Agnes4869 REKOMPOZYCJA zdjecia str.34

ale, dzis to juz na maxa out of any order and sense jestem... co sie dzieje to nie do opisania. od rana tluke finanse, zero ruchu, zero wychodzenia z domu. lodowka, biurko.
zly czas. jutro 13;00 exam, zaraz po sobie odbije. znow nie bede spac pewnie. nie jest lekko.
nie bedzie rozpiski, bo nie ma nic - ni diety ni treningu ni czegokolwiek. ;/

tygrysek - wole miod od czekolady, wierze ze same wegle nie sa tak zle jak wegle + tluszcz :P ale to tylko moje tlumaczenie sie jak zalicze wpadke. i tak trzymalam sie twardo przez 2 tyg sesji - to juz cos ;D

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-01-27 01:15:13

Ja w stresie chudne, ostatni rok i pisanie pracy lecialam na duuuuzych milkach i m&m. Ile ja tego zjadlam az sie wierzyc nie chce i co najlepsze chudlam w oczach. Moje odzywianie w tym czasie bylo hmmm interesujace. Ale fajnie sie wspomina

Powodzenia i szybkiego/pozytywnego sesji zakonczenia

dzis chora, zaziebiona, ledwo dalam rade.
gora (nie mam ciagle drazka;/)

1 podciaganie - 2 serie maxow, potem -26kg 3 serie ladnego podciagania po jakies 10powtorzen

2 wioslowanie sztanga - 45 kg 3 serie po 9 ? nie wiem:P

3 wioslo sztangielka w podporze 16kg - 3 serie po 10powtorzen

4 rzymska lawka 10kg - 3 serie po 12powtorzen (w glowie sie az krecilo)

zmeczylam ledwo tak ze 30min. aerobow ledwo, wolno, aj.
maz mnie zarazil, super. kochany :P

no ale bylam na silowni, jadlam caly dzien indyka z zielonym bo juz mi nic innego nie pozostalo jak sie troche zredukowac po tych gorszych dniach... na noc tylko byle co bo duzy kjogurt grecki z salata i dwoma zielonymi paprykami. ma malo bialka i az 9% tluszczu:P beznadzieja, ale jaki smaczny:D:P


to ja tylko usiadlam na dwa tyg. i juz z powrotem 97 w biodrach. ale dam rade, kwestia podobnego czasu i sie ogarne do stanu wyjsciowego. mam nadzieje. raz sie chudnie, raz sie tyje, nie?:D

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-01-28 01:18:37

97 w biodrach

uhuhu , to przełóżmy to spotkanie o kilka tygodni

hehe, dobre :Drado, ja mam 90 :P hehe

haha, ale Wy to chlopcy chyba, nie? :D
z reszta zawsze sobie tlumacze to tak - duze biodra, do rozrodu sie nadaje, haha:)
chora jestem, ledwo chodze..
nie ma dzis silowni z rozsadku. chyba bym tam zemldlala. jakies wirusisko mnie dopadlo. moze jutro sie uda chociaz aero zrobic, ale nie wiem, marnie jest. wczoraj bylo jeszcze w miare znosnie, dzis juz caly dzien w domu spedzilam.
odebralam tylko prawko i.... Boze, przejechalam cala Wawe samochodem DOSTAWCZYM :D HAHAHAHA! Dodam,ze do kieszeni wlozylam sobie uprzednio 10tke rozanca. chyba tylko dlatego zyje, haha:)

"chora jestem, ledwo chodze.. "
- zdrowiej szybko w takim razie ;)

Agnes tłuszczem nie rodzisz

ahaha, dobre Obli :D

no jakos sie musze wytlumaczyc :D

mialam na mysli to ze mam w ogole szeroka miednice:D i slyszalam ze babki z waskimi biodrami maja wiecej klopotow niz te z szerokimi przy porodzie, ale nie wiem ile w tym prawdy :D no i rzecz jasna chcialam sie usprawiedliwic,ze moje 97cm wynika z budowy a nie z tego,ze jadlam miod ostatnio, ale widze, ze Wy sie tu ewidentnie znacie na rzeczy i nie dam rady sie wykrecic, ahahahahaha:)

zrobilam sobie marsz na biezni takie 25min, tylko symbolicznie. mam plan jutro dzialac silowo, ale nie wiem na ile bede w stanie. wkurzam sie, nie znooosze byc chora, aj;/ precz wirusie glupi!

dzis moj wspanialy Małz dogadal mi,ze mam bary i rece jak chlop, z moich zyl na przedramionach sie smieje :P juz mu sie odwidziala najwyrazniej fit sylwetka, heh:) albo zazdrosci, haha:) a ja to sama nie wiem co chce :) mysle,ze nic innego mi nie pozostaje jak robic miesnie na gorze, nie widze alternatywy, by robic rekomp:) no cos za cos...

milego wieczora i zdrowia Wam, aby dopisywalo w ta pogode bardziej niz mnie ;P

ciekawe jak ten Twój Men wygląda :D jak tam u Niego przedramiona hehe