No mercy for Nobody
...
Napisał(a)
Haha w tym forum co Lord podał jeden pisze że chciałby zobaczyć walke Pudziana z Lebanonem kto to kurva jest Lebanon
...
Napisał(a)
nie warto nawet czytać tego forum, znawcy od samochodów, udają znawców mma, podobne komentarze jak np w onet/wp itp.
Zmieniony przez - kuka23 w dniu 2009-12-15 07:34:18
Zmieniony przez - kuka23 w dniu 2009-12-15 07:34:18
...
Napisał(a)
Ja tam generalnie to rozumiem, bo nie każdy musi się na wszystkim znać choćby jako tako, ja też pewnie dla znawców niektórych tematów gadam głupoty, ale to mnie rozbawiło:
"mikro crocop....jest po drugiej stronie-nowotwór, więc Olsen, myślę że konfrontacja z pudzianem raczej nie ten tego możliwa..."
"mikro crocop....jest po drugiej stronie-nowotwór, więc Olsen, myślę że konfrontacja z pudzianem raczej nie ten tego możliwa..."
...
Napisał(a)
Lesnar jeszcze w jako "amerykański zapaśnik"
:)
:)
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
...
Napisał(a)
Trochę się dziwię jak czytam, że Najman to żaden przeciwnik, chociaż wielu nawet kasę chciało na niego stawiac, moim zdaniem Pudzien tak jak jest początkujący w mma, wygra z każdym kto będzie miał rekord 1 lub 2 walki zawodowe
Zmieniony przez - Waldi2000 w dniu 2009-12-15 10:47:04
Zmieniony przez - Waldi2000 w dniu 2009-12-15 10:47:04
...
Napisał(a)
"Zobaczymy czyj światopogląd się popsuje przy kolejnych walkach.
Jeżeli sądzisz, że Pudzian pokona w taki sposób cały świat MMA to gratuluję optymizmu."
No Lesnar jakos pokonal i co?
"Co kończenia się lat 90 to mam trochę inny pogląd. W Pride było wielu zawodników całkowicie jednowymiarowych. Czy to zapaśników, czy kick-bokserów (jak Mirko) albo nawet BJJ. I to się skończyło. Gadanie o erze strikerów w MMA to pieprzenie komentatorów z Polsatu. Obecnie dobry zawodnik musi być absolutnie wszechstronny. Nawet taki wielki koks jak Lesnar musiał się wiele nauczyć i trenować jak wół, sam się tym niedawno zachwycałeś..."
Jest jedna zasadnicza roznica, ze wielki chlop musi sie uczyc tylko obrony przed technikami i swiadomosci co mu zagraza, a to zajmuje raz, ze duuuzo mniej czasu niz wykorzystywanie ofensywne tych technik, a dwa, ze latwiej sie nauczyc pasywnosci.
"P.S.
Rzeczywistość UFC to poza Lesnarem, Machida, Anderson Silva, GSP i BJ Penn.
Sama siła + agresja + siostra brata..."
Jak Panie kolego w obrebie kategorii wagowej moze byc przewaga masy?
Pragne podkreslic przypadek fenomenona Penna, ktory w obrebie swojej wagi jest nie do wywalenia i jest niesamowity (vide jego ostatnia walka), a w przypadku walki z GSP ktory wazy nieznacznie wiecej Penn nie istnial i nie istniala jego legendarna obrona przez obaleniami. Kto wie, gdyby nie bylo kategorii wagowych Penn bylby nikim i nikt by o nim nie slyszal, bo co by bylo w jego walce vs Lesnar? Ta Twoja wspomniana technika i wielkie doswiadczenie NIE ISTNIALOBY absolutnie i nie daloby sie tego zauwazyc. Pora sie z tym pogodzic, ze masa i sila sa najwazniejsze, a inne aspekty nadaja walce piekna i finezji i sa kluczowe w przypadku rownych fizycznie zawodnikow, alb o malych roznicach w tym aspekcie. Ja wiem, ze to przykce, ze cos brzydkiego/zlego wygrywa, ale kiedys mysalem tak jak Ty i po walkach Lesnara (ktorego nienawidze) zmienilem swoj swiatopoglad i pogodzilem sie z tym, ze nie wszystko jest tak jakbym chcial. A wiele osob dalej nie chce przyjac pewnych rzeczy do swiadomosci, wskazujac marne argumenty, ze przeciez np. Anderson Silva jest super! Kij by wyszedl z jego superowosci jakby go Lesnar przewrocil i cepami walil po lbie.
Jedyne pocieszenie jest takie, ze bardzo silnych gosci i zmasowanych, ktorzy potrafia walczyc na pelnych obrotach jest tylko narazie JEDEN. Ale mam nadzieje, ze bedzie dwoch- w sensie P/udzian tez bedzie, bo z tego co pisal Oklinski na forum, Pudzian juz dawal rade 3x po 5 minut, ze zmiana sparingpartnberow co 2 minuty, dlatego widze w nim duzy potencjal.
