...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
***DZIEŃ 13***
Wypiska 28.11.2009
(dzień treningowy)
Dzisiaj nastawiłam sobie zegarek na 6:45 obudziłam się i stwierdziłam,że jeszcze trochę i co? o 8 słyszę "a ty nie miałaś jechać o 8" no to fajnie 15min na uszykowanie
wyszłam bez śniadania i bez makaronu, który miałam uszykować jako przedtreningowy...śniadanie jadłam na przystanku i wiara na mnie patrzyła jak na dziwoląga nie ma to jak jeść o 9 kuraka w dodatku na powietrzu.
Znowu dzień bez octu i bez cynamonu
Ale najlepsze chcę wziąć sobie Body Fire jak jechałam na trening a tu co? patrzę wzięłam do torby ZMA
Zakręcona jestem ostatnio i to bardzo...poza tym znowu mniej wyszło kcal
DIETA ( węgle= 75g )
1 posiłek
kurak
orzechy włoskie
brokuły
2 posiłek
kurak
orzechy włoskie
brokuły
jabłko gdzieś 45min przed treningiem
TRENING
po treningu Whey Protein 80 plus30g
3posiłek
kurak
ryż brązowy
brokuły
4posiłek
kurak
orzechy włoskie
+ CLA Green Tea 2cap
5posiłek
twaróg półtłusty
jaja
olej lniany
+ CLA Green Tea 2cap
Przed snem
ZMA 3capsy
Razem 1917kcal
B/T/W 178/101/74
Trening też robiłam w pośpiechu, bo byłam w plecy 2h, a chciałam planowo wrócić do domu, więc trochę poprzestawiałam,żeby najważniejsze co zrobić to siady i ciągi
TRENING
1a Przysiad tylni 3x 5 (301)
20kg x8
30kg x6
40kg x5
50kg x5
45kg x5,5
1b Prostowanie nóg na maszynie 3x 10 (402) przerwa 2min
4* 12/10/10 *to jest sztabka
2a RDL 3x 5 (301)
nie robiłam
2b Uginanie nóg na maszynie 3x 10 (402) przerwa 2min
nie robiłam, a poza tym i tak maszyna nadal nie naprawiona
3 MC sumo 3x 5 przerwa 2min
25kg x8
35kg x6
45kg x5
57,5kg x5,5,5 (+2,5kg)
4 Wspięcia w siadzie na maszynie 3x 15 (301) przerwa 90s
50kg x15
60kg x15,14
Uwagi do treningu:
Przysiad robiłam jak ostatnio, ale miałam robić tak,że jak poczuję coś nie tak z głębokością to mam sobie zmniejszyć i tak było z 50kg...ja to mam chyba jakąś blokadę
Prostowanie w seriach łączonych z siadami (pierwsze serie)
Sumo tu staram się cały czas o dobrą technikę jednak nadal mam wysoko dupsko,ale cały czas to poprawiam i dbam o dobre rozciąganie
Łydy zrobiłam w seriach łączonych z pierwszymi seriami sumo.
Trening krótki i szybki, ale cieszę się że dotarłam na siłkę chociaż naprawdę byłam zmęczona
cieszę się,że tęskniliście...ja za Wami też
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-28 21:15:32
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Kasia, chcemy filmy z ciągów i siadów
Chciałem Ci tylko powiedzieć, że bardzo ładnie Ci idzie. Regularne treningi, dobre żarcie to musi być dobrze. I będą zaje*biste poślady dla Moralesa
Chciałem Ci tylko powiedzieć, że bardzo ładnie Ci idzie. Regularne treningi, dobre żarcie to musi być dobrze. I będą zaje*biste poślady dla Moralesa
...
Napisał(a)
ostatnio co przeczytaam pare stron w tył to widze ,
samo narzekanie.
Duzo osób mało spi dużo pracuje.
Tak już jest.
Moja mama np przez ostatnie 10-lat była raz na urlopie 10dniowym.
I co i nic tyra dalej.
Więc tragedi jakiej nie ma u Cibie pomyśl, ze zawsze moze byc gorzej
A jak w tak młodym wieku tak marudzisz , boje się co na starośc będzie
ogólnie zycie nie jest lekkie , ale wez się ogarnij
Zmieniony przez - Patka_00 w dniu 2009-11-29 16:38:21
samo narzekanie.
Duzo osób mało spi dużo pracuje.
Tak już jest.
Moja mama np przez ostatnie 10-lat była raz na urlopie 10dniowym.
I co i nic tyra dalej.
