dieta na redukcje / / ocena, pomoc

Nigdzie napisałem że wzoruje się na Słodkiewiczu, po prostu podałem go jako przykład. Równie dobrze mógłbyś napisać że wzoruje się na Rybasie, którego tez podałem.

Dlaczego nie białko po treningu - to już pisałem wyżej, ale chyba tylko czytasz to co chcesz.
A podawanie tego że w glikogenie masz 500 gram ww a na treningu siłowym traci się około 50 też jest dla mnie dziwne. Skoro tak to czemu wszyscy tak się boją aerobów po treningu siłowym?? Czemu wszyscy piszą że bez sporej dawki antykatabolików niewarto? i że aeroby po treningu to najlepsza pora żeby popalić mięśnie? Przecież mają jeszcze 450g ww! więc dlaczego miałby by rozkładać własne mięśnie?? To samo tyczy się rano na czczo?
I tak nawiasem dodam że uważam że aeroby po treningu są ok, ale tylko w przypadku carbo/vitargo po siłowym + bcaa + glutamina.

I z tym białkiem to nie jest mój wymysł tylko tak mnie uczyli na kursach i tak piszą w swoich książkach osoby doświadczone, wykształcone i zające za sobą sporo sukcesów zawodowych. Kto się interesuje kulturystyką będzie wiedział o kim mówię lub chociaż domyśli się po tym co pisze.

Glutamina, jasne.
https://www.sfd.pl/GLUTAMINA_badania_naukowe,_czyli_przeznacz_pieniądze_na_co_innego_;_-t462758.html
Bzdury gadasz Nani. Po treningu robi się normalnie aeroby, a osoby z niskim BF biorą po prostu BCAA. Aero po treningu są bardzo dobrym sposobem na palenie fatu.

no i to jest to czym mówiłem wiedziałem że prędzej czy później ktoś wklei mi te badania, czytałem je zaraz jak knife je wrzucił na forum połowa forum zajadała glutamine, gdy nagle knife wrzucił te badania i nagle glutamina jest nie dobra. W każdym temacie o suplementacji pada tekst "gluta - szkoda kasy" tylko problem polega na tym że większość osób nigdy nie jadła glutaminy i mówi tak bo inni tak mówią albo bo tak Nie mówię tu akurat że osoby udzielające się w tym temacie to właśnie takie osoby. Choć niewykluczone.

Poczytaj Morales_37 też odpowiedzi na różne tematy na forum to zobaczysz że większość osób pisze tekst że aeroby na czczo lub po treningu to stara mięśni. "Że fat szybko leci ale mięso też". A jeśli uważasz że aeroby bez odpowiednich supli po treningu siłowym są ok u osoby z nie przesadnie dużym bf to powodzenia życze naszemu forum z moderatorami o tak bogatej wiedzy. Zwłaszcza cieszy mnie to jak napisałeś że łyżeczka miodu podana do wpc spowoduje odpowiedź insuliny

I na koniec dodam że ja daje jakieś argumenty, piszę dlaczego nie białko po treningu i podałem 2 powody. A nie na zasadzie tak bo tak jak tu poza Rothen'em chyba wszyscy zrobili.
A i Rothen po treningu organizm nie męczy się ww prostymi bo ich trawienie jest łatwe i szybkie, i właśnie dlatego cukry proste powodują skok cukru. A białko nie jest tak łatwe do strawienia!

Białko nie jest łatwe do strawienia, więc nie powinno go być w posiłku potreningowym?
PAS.
Z mojej strony EOT.

NIE NAPISAŁEM NIE JEST ŁATWE TYLKO ŻE NA PEAWNO NIE TAK ŁATWE JAK WW PROSTE!! A DWA PISAŁEM ŻE NA STRAWIENIE BIAŁKA POTRZEBA WIĘCEJ ENERGII NIŻ NA TRAWIENIE WW PROSTYCH!

A po treningu jesz same białko czy przeważnie białko z węglowodanami i/lub tłuszczami??
Poza tym gratuluje wiedzy jeżeli uważasz że organizm nie potrzebuje energii na strawienie białka bo tego to nawet na biologii uczą.
A i znowu podałeś bogatą argumentacje.

Zresztą czego się spodziewam skoro uważasz że 5g miodu w obecności tranu10ml, mleka i białka spowoduje odpowiedź insulinową...



Zmieniony przez - Nani20 w dniu 2010-02-13 09:52:43

A do czego Ci energia z ww na redukcji? Bo nie rozumiem? Na redukcji masz przyzwyczajać organizm do pobierania energii z tkanki tłuszczowej. WW powinno być tyle ile wystarcza do prawidłowego funkcjonowania organizmu a nie ładowanie carbo i innego badziewia na potęgę, tylko dlatego żeby lepiej się poczuć. Po treningu nie musisz ładować w siebie wszystkiego byle dobrze się poczuć. Dobrze czuć masz się przed treningiem i wtedy potrzebne są węglowodany, bo one są zużywane na szybkie skurcze mięśni i pracę nerwów. Po treningu ich nie potrzebujesz.
A żeby pozbyć się glikogenu z organizmu trzeba zapieprzać pewnie jakiś tydzień. Zauważ jak jest na CKD, tracisz kilka kilogramów w czasie około tygodnia a nie po jednym treningu.

