Pomozcie mi musze spalic tlucz na tylku !!

Hej, pomozcie mi ze spalaniem tluszczu na tylku. Jak tego dokonac, zaby mi tylek nie urosl, a spalil sie tylko tluszcz ( u mnie tluszcz to jakies 70% heheh albo i wiecej )
Dodaje fotke, tylko nie smiejscie sie, bo trudno jest to narysowac, za pomoca myszki. ALe proporcje zachowalam i to najwazniejsze. Dolaczam do tego postu ten obrazek i jeszcze podaje link gdzie go jeszcze umiscielam jakby sie cos nie moglo otworzyc:
<img src="">

http://zapodaj.net/9e7d529202fa.bmp.html
Prosze o rady!!!! BO moj tylek to katastrofa ( zwlaszcza patrzac z boku ) !!!

a pozatym uwierz mi w to co pisze, bo ja naprawde niczego nie wysmyslam niestety... moj tylek jest poprostu okropny, sam tluszcz, i coraz wiekszy cellulit i z udami podobnie:(;/

najlepsza metoda to jeżdzic tyłkiem po asfalcie xD

Ja bym polecił bieganie.

codzienne bieganie znakomicie wyszczupla dolne partie ciała. Ale trzeba naprawde duzo zapału i cierpliwości. Generalnie tłuszczu nie spala się miejscowo. Wiec albo przechodzisz na dietke redukcyjna i tak nastawione treningi, albo po prostu trzeba pogodzić się ze swoim typem budowy.
Najważniejsze to pokochać siebie ))

newneo lubb zrobic proporcionalnie czyli przejscie z cienkich ud do prawdopodbnie ledwo odstajcego tylka i moim zdaniem problem nie lezy w tym przejsciu ud w tylek , ale braku tylka i tak to wygglada dziwnie , przy ujedrnieniu (umiesniniu) posladków róznica sie zniweluje ze wzgledu wyrazniejsze odseparowanie ud od posladków.

czyli. głebokie przysiady (dupsko do samej niemal ziemi)3x tydz, 3 serie 12pow. 120s. przerwy miedzy seriami , co tydz 2kg do rączek i znów to samo.

Zmieniony przez - kiklak1 w dniu 2009-10-08 10:36:04

hej, dzieki za odzew:D Polecacie bieganie hmm no to raczej u mnie odpada, nie mam z kim, a sama nie mam az tyle samozaparcia;)
Chyba, ze hmmmm.... czy takie bieganie, mozna by zastapic cwiczeniami nog w miejscu????? Wygladaloby to tak, ze stoje na placach, i zmieniam ciezar ciala z nogi na noge, wtedy czuje jak pewne miesnie pracuja, ale nie wiem czy to pomoze? Codziennie godzine zamiast siedzenia przed tv, moge tak sprobowac robic! Ale dajcie mi jakiejs otuchy, ze to pomoze????

i czy rower stacjonarny nie pomoglby?? jesli juz to pewnie
znacznie lepsza bieznia???

Z tym pogodzeniem to tez dobre... hehe.. w sumie kazdy mowi, jaka to szczupla jestem i w ogole, ale to tylko dlatego, ze potrafie doskonale maskowac te partie, a tak nie chce... chce moc zakladac normalne bikini, a nie tylko bokserki, chce miec cala fajna sylwetke!! Moze jeszcze jakies rady?;)

kilkla1
chyba masz racje, tak mi mowia, ze tylka niby nie mam, ale ja mam taki nieciekawy, biodra tez mam sflaczale jakby, a tylek w dol opadajacy. NA PEWNo zastosouje sie do tych przysiadow!!! moze pomoga, tylko nie chcialabym bardzij rozbudowac miesni ud, ale to chyba nieuniknione, bo one nie sa wcale jedrne wlasnie. Eh.

1) wrzuc jakies zdjecie siebie a nie painta i chlopcy Cie zjada ze sucha nitka na TObie nie zostanie!! ze sobiu to ubzurałaś :P

2) Wyobraz sobie ze przysiady to nie jest magiczne siup 5cm w udzie;) , a