KETTLEBELL - trening i doznania ;-)

Przepraszam Panteon ale trochę na ten mail poczekasz... nie chcę Ci odwalić kichy a mam totalny zajob.... myślę że w sobotę,albo w niedziele będziesz to miał dopiero!!!!

respekt!!!!

OK - tydzień mnie nie zbawi..
Już zacząłem wprowadzać drobne zmiany typu - kolacja czystobiałkowa, więcej pokrzywy (2-3 dziennie, a nie 0-2) itd.. :)
Wyjadłem OMEGA 3 - teraz zakupię TRAN i poszukam oleju lnianego - podobno ciężko go dostać..

Mógłbyś tu pokrótce wyjaśnić - od czego zależy stosowanie oleju lnianego, oliwy z oliwek i tranu?

Mi zaleciłeś - rano tran, a potem do każdego posiłku (poza okołotreningowymi) olej lniany; do tego za jakiś czas jeszcze doszłoby MCT - wyjdzie na to, że zabraknie mi posiłków żeby ten olej wyjeść!!
Bo jak np. potreningowym posiłkiem jest kolacja - to który olej miałbym zjeść? A może żaden !?


--- 9.03 ---

Rowerek - 60min

--- całość 60 minut ---

Odpuściłem w ten dzień kettle, bo boli mnie kręgosłup w odcinku piersiowym - pewnie przegiąłem ze SWINGowaniem w niedzielę..
Trzeba robić poprawnie cały czas, a nie jechać na ilość - a to mój błąd, bo chciałem swingować przez 20 minut;
po 15 minutach obczaiłem, że jak "wsadzę ramiona do kieszonek" - w stawy barkowe, to kettel ma krótszą drobę do pokonania.. dzięki czemu jest lżej, szybciej - i pewnie zdrowiej!

Myślę, że po 2-3 dniach wszystko wróci do normy :)

Dzięki Torturos, ze pokazałeś kettle STAYERa, bo to otwiera przede mną nowe możliwości.. Napaliłem się! Myślałem o zakupie 20kg, a potem żeby mieć parę - albo kupić 2x12kg, albo dokupić 16kg (ale to już z kettlebells.pl, żeby KB był faktycznie do pary).

Skoro jednak przeciążam się 16kg, to może najpierw nabędę 12kg żeliwniaka.. potem 20kg.. a potem do pary - 12, albo 16.. Ale z drugiej strony - lepiej podpakować; szesnastka stanie się lżejsza; i wtedy dokupić drugą..
Bo 12kg stanie się na tyle lekkie, że pójdzie w kąt..

Myślę, że z czasem uskładam taki zestaw:
12,16,16,20
albo
12,12,16,20

Wg Was - który byłby odpowiedniejszy?

Póki co, to 16 sprawia mi problem i czuję, że ją wyciskam, 12 natomiast - mogę jechać wytrzymałościówkę, ale czy jest na tyle ciekawych ćwiczeń, żeby mieć dwie 12? może cięższa para byłaby lepsza.

W kasie 16kg z kettlebells.pl wyjdzie niemalże tak samo jak 2x12kg STAYERa..

TO OCZYWIŚCIE TYLKO GDYBANIE!! to nie bedzie trwało tydzień, tylko miesiące (a może lata) - o ile dalej będą mnie kettle kręciły :) Moja "pięciolatka" !

wg.mnie 2 x 20kg byłoby najlepsze;D

http://www.musculardevelopment.pl/odzywianie/art,51,olej-z-oliwek-i-ocet-luty-2010.html

http://www.animalpak.pl/forum/viewtopic.php?t=5510&postdays=0&postorder=asc&start=30 

2x20 HAHAHAHAHA !! może dla Ciebie :)

ewentualnie mógłbym nogi tym poćwiczyć.. bo wycyskanie dwóch dwyudziestek jest poza moim zasięgiem, ale kto wie co przyniesie nowy dzień ;)

Myślę, że może zacznę od jednej 12kg.. jak od dwunastki - to w ciągu miesiąca, dwóch.. jak od dwudziestki - to deczkę później..

