TAk ćwiczyłem plecy barki nogi od poczatku. I ćwiczylem caigle regularnie. Ba ćwiczyłem nawet źle troche, przeładowane plany, źle dobrane ćwiczenia, na klate same sztangi... :P
Co to sa plecy?
podciaganie na drązku - hmm rozciaga kregosłup i wg waszych teorii pomaga.
Wiosłowania cięzkie - hmmm neutralne, ale ciezkie wioslowanie to duzo hormonów. Jak masz stresa to rob sztangielka w oaprciu o ławke na poczatku.
-Podciagania do klaty/face pulle... no to tez ci eni zaszkodzi. I tak za maly ciezar .
martwe ciagi - z twojeog punktu widzenia zaszkodzi, aczkolwiek to bujda, rob POPRAWNIE TECNICZNIE. zaczynajac od abrodz malych ceizarów powoli rampujac i idac do przodu. to jedno z dwoch najciezszych cwiczeń siłowych - bardzo duzo hormonów - pomoze.
idziemy dalej:
barki - hmm jedyne czego mzoesz sie obawiac to wyciskania. Rób ostrożne to nic nie bedzie. To takze ciezkie ćwiczenie, nie zaszkodzi.
nogi - przysiady którl krolów ćwicezń, złote, wielostawowe. Rób poprawnie a w twoim wieku nie bedzie problemów. Zreszta przysiady robi sie nawte na wf. Powoli rampuj jak w mc i bedzie dobrze.
"bo podobno kiedy ćwiczy się plecy na wyciągu to krzywi kręgosłup i hamuje wzrost . zresztą ja nie jestem jakiś garbaty ale jak zdejmę bluskę mam okropnie odstające łopaty :("
po co ci wyciąg? drazek król!
PS: udaj sie z ty do lekaza.
Zmieniony przez - Jodełko w dniu 2010-02-20 11:56:45