Nigdzie nie napisałem żeby ładować carbo na potęgę, a w odpowiednich dawkach. Pisałem o tym ale widzę że chyba nie czyta się wszystkiego tylko łapie za słówka wciągane z kontekstu.

Po treningu siłowym jest tzw okno anaboliczne, hormony są pobudzone przez jakiś czas i w tym momencie carbo w odpowiedniej porcji nie zaleje, nie przeszkodzi redukcji.
Poza tym organizm po treningu jest zakwaszony a białko dodatkowo zakwasza(bo to każde się jeść sporo warzyw na dietach z dużą ilością białka).

Poza tym nigdzie nie napisałem że po treningu nie ma glikogenu w mięśniach, a tylko że są pewne straty.
A jeżeli myślisz że katabolizm następuje dopiero w momencie gdy brakuje glikogenu w mięśniach, to po co jesz posiłek na noc który ma hamować nocny katabolizm? skoro w Twoich mięśniach jest mnóstwo glikogenu i to on będzie zużywany?

Mam po prostu inne zdanie niż większość z Was - i nie wziąłem sobie tego z sufitu. Tego uczą na kursach instruktorskich i trenerskich oraz taka wiedza zawarta jest w książkach tych osób - np. Pani dietetyk kadry Polskich kulturystów.

Każdy robi co chce i ma własne zdanie, ja tylko przedstawiłem autorowi tematu mój punkt widzenia.

Tylko nie podoba mi się to że jest grupa osób która powtarza za kimś tak naprawdę nie wiedząc dlaczego i każdy z innym zdaniem jest głupi i się nie zna.
A nie wiedza wielu ludzi na forum bije po oczach - polecanie fruktozy po treningu - magazynuje się w wątrobie, a nie w mięśniach. Poza tym jeśli węgle po treningu sa nie potrzebne to po co tak wiele osób je te owoce? Przecież one nawet ig mają niski.
Kolejna sprawa twaróg - wszyscy żrą na potęgę a jest ubogi w 2 aminokwasy Metioninę i Cysteinę. A do tego zawiera estrogeny.
Dalej - wafle ryżowe - zło bo wysokie i, tylko że przez swoją osmolalność długo zalegają w żołądku i nie podnoszą tak gwałtownie cukru.
Szło by wymieniać jeszcze dłużej.

Ja przedstawiłem swoje poglądy i nie będę się wykłócać bo i tak wiecie lepiej. Każdy zrobi jak uważa. Autor tematu przeczyta wymianę zdań i pójdzie za jedną ze stron. Oby wyszło mu to na dobre.
Ja kończę tą dyskusje bo nie ma sensu tego ciągnąć. Najważniejsze żeby każdy osiągał zadowalające go efekty - a jakim sposobem to już najmniej ważne.
Pozdrawiam wszystkich

Na redukcji także trzeba uzupełniać glikogen mięśniowy - zwłaszcza na redukcji bo jesteśmy bardziej narażeni na katabolizm.

To Ci nowość - popijanie carbo na redukcji, byleby nie spadł poziom glikogenu...
Redukcja polega na pozbyciu się niechcianej tkanki tłuszczowej, a więc przestawieniu organizmu na czerpanie energii z pokładów ww tkanki.
Jak chcesz do tego doprowadzić dostarczając w łatwy, szybki sposób paliwo w postaci szybko przyswajalnego sztucznego cukru?

Swoją drogą jest to temat o diecie na redukcji a nie suplementacji na masie. Podajesz jako przykłady forumowiczów - ok., ale każdy z nich jest w okresie budowania masy/siły. To dwa przeciwne bieguny.

Dziwi mnie także Twoje przeświadczenie o niezwykłej skuteczności suplementów, jakbyś ślepo wierzył sloganom reklamowym z uśmiechniętym, napakowanym sterydami kolesiem wychwalającym pod niebiosa "rewelacyjny" suplement, dzięki któremu osiągnął życiową formę.

miałem juz nic nie pisać w temacie ale odpowiem jeszcze na to.
Fakt podałem przykłady osób na masie obecnie ale przejrzyj sobie test Moldera gdzie robił redukcje pod okiem BodyLine - "Po treningu: 30 g carbo + 15 g Bcaa Xtra + 15 g Glutabolic.
" - Jak widać BodyLine też zaleciłe carbo w ROZSĄDNEJ ILOŚCI oraz glutamine

Kolejna sprawa organizm na minusie kaloryczny - czyli redukcji, spala tłuszcz przez cały dzień a nie w tylko w czasie treningu. Inaczej osoby które nie ćwiczą a mało jedzą(mniej kcal niż potrzebują) nie traciły by na wadze. Carbo tylko i wyłącznie po treningu!

I wiem że suplementy to nie cuda i nie wierze w reklamy są jednak po to aby ułatwiać i pomagać nam osiągać cele, ale same ich stosowanie bez szergu innych ważniejszych rzeczy nic nie daje.

Co innego jest jeść i trenować pod okiem BL a czym innym polecać komuś na forum carbo nie wiadomo z jakiego powodu. Złotych środków nie ma, ale trzeba poszukiwać metod najbardziej skutecznych a nie tylko takich które nie zaszkodzą. Pewnie i pizza po treningu nie zaszkodzi, ale w czym ona pomoże?