Przestawiłem się na żeliwniaka i teraz YORKowy KB źle mi leży w dłoni, taki wielki. Do oburęcznych swingów tylko się nadaje. Trochę pewnie przesadzam..

arty poczytam. THX

Pant, rączka kettla jest dośc wygodna do swinga oburącz, jednak mimo wszystko dłonie są ciasno obok siebie (ale to nie krępuje). Średnica rączki mnie czasem niepokoi, ponieważ po 10-15 minutach treningu ręce są już spocone, a że dłonią nie obejmuję w całości rączki, to zawsze jest ten dodatkowy stres, że mokre żeliwo łatwo wyślizgnie się z ręki. Co prawda jeszcze do tego nie doszło i póki co nikt z domowników nie dostał w łeb, ale kto wie co będzie w przyszłości ;)

Ostatnio zrobiłem ostry tydzień:
PN- MT
WT- KB Workout
ŚR- MT
CZW- Jogg/Sprint interwał
PT- KB Workout
SB,ND- Luz

KB Workout- interwał, każde ćwiczenie minutę, przeplatane minutą innych ćwiczeń (skakanka, abs etc.). Czyli tak zwany "aktywny wypoczynek".

1:00 AROUND THE BODY
1:00 SKAKANKA
1:00 2 ARM KETTLEBELL SWING
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM KETTLEBELL SWING R
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM KETTLEBELL SWING L
1:00 Skakanka
1:00 1 ARM CLEAN AND PRESS R
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM CLEAN AND PRESS L
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM HIGH PULL R
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM HIGH PULL L
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM SNATCH R
1:00 SKAKANKA
1:00 1 ARM SNATCH L
1:00 SKAKANKA

20 minut ostrego hardkoru. Dawno się tak dobrze nie bawiłem, oczywiście jednocześnie nie becząc na głos z bólu ;)

TORTUROS:
nie obejmujesz rączki!?!?!? jak tym ćwiczyć!?

to albo masz małe dłonie.. albo naprawdę jest GRUBA..

Masakra machać sobie np. 20kg KB i puścić (ODPUKAĆ!!)

Zmierz proszę jej obwód i średnicę i wrzuć tutaj, a ja zmierzę swojego żeliwniaka, to porównamy..


SIMONIDAS:

zakupiłem olej lniany - 25zł/500ml..
zamówiłem tran Moller - będzie jutro - 27zł (był też jakiśinny po 18zł, ale niech tam..)
także pięc dych wydałem na tłuszcze i teraz proszę o rozpisanie - co i jak?
1.śniadanie + tran
2.lunch + lniany
3.obiad - bez tłuszczu?
TRENING - z 2 godz później
4.kolacja/posiłek potreningowy - też bez tłuszczu?

Przed treningiem mogę jeszcze wrzucić przekąskę - wtedy do obiadu olej lniany;

Oliwę z oliwek wyeliminować całkowicie?

Myślę też, że za jakiś czas (tak do miesiąca) będę miał olej MCT..

Chyba, że wolisz żebym poczekał na kompletną rozpiskę - to poczekam :)

PS
oleju lnianego nie ma w żadnym markecie - w niszowym sklepie go kupiłem.. i to z krótkim terminem ważności :/ no, ale nie było wyjścia..

z artów wynika, że jak zacznę trawić tłuszcz przed wysiłkiem, to potem w jego trakcie organizm będzie spalał tłuszcz.. ale jak widaćna pierwszych stronach podanego forum - zdania są podzielone..
No i jeszcze, że spożycie oleju powoduje spalanie tłuszczy w stanie spoczynku - ci cieszy :) ale czy daje odczuwalne efekty?

ps2
sfrajerowałem sięz tym olejem, bo był drogi, teraz widzę, że w aptekach można go kupić taniej - nie 20zł/1litr, ale za półlitrówkę 15zł.. tak to jest, jak się na szybkiego chce coś załatwić..