P.S.
Kiedys moj kolega z silowni, ktory ogladal udawany WWF/WWE, zachwycal sie Dwayne "The Rock" Johnsonem, ja w tym czasie ogladac zaczalem MMA. Zachwycony postawia rodziny Grazie, zylem w swiecie technika > all. Pamietam jak wtedy kumpel mowil, ze kilka gwiazd z WWF to by moglo roz****zic moich mma'owych idoli, no i sie z niego smialem.. Minelo kilka lat i sie pojawil ciec Brock, no i sie okazalo, ze moj kolega ktory ogladal udawany wrestling, mial wtedy racje, ale ja jako znawca, smialem sie z jego pomyslow ;>.
Jeżeli sądzisz, że Pudzian pokona w taki sposób cały świat MMA to gratuluję optymizmu."
No Lesnar jakos pokonal i co?
"Co kończenia się lat 90 to mam trochę inny pogląd. W Pride było wielu zawodników całkowicie jednowymiarowych. Czy to zapaśników, czy kick-bokserów (jak Mirko) albo nawet BJJ. I to się skończyło. Gadanie o erze strikerów w MMA to pieprzenie komentatorów z Polsatu. Obecnie dobry zawodnik musi być absolutnie wszechstronny. Nawet taki wielki koks jak Lesnar musiał się wiele nauczyć i trenować jak wół, sam się tym niedawno zachwycałeś..."
Jest jedna zasadnicza roznica, ze wielki chlop musi sie uczyc tylko obrony przed technikami i swiadomosci co mu zagraza, a to zajmuje raz, ze duuuzo mniej czasu niz wykorzystywanie ofensywne tych technik, a dwa, ze latwiej sie nauczyc pasywnosci.
"P.S.
Rzeczywistość UFC to poza Lesnarem, Machida, Anderson Silva, GSP i BJ Penn.
Sama siła + agresja + siostra brata..."
Jak Panie kolego w obrebie kategorii wagowej moze byc przewaga masy?
Pragne podkreslic przypadek fenomenona Penna, ktory w obrebie swojej wagi jest nie do wywalenia i jest niesamowity (vide jego ostatnia walka), a w przypadku walki z GSP ktory wazy nieznacznie wiecej Penn nie istnial i nie istniala jego legendarna obrona przez obaleniami. Kto wie, gdyby nie bylo kategorii wagowych Penn bylby nikim i nikt by o nim nie slyszal, bo co by bylo w jego walce vs Lesnar? Ta Twoja wspomniana technika i wielkie doswiadczenie NIE ISTNIALOBY absolutnie i nie daloby sie tego zauwazyc. Pora sie z tym pogodzic, ze masa i sila sa najwazniejsze, a inne aspekty nadaja walce piekna i finezji i sa kluczowe w przypadku rownych fizycznie zawodnikow, alb o malych roznicach w tym aspekcie. Ja wiem, ze to przykce, ze cos brzydkiego/zlego wygrywa, ale kiedys mysalem tak jak Ty i po walkach Lesnara (ktorego nienawidze) zmienilem swoj swiatopoglad i pogodzilem sie z tym, ze nie wszystko jest tak jakbym chcial. A wiele osob dalej nie chce przyjac pewnych rzeczy do swiadomosci, wskazujac marne argumenty, ze przeciez np. Anderson Silva jest super! Kij by wyszedl z jego superowosci jakby go Lesnar przewrocil i cepami walil po lbie.
Jedyne pocieszenie jest takie, ze bardzo silnych gosci i zmasowanych, ktorzy potrafia walczyc na pelnych obrotach jest tylko narazie JEDEN. Ale mam nadzieje, ze bedzie dwoch- w sensie P/udzian tez bedzie, bo z tego co pisal Oklinski na forum, Pudzian juz dawal rade 3x po 5 minut, ze zmiana sparingpartnberow co 2 minuty, dlatego widze w nim duzy potencjal.
P.S.
Kiedys moj kolega z silowni, ktory ogladal udawany WWF/WWE, zachwycal sie Dwayne "The Rock" Johnsonem, ja w tym czasie ogladac zaczalem MMA. Zachwycony postawia rodziny Grazie, zylem w swiecie technika > all. Pamietam jak wtedy kumpel mowil, ze kilka gwiazd z WWF to by moglo roz****zic moich mma'owych idoli, no i sie z niego smialem.. Minelo kilka lat i sie pojawil ciec Brock, no i sie okazalo, ze moj kolega ktory ogladal udawany wrestling, mial wtedy racje, ale ja jako znawca, smialem sie z jego pomyslow ;>.
Astutus
...
Napisał(a)
kolego astutus powoli powoli.
