A takiego sera to nie widziałam u siebie niestety...
...
Napisał(a)
Mera - weź mnie przygarnij - takie smakowite jedzenie robisz
A takiego sera to nie widziałam u siebie niestety...
A takiego sera to nie widziałam u siebie niestety...
...
Napisał(a)
Bo ten ser pewnie na Mazowszu tylko do kupienia...
Donoszę, że wczorajszy SPINNING nie był zbyt udany.
Jestem zadowolona z siebie, że przejechałam, ale było bardzo ciężko.
Na początku prawie popłakałam się z powodu bólu nóg, potem było mi słabo i duszno, "zerwałam się" na ostatnie 15 minut i przykręciłam mocniej (na 80-85%), a większość treningu jechałam na około 70%. Potem ledwo dotarłam do domu.
Do wieczornego sera zjadłam jeszcze kilka orzechów włoskich, których nie było w planie
Potem padłam trupem, a rano ledwo co zwlekłam się z łóżka.
W pracy natomiast, jak tylko weszłam, już w drzwiach zaatakował mnie szef i zarzucił nagłą, pilną robotą. Na szczęście już się trochę z tym uporałam, ale wracam zaraz do dalszej części
Ok nie marudzę już
Pozdrawiam!
Donoszę, że wczorajszy SPINNING nie był zbyt udany.
Jestem zadowolona z siebie, że przejechałam, ale było bardzo ciężko.
Na początku prawie popłakałam się z powodu bólu nóg, potem było mi słabo i duszno, "zerwałam się" na ostatnie 15 minut i przykręciłam mocniej (na 80-85%), a większość treningu jechałam na około 70%. Potem ledwo dotarłam do domu.
Do wieczornego sera zjadłam jeszcze kilka orzechów włoskich, których nie było w planie
Potem padłam trupem, a rano ledwo co zwlekłam się z łóżka.
W pracy natomiast, jak tylko weszłam, już w drzwiach zaatakował mnie szef i zarzucił nagłą, pilną robotą. Na szczęście już się trochę z tym uporałam, ale wracam zaraz do dalszej części
Ok nie marudzę już
Pozdrawiam!
Meraviglia!
...
Napisał(a)
A ja dziś odwrotnie
Tzn. nie wyspałam się, wszystko mnie boli, więc jak pomyślę, że muszę jeszcze pomachać dziś sztangą, to myślę sobie, że mi się nie chce... Mam jednak nadzieję, że przejdzie mi ta niechęć po dobrej rozgrzewce.
A poza tym to głodna jestem jak nie wiem co i tylko herbatami się zapycham w pracy...
Tzn. nie wyspałam się, wszystko mnie boli, więc jak pomyślę, że muszę jeszcze pomachać dziś sztangą, to myślę sobie, że mi się nie chce... Mam jednak nadzieję, że przejdzie mi ta niechęć po dobrej rozgrzewce.
A poza tym to głodna jestem jak nie wiem co i tylko herbatami się zapycham w pracy...
Meraviglia!
...
Napisał(a)
Mera, a ja jestem jak prosiak nażarta ble... Mam reszte sałatki, chcesz?
...
Napisał(a)
Asariah, teraz już za późno, bo jestem teraz nawet najedzona
Ale może kiedyś dam się namówić
Muszę chyba więcej zabierać warzyw do pracy, bo ja tam najzwyczajniej w świecie gloduję
A oto wypiska:
WTOREK dzień IV
I
platki owsiane 50g
jajka 180g
mleko do kawy (1,5% tl. 150g)
tran
II
kurak 150g
lniany 10g
fasolka szparagowa, kalafior
III
kurak 150g
lniany 10g
fasolka szparagowa, kalafior, zielona papryka
TRENING - GRZBIET + KLATKA
Jak już pisalam - czulam się dziś bardzo zmęczona.
Mialam w pracy straszny zapiernicz, choć pod koniec dnia trochę się unormowalo.
Gdy jechalam na trening, to czulam, że może być kiepsko, że nie mam sil... Rozgrzewka byla fatalna - uczucie niemocy w nogach i takie tam inne...
Po rozgrzewce jednak poczulam się lepiej, nabralam chęci i poszlo w miarę ok.
Wkurzyl mnie tylko dziki tlum w okolicach wolnych ciężarów.