Więc tragedi jakiej nie ma u Cibie pomyśl, ze zawsze moze byc gorzej
A jak w tak młodym wieku tak marudzisz , boje się co na starośc będzie
ogólnie zycie nie jest lekkie , ale wez się ogarnij
Zmieniony przez - Patka_00 w dniu 2009-11-29 16:38:21
...
Napisał(a)
jak będziecie tak naciskać to nic nie pokażę...zboczeńcy
ooo Agatka Ty tu nie ściemniaj,że czytałaś tylko pewnie od Oli wiesz,że dużo marudzę
to nie jest tak po prostu mój urok osobisty,że sobie ponarzekam pomarudzę bez tego byłabym taka zwyczajna
pewnie,że nie jest łatwo i nikt nie mówił,ze tak będzie
miło,że zajrzałaś i już się ogarniam skoro tak mówisz
a swoją drogą to ja lubię narzekać, a często robię to też dla jaj po prostu dzień bez marudzenia jest dniem straconym
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
Z Olą za dużo nie rozmawiałam , więc nie wiem o czym mówisz, ale zauważ , że każda Twoja wypiska zaczyna sie od marudzenia
bez urazy
Tyraj dalej
pozdro
bez urazy
Tyraj dalej
pozdro
...
Napisał(a)
Agatko nie czuję się urażona nie mam takiego powodu, pewnie masz rację ja na to uwagi nie zwracam, czasami marudzenie sprawia mi przyjemność...na tym forum to na różny sposób jestem odbierana począwszy od wiecznie narzekającej, zboczonej, nienasyconej skończywszy ostatnio na geju
to,że sobie narzekam wcale nie znaczy,że jakaś ze mnie desperatka, ale już dobrze już się ogarnę
a teraz wypiska...
***DZIEŃ 14***
Wypiska 29.11.2009
(dzień treningowy)
DIETA (węgle =75g)
1 posiłek
jaja (5białek +2żółtka)
orzechy włoskie
+ CLA Green Tea 2cap
przed treningiem Body Fire 2cap
TRENING
po treningu Whey Protein 80 plus 50g
2 posiłek
kurak
ryż brązowy
brokuły
3posiłek
kurak
orzechy włoskie
brokuły
4 posiłek
kurak
orzechy włoskie
żółtka
+ CLA Green Tea 2cap
5posiłek
whey
mandarynki
6posiłek (dopiero będzie)
twaróg półtłusty
olej lniany 20ml
Przed snem
ZMA 3cap
Razem 2070kcal
B/T/W 214/102/74
Pozwoliłam sobie na mandarynki chciałam podbić węgle
powiedzmy,że to był mój czit
TRENING
1 Podciąganie na drążku podchwytem 5x 5 w formie clusters (301) przerwa 2min
2 x5
2 Ściąganie do klatki- uchwyt trójkątny 3x 10 (402) przerwa 90s
35kg 10/10/8
3 Szrugsy ze sztangą 3x 5 (201) przerwa 2min
50kg x10
55kg x6
60kg x5
4a Krzyżowanie linek- brama 3x 10 (402)
7,5kg (2sztabki) x10
10kg x8/6
4b Rozpiętki- skos 3x 10 (402) przerwa 2min
8kg (na łapę) x10
10kg x10/10
5 Unoszenie tułowia z opadu 3x max (501) przerwa 90s
1x max bez obciążenia
2x max z 5kg talerzem
Uwagi do treningu:
Miałam mniej czasu na trening dzisiaj dlatego zrobiłam mniej serii podciągania, ale następne serie byłyby raczej opuszczania, bo jakoś nie miałam dzisiaj siły się podciągać
Ściąganie do klatki progres o 5kg...było przyjemnie
Szrugsy tez progres o 5kg
Linki ciężko mi idą, ale za to lepiej poszły rozpiętki
Przy unoszeniu dałam sobie ciężar i zdecydowanie lepiej się czułam
Trening szybki, ale za to przyjemny...ogólnie myślałam,że nie wyrobię się z treningami w tym tygodniu,ale wystarczy chcieć i zrobiłam
Jutro pomiary oraz podsumowanie kolejnego tygodnia no i kolejne zmiany przede wszystkim jeśli chodzi o dietę
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-29 20:32:08
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Poprzedni temat
Amino Egzo - doskonały zamiennik odżywek wysokobiałkowych!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- ...
- 87
Następny temat
TEST: MASA i SIŁA by CHORY1985 - podsumowanie str. 62
Polecane artykuły