A fedor jak walczył ostatnio z rogersem to ile było różnicy wagi ? coś około 17kg. i kto wygrał? jak lesnar wygra z fedorem, nogueirą,barnettem, to wtedy przyznam ci rację, że siła góruje nad techniką.
A fedor jak walczył ostatnio z rogersem to ile było różnicy wagi ? coś około 17kg. i kto wygrał? jak lesnar wygra z fedorem, nogueirą,barnettem, to wtedy przyznam ci rację, że siła góruje nad techniką.
...
Napisał(a)
Astus twój tok myślenia na wstępie jest bez sensu gdyby nie było kategorii wagowych?? są od lat i tego nie zmienisz a gdybać to sobie każdy może
da saga continous
...
Napisał(a)
Odies ogolnie mam bardzo podobne zdanie do Ciebie. Mariusz nie mogl zaprezentowac super techniki ale i tak mial miazdzace przewage w tym pojedynku i mogl sie pokusic o jakies obalenia, troche zapasow cos pokombinowac aby ludzie widzieli ,ze to co pokazal jest mma a nie barowymi cepami. Jak na dluzsza mete tak bedzie postepowal jak w walce z Najmanem zostanie oficjalnym Polskim Bobem Sappem w mma.Pierwsza walke mozna mu wybaczyc ale to co gadal o planach swoich mnie dobija. I w strong man i w mma chce byc czołówka i mistrzem przynajmniej raz w mma. Jak sie jest dobrym do wszystkiego do jest sie dobrym do niczego.Malo jest zawodnikow co biora udzial w wiecej niz jednym sporcie i zajmuja czolowe pozycje. Widocznie tylko ci nie liczni nie sa leszczami:DSzczerze licze na Nastka ,ze wygra i mam nadzieje iz skonczy sie mit ,ze sila w mma gora i techniki ''starsza siostra brata''Mariuszowi przyda sie pokora i lepiej ,zeby nauczyl go Nastek niz jakis zawodnik mma.Mariusz za wysoko mierzy wg mnie ale to pracowity chlopak i mysle ,ze wezmie sie za siebie po porazce z Nastkiem, zrouzmie pare rzeczy. Po za tym on strasznie jest glodny glorii i wku.rwia mnie swoim gadaniem. Nie ma zastepcy w strong man, dobra racja ale kazdy to wie po co sie chwalic.Chce zawojowac wszedzie i byc uwielbianym. Porazka jest mu niezbedna wg mnie. Teraz wszyscy fani Mariusza zlinczujcie mnie :D Tłamszenie fizyczne nie jest mma.
...
Napisał(a)
Przepraszam ale gubię się w Twoich przemyśleniach Astutus.
Napisałeś rzeczywistosc jest brutalna i powoli trzeba sie godzic z tym, ze moze "najlepszym stylem" zaadoptowanym do MMA, bedzie wielka siła + masa + bicie sposobem "starsza siostra brata". Nie zgadzam się z tą teorią, bo większość dobrych zawodników MMA to wszechstronnie wyszkoleni, niejednokrotnie mistrzowie sztuk walki. Taka teoria po prostu ich obraża. Szczególnie, że jedyny przykładem na jaki jesteś w stanie powołać jest Brock Lesnar. Nie tylko on walczy w MMA. Nie tylko tępa siła jest jego atutem. W HW również jest limit wagowy.
Nic nie pasuje do teorii masa + siła + siostra...
Wyjaśnię po raz kolejny.
Nie jestem wrogiem Brocka, nie lubię go i nie muszę.
Nie cierpię jedna kiedy gościa z rekordem 4-1 (albo jak Pudzian 1-0) nazywa się wielkim, niepokonanym, może zaraz legendarnym ?
Napisałeś rzeczywistosc jest brutalna i powoli trzeba sie godzic z tym, ze moze "najlepszym stylem" zaadoptowanym do MMA, bedzie wielka siła + masa + bicie sposobem "starsza siostra brata". Nie zgadzam się z tą teorią, bo większość dobrych zawodników MMA to wszechstronnie wyszkoleni, niejednokrotnie mistrzowie sztuk walki. Taka teoria po prostu ich obraża. Szczególnie, że jedyny przykładem na jaki jesteś w stanie powołać jest Brock Lesnar. Nie tylko on walczy w MMA. Nie tylko tępa siła jest jego atutem. W HW również jest limit wagowy.
Nic nie pasuje do teorii masa + siła + siostra...
Wyjaśnię po raz kolejny.
Nie jestem wrogiem Brocka, nie lubię go i nie muszę.
Nie cierpię jedna kiedy gościa z rekordem 4-1 (albo jak Pudzian 1-0) nazywa się wielkim, niepokonanym, może zaraz legendarnym ?
Poprzedni temat
Oglądaj walke pudzian vs najman przez internet za free
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44
Następny temat
KSW 12 (video)
Polecane artykuły