wołowinki, polędwiczki, pączki z dziurką i eklerki - spampost vol 6...

Co się z tym syfydy dzieje? ciągle jakies problemy są, jakieś service unavailable

100 pojdzie nastepnym razem....i wiem ze to ze cos lekko wyglada wcale nie znaczy ze takie bylo

tylko jak ja bije rekord to jakos tak ladnie to nie wyglada

Mi, było dziadowsko ciężko szczególnie ciężko jeśli chodzi o odcinek lędźwiowy, tam mam słaby punkt i przez plecy boję się dowalać jakichś ciężarów nie wiadomo jakich

Next time będzie 100 kg to już więcej niż ważę

A na przysiadach straszne krzyki odstawiałam i kumpela do mnie żebym wiochy nie robiła

A jakiś gościu z tekstem, żebym tylu przysiadów nie robiła, bo mi się przepuklina zrobi i że jak się robi przysiad to nogi powinny byc w odległości 25 cm

ale te 25cm to powinna byc noga od nogi czy noga od stojak czy moze jeszcze jakas inna wersja?

nie zadawaj mi takich skomplikowanych pytań przecież ja przepuklinę będę miała i Ty też a on się zna na tym i nie będzie miał

a jeszcze niedawno sie martwilas ze nikt Ci nie doradza...

tylko jak ja bije rekord to jakos tak ladnie to nie wyglada

Dlatego ja NIGDY filmikow z rekordow nie dam

zacznijmy od tego ze jakbym nagrywala to bym sie stremowala i na bank by nie bylo rekordu

A wyobrazasz sobie, ze ktosby mial filmowac twoje ciagi i siady od tylu?
To dopiero stres

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-03-01 21:58:32

A'propos rekordów pochwalę sie skromnym osiągnięciem dzisiejszego dnia