Dzień I
Rozbieganie 40minut BC2 + 10minut rozciągania
Dzień II
4x1000m po 3,20-3,40* na przerwach w marszobiegu 7minut
*nie zawsze musisz mieć dobry dzień
Dzień III
-30minut truchtu luźno + 15minut przyśpieszenia
-10minut rociągania
Dzień IV
-rozgrzewka
-skip A 4x50m mało intensywnie
-skip B to samo
-skip C to samo
-biegi o prostych nogach to samo
powyższe ćwiczenia przeplatane ze sobą
-4x200m nie musi być intensywnie zebys wypluwał płuca, chodzi o wzmocnienie nóg w tym całym treningu. Tu luźny sprint nawet powyzej 35s Przerwy 5minut.
Dzień V
-rozbieganie luźne tempo, ale walisz jak najwięcej, tu masz wolną ręke sam wybierasz trase (do wszystkich rozbiegan preferowałbym cross) mysle, ze około godziny
Dzień VI
-rozgrzewka
-2x3000 przerwy 8-10minut w marszobiegu
I tu jest jeden z tych treningów, gdzie musisz wypluwać płuca, czyli te 3000 dosyć szybko
Tutaj 2dni przerwy i zaczynasz cykl od nowa. W połowie lutego przydałoby sie zmienić
zdr
Chwila moralnego kaca - jak gówno z siebie dajesz, to do Ciebie wraca.
8,5m/s ;)