KALAFIORY !!!

Najpierw idziesz do lekarza rodzinnego (POZ), a on powinien dać skierowanie do laryngologa.

To,czy można wyciągnąć kasę z ubezpieczenia zależy, na jakich warunkach jesteś ubezpieczony i oczywiście od komisji lekarskiej. Aby zyskać pewność,skontaktuj się z ubezpieczycielem lub przeczytaj dokładnie umowę.
W każdym razie nie trzeba żadnego specjalnego zaświadczenia, wystarczy ksero dokumentacji medycznej.

Dzięki wielkie!
Jak coś wyciągne dam znac

Wydaje mi się, że musisz mieć ubezpieczenie o podwyższonym ryzyku chyba III stopnia. A pewnie wykupując ubezpieczenie wykupiłeś opcję tańszą podstawową bez zwiększonego takiego ryzyka. No i ciekawe czy ubezpieczyciel potraktuje to jako wypadek.

odnośnie ochraniacza, jesli nie stac Cie na ochraniacz a musisz trenować, uzywaj pilki do tenisa ziemnego przeciętej na pół i owiń bandarzem lub taka specjalna siatką na głowe

A ja juz robie wszystko by miec kalafiory i nic
jakies sposoby?

no to widze rozum w dupie kolego wyżej :)

uwierz nic fajnego, a później ból taki, że idzie sie zesrać jak lekko uchem czegoś dotkniesz :/ chociaż no niby jest to taki znak rozpoznawczy chwytacza...właśnie trenujesz wogóle coś? czy poprostu chcesz mieć, jak dasz mi stówe to Ci sam zrobie :)

Zmieniony przez - mistrzu_2 w dniu 2010-02-02 12:03:32

Jak chcesz mieć kalafiory to dawaj sobie zakładać gilotynę - najlepszy sposób.

Podobno kolano na ucho dobrze działa

R11 - nie ma się do czego spieszyć, bo bolące kalafiory przeszkadzają w porządnym treningu i na dodatek mogą być powodem problemów laryngologicznych.

smieje sie
staż 4 lata i juz wiem ze nie bede miał

Jeszcze wszystko przed Tobą.