Zmieniony przez - panteon w dniu 2010-03-10 14:41:55

Obejmuję rączkę, ale nie czuję tego pewnie w łapie. Zmierzę Ci w domu rączkę jak wrócę z roboty (jak mi z głowy nie wyleci ;)).

@PANTEON
Lniany, tran, oliwę (też) pij na zmianę, po każdym jednym posiłku. Jeżeli posiłek był wyjątkowo obfity, lub taki po którym myślisz że Ci pójdzie w brzuch to weź podwójną porcję... którego konkretnie, o jakiej porze - nie ma znaczenia. Staraj się po prostu być nimi ciągle nasycony.

JEDYNIE w okolicach jakiegokolwiek treningu staraj się nie brać żadnego z tych olejów. W okolicach treningów (przed i po) masz brać tylko MCT.

Porcja - wiadomo że im więcej tego spijesz tym lepiej. Jednak nie zawsze jest to przyjemne (ja spijam oliwę z literatki i wiem coś o tym). Niektórzy mogą więcej, inni mniej. Ustal sobie więc co będzie dla Ciebie 1 porcją - pod siebie, indywidualnie. Ja polecam na początek po prostu 1 łyżkę stołową, z czasem jednak to zwiększaj.

@TORTUROS

ćwiczenia na szerokim uchwycie (gdy nie przymyka Ci się dloń) są owszem trudne, niebezpieczne etc. bla bla bla... ale nic nie robi piękniejszych przedramion. Szeroki uchwyt i ciągłe zaciskanie na nim dłoni sprawia że ładnie wszystko pracuje i się buduje na przedramiona... czyli ma to plusy...;)

-------------------------------------------------

W obliczu dzisiejszej wiedzy, dzisiejszych fanatyków, dzisiejszych reklam człowiek gubi się czasami w natłoku informacji. Do tego tylu ile ludzi tyle jest różnych opinii. Ja jestem zwolennikiem trzymania wszystkiego PROSTO i po jak najtwardszej linii. Z suplami, z dietą, z treningiem wszędzie! im bliżej żelaznych podstaw i im trudniejsze - tym skuteczniejsze. Dlatego polecam pojechać z 20kg;) Jak chcecie mieć prawdziwe efekty to trzeba się po prostu rzucić czasami na głęboką wodę i tyle.... trzeba ostro zapier*alać i już ;] kiedyś 12kg wyda się Wam stratą czasu i będziecie żałować że nie pojechaliście ciężej...

Zmierzyłem obwód rączki- 12cm. Przez przypadek sobie o tym przypomniałem ;)

dokonałem pomiarów:

- żeliwna 16kg z kettlebells.pl - średnica rączki = 3,73cm (pomiar suwmiarką), obwód = 12,3cm
- YORK FITNESS 12kg - średnica rączki = 4cm, obwód = 13cm

Wizualnie - jest to grubość pomiędzy kijem do grabii, a sztychem do łopaty - z tym że raczej bliżej łopaty :)

Różnica niby niewielka, ale rączki sązupełnie inne - York ma długą, prostą rączkę (akurat na moje 2 dłonie), a żeliwniak ma lekko wygiętą. Przy ćwiczeniach jednorącz żeliwniak lepiej leży w dłoni - pewniej. Przy swingowaniu oburącz - dłonie są ściśnięte, ale daje radę.

Grubość rączek jest taka, że mój kciuk z palcem wskazującym się stykają, ale nie nachodzą na siebie; mogę przykryć kciukiem palec środkowy i serdeczny.

Nie wyobrażam sobie treningu z KB, którego rączki nie obejmę..

wg mnie rączkę masz ok..

--- 11.03 ---

ROWEREK - 60 min

--------