Źle się wtedy czuję, gdy stoi przy mnie stado facetów pytających ze zniecierpliwieniem i wścieklością "dużo ci jeszcze zostalo?". Mam wrażenie, że najchętniej wywaliliby mnie ze swojego "królestwa". Ja się jednak nie dam
Wyciskanie na lawce plaskiej moglabym lepiej, ale nie mialam kogo poprosić o asekurację, bo trener jak zwykle zajęty pogaduszkami z wypindrzonymi pannami
Po treningu polazilam przez 20 minut na stepperze
IV
WHEY 30G
V
kurak 150g
orzechy wloskie 30g
ananas 50g
musztarda 15g
brokuly, kapusta pekińska - dużo!
I będzie:
VI
ser bialy póltlusty 150g
SUMA:
186gB/75gT/58gWW/1656kcal
+ wartości fasolki szparagowej, kalafiora, broków, kapusty pekińskiej i tranu
Mam wrażenie, że za dużo wyszlo mi dziś kcal, choć rozum podpowiada co innego
Ale może kiedyś dam się namówić
Muszę chyba więcej zabierać warzyw do pracy, bo ja tam najzwyczajniej w świecie gloduję
A oto wypiska:
WTOREK dzień IV
I
platki owsiane 50g
jajka 180g
mleko do kawy (1,5% tl. 150g)
tran
II
kurak 150g
lniany 10g
fasolka szparagowa, kalafior
III
kurak 150g
lniany 10g
fasolka szparagowa, kalafior, zielona papryka
TRENING - GRZBIET + KLATKA
Jak już pisalam - czulam się dziś bardzo zmęczona.
Mialam w pracy straszny zapiernicz, choć pod koniec dnia trochę się unormowalo.
Gdy jechalam na trening, to czulam, że może być kiepsko, że nie mam sil... Rozgrzewka byla fatalna - uczucie niemocy w nogach i takie tam inne...
Po rozgrzewce jednak poczulam się lepiej, nabralam chęci i poszlo w miarę ok.
Wkurzyl mnie tylko dziki tlum w okolicach wolnych ciężarów.
Źle się wtedy czuję, gdy stoi przy mnie stado facetów pytających ze zniecierpliwieniem i wścieklością "dużo ci jeszcze zostalo?". Mam wrażenie, że najchętniej wywaliliby mnie ze swojego "królestwa". Ja się jednak nie dam
Wyciskanie na lawce plaskiej moglabym lepiej, ale nie mialam kogo poprosić o asekurację, bo trener jak zwykle zajęty pogaduszkami z wypindrzonymi pannami
Po treningu polazilam przez 20 minut na stepperze
IV
WHEY 30G
V
kurak 150g
orzechy wloskie 30g
ananas 50g
musztarda 15g
brokuly, kapusta pekińska - dużo!
I będzie:
VI
ser bialy póltlusty 150g
SUMA:
186gB/75gT/58gWW/1656kcal
+ wartości fasolki szparagowej, kalafiora, broków, kapusty pekińskiej i tranu
Mam wrażenie, że za dużo wyszlo mi dziś kcal, choć rozum podpowiada co innego
Meraviglia!
...
Napisał(a)
Nie wiem jakie są Twoje siłowe możliwości, ale na moje oko bardzo ładnie Tobie poszło
Jak u mnie widzą dziewczynę, która w miarę słuszne ciężary podnosi to baranieją
Może podbij trochę kaloryczność i nie będziesz głodna?
Jak u mnie widzą dziewczynę, która w miarę słuszne ciężary podnosi to baranieją
Może podbij trochę kaloryczność i nie będziesz głodna?
...
Napisał(a)
przepraszam, moge sie wtracic? czemu tylko 1500-1400-1600kcal? nie chodzisz glodna? nie za ostro ucielas tych kalorii? jojo sie nie boisz:)? tym bardziej jak spinning 2 godz, jej, ja bym umarla z glodu przy 1600 i 2 godz spinningu! jestes hardcore :)
pozdrawiam serdecznie i bez obrazy:)
pozdrawiam serdecznie i bez obrazy:)
http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html
http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html
ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!
sukces = wiara w siebie.
Poprzedni temat
Po 8 tyg FBW co dalej?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- ...
- 34
Następny temat
Jak ocenić swój typ budowy ciała?
Polecane artykuły