SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Agnes4869 REKOMPOZYCJA zdjecia str.34

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 48620

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 576 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2926
Norris
hmmm, no jak zaczynam dzien od kury i nie jem jaj/ryby w ciagu dnia to spokojnie 600g. szesc posilkow po 100g + warzywa + tluszcze, no tak wychodzi. z tym ze ja np. w ogole nie uznaje supli typu bialko w proszku czy cos, wiec skads to bialko musze pozyskiwac, nie :D?

Fala
kawa ze starbucks lepsza niz w coffee heaven IMO. ma super smak, nie jest taka przepalona. ja wole. z tym ze odkad ja Low Carb, to bardziej w cafe americano z chudym mlekiem uderzam,anizeli w karmelowe macciato jak kiedys czy nie daj Bog te kawy mrozone:P

choc z tego co pamietam to taka karmelowa makiato w kofi chewen na chudym mleku to raptem 167kcal (no wiadomo ze z wegli,ale ciagle nie tak duzo kcal) , wiec nienajgorzej... ale i tak ja wole cafe americano , choc mniej smaczna i zjesc sobie potem solidny obiad, a nie sobie odmawiac posilku za glupia bezwartosciowa kawe ;P dlatego juz tak nie chodze do coffee/sturbacksow nalogowo :P no i zaoszczedzam dzieki temu :]

no ale mowie - kawy sie nie odmawia. byle byscie nie proponowaly tej z kupek, haha,tej dla koneserow, bo jej cena kosmiczna ;P

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-02-20 01:05:09

http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html

http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html

ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!

sukces = wiara w siebie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Agnes, myślalam o Tarasach.
125zl to nie tak drogo, ja placę więcej, ale nie za abonament na konkretną silkę, tylko za kartę Multisport.

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mera to Tobie pracodawca nie dokłada do karty? U mnie się nie zgodzono na dokładanie i okazało się, że skoro tak, to 15 osób nawet nie chciało się zgodzić na tą kartę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Po tych wszystkich bardziej i mniej durnych egzaminach na uczelni można się ustawić na kawę
U mnie chcieli zrobić Multisport, ale cwaniacy z Calypso chcieli dodatkowo 10zł za każde wejście, więc stanęło na samym Calypso na Postępu - 120zł. Dobrze by było mieć Multisport

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2010-02-20 11:38:29

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1979 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8210
agnes podziwiam za jedzenie tak przyzwoitej ilości mięsami 100g na obiad trudno zjeś memlam i memłam.Od miecha wole nawet suchy chleb razowy do tego twaróg na wierzch .I moium problemem jest zmieszczenie słuszenej ilosci białka w diecie ,ale jakos daje rade
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 576 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2926
no to ja Wam powiem tylko pokryjomu, ze niestety ja mam tendencje do zjadania bialka za duzo... potrafie 0,6 kury zjesc i potem zapomniec o tym fakcie, zarzucic jajca na sniadanie, na kolacje znow potem, albo jako przekaske, poprawic twarogiem i sie wieczorem okazuje,ze bialka zjadlam jak stary koks - ponad 3g/kg masy... wiec wtedy zaczynam sie zastanawiac nad soba, bo wiem,ze to niezdrowo tak przesadzac z bialkiem. swojego czasu jak sie redukowalam jadlam 0,7 kg dziennie, ale juz staram sie nie przeginac. ja bym mogla samym miesem zyc, bo mi sie po nim jesc nie chce, grzeje mnie, mam sile... miesem i warzywami - zadnych wegli i glupich tluszczy. ale mam conieco oleju w glowie i mysle o tym,zeby jednak jesc te smieszne orzechy.

ja w ogole nie mam problemu z jedzeniem - trzeba jesc, to jem - kilogramami, nie trzeba - ok, moge nie jesc caly dzien, byle bym miala cieple picie.

serio - juz sie przystosowalam do lepszych i gorszych warunkow:) i jakos sama sie sobie dziwie ze nie robie cheat meali, czy tak cheat dni po prostu.

moze dlatego,ze codziennie pozwalam sobie na mala przyjemnosc.
wczoraj pare landrynkow, dzis kostka czekolady na sniadanie i kawa w coffee (ale americano:P, boscie mi smaka narobily)
w sumie codziennie mam 1-2 odstepstwa malutkie od diety, ktore akceptuje typu wlasnie pare cukierkow, czy tam jedna kawa na tlustym mleku, czy powiedzmy 1 owoc raz na jakis czas, albo pare lyzek salatki greckiej - no wiecie, taka namiastka jedzenia "jak sie chce"

to mi pozwala byc na LC w sumie juz prawie rok i jakos mnie to nie rusza i nie przeszkadza. ale u mnie nigdy dieta nie jest na 100%. jak mowie,ze jest na 100% oznacza to,ze jednak zjadlam ta jedna landrynke i wypilam te pare kaw na chudym mleku ze slodzikiem ;P:P dla mnie to 100% jak wyrabiam sie z miesem i nie przechodze pulapu 2000kcal suma sumarum ;)

ja sie tak nie spinam, bo chce cale zycie, a nie tylko pare lat tak jesc:P dobrze mi na LC.

