PP (drabinki), SWING (dużo powtórzeń).
Gdzieś tu jeszcze biceps dorzucić :)
W każdym razie u mnie bez większych zmian:
- 2xtyg EKCW (4 zestawy)
- 1xtyg VARIETY DAY (HAVY DAY jak dla mnie, ze względu na wagę KB!)
- 3xtyg ROWEREK
- SMAROWANIE GWINTÓW - 5-6xtyg (koślawe pistolety + drążek nachwytem)
SMAROWANIE GWINTÓW - robię po 4 powt. 4xdziennie - przed wyjściem do pracy, po powrocie, w czasie rozgrzewki do treningu i prawie przed samym snem :) czasem w pracy też strzelę serię pistoletów :D
W przyszły weekend test na liczbę powt. na drążku (było 8 poprawnych technicznie).
Zmieniony przez - panteon w dniu 2010-04-22 22:01:15