slyszalam o tym multisporcie, ale ja pewnie bym i tak nie chciala pupki ruszyc dalej niz do Pure - plywac nie plywam :P nie korzystalabym z tego. moj Malz chce cos takiego zalatwic... znaczy zalatwia, ale sie ogarnac nie moze i tez w koncu i tak do Pure ze mna chodzi ;P

vajo - ja bym nie oddala kawalka kury nawet mezowi, hahah, wiem ze to podle, ale oddam wszystko - bombonierke, moje ciastko, jej, nawet kawe, ale miesa/steka jak mi ktos zje to awantura! haha :)wiec nie wiem jak mozna wolec chleb! chyba Ty wegle wolisz :D niz miecho po prostu :D

Mera, ja sie ustawilam, pare przekretow i mam 125zl;> ale ja to taki kombinatorek - zawsze cos wymysle ,zeby mniej placic. tak jak i mam plany sie z rzeznikiem jakims zaprzyjaznic, co by miec kure tansza i hutrowo kupowac ;> wiadomo, cena regularrna w tarasach to chyba 220 (cena nie do przelkniecia) ale na gronie odsprzedaja czlonkostwa, na tablicach ogloszen sie ludzie wywieszaja w klubach - trzeba chciec i da sie zalatwic taniej ;D :P ja przejelam karnet najtanszy po przyjacielu, ktoremu sie odechcialo cwiczyc :D i chodzilam pare mies. na nazwisko i imie mezczyzny i nikt sie nie poznal, hahaha:)

no to pozdro na caly dzionek, mnie az zle sie robi na sama mysl, ze dzis nogi. ale thanks God tylko to odwale to juz potem caly tydzien treningowy zleci sprawnie ;P

http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html

http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html

ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!

sukces = wiara w siebie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 111 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 390
też tak mam, że na mięsie bym mogła/chciała wyżyć :)
Aaa i co do kawy to mam podobnie, kawa moim wielkim nałogiem! Starbucks jest super, kiedyś pracowałam w Starbucksie i dla pracowników kawa GRATIS to piłam po 305 kaw dziennie wszelakie kombinacje, słodkie, karmelowe, morożone, gorące - i tak schudłam, taki zapierdziel był. Ale pamiętam, ze jak raz opisłam sie kawy z rańca, mieliśmy mega ciśnienie w robocie to pozniej dostałam palpitacji serca i jakiś atak paniki niezrównoważony, siedziałam w kiblu drżąc płakałam haha... do lekarza mnie zabrali, powiedzieli, że z kawa nie należy przeginać :)
To samo z białem. Obciążają nerki, dużo metabolitów z rozpadu białek we krwi, kwas moczowy bodajże; kwasica metaboliczna może sie rozwinąć. Jeśli człwoiek całkowicie zdrowy to jest kompensacja przez wyrzut z nerek, gorzej jak ktoś chory np. cukrzyca lub inne nerkowe problemy. Są rózne opinie na temat spożywania nadmiaru białek, każdy se sam może jakoś to tłumaczyć na podstawie własnej wiedzy, doświadczeń: że w ogóle nie szkodzą, albo że troche szkodza w nadmiarze...
Ale zauważyłam u moim koleżanek wegetarianek, że one troche staro wyglądają... w sensie że skóra troszke biedniejsza, cienka... nie wiem jak to opisać, ale ja przy nich wyglądam na 19 lat, a mięchem się opycham jak tylko mam dostęp :)

pozdro, fajny masz dziennik!!! będę zagladać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 576 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2926
sally, zapraszam!:) :) duzo u mnie dziwacznych fotek ;D wpadaj, posmiejesz sie :D

no ja raz w zyciu tak mialam ze przegielam z kawa -,-

jak bylam w gimnazjum, nie wiedzialam,ze kawe mozna przedawkowac :D

wypilam 7 kaw i plakalam jak najeta, serce walilo, nie wiedzialam gdzie jestem. Dopiero moj ojciec wykminil,co ja nabroilam i odtad wiem, ze 4 shoty espresso na raz to juz dla mnie zabojstwo i co druga kawe w domu pije bezkofeinowa/anatola/inke, zeby sie troche oszukac ;P

z miesem to samo - staram sie w ogole racjonalnie podchodzic do kulturystyki, ciezarow, jak sie robie za sucha, posolic, jak czuje,ze za duzo bialka jem - obciac, za malo wegli i rozdrazniona jestem to dolozyc. Nie chce na maxa z BF schodzic, nie mam ambicji na jakies kosmiczne bary czy na skraje odchudzanie/masowanie.

Moj pomysl na siebie jest taki - 1. zdrowie 2.sila,kondycja, 3. zdrowie odzywianie (pro paznokcie i wlosy:P) ale w granicach normalnosci. wyglad fit, ale taki,zeby nikt mnie nie posadzil o narcyzm i przesiadywanie codziennie na silowni.

To tak jak z makijazem - mam wygladac za***iscie, ale nikt nie ma widziec, ze jestem umalowana.
podobnie: mam miec figure, ale niech nie bedzie widac, ze cwicze czy dietuje. chce pozostac naturalna - ani nie przypakowac zanadto, ani sie nie odtluszczac na maxa, ani nie trzymac diety na 100%. normalnosci w tym :) o to mi cho.

http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html

http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html

ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!

sukces = wiara w siebie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 576 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2926
spinning - 50min :P na 80% moich mozliwosci. :P

http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html

http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html

ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!

sukces = wiara w siebie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Zdrowe podejście przede wszystkim
Ja niestety mogę wypić kawę i iść spać

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan na masędo oceny i ewentualnej poprawki

Następny temat

trening na siłę do oceny i poprawy

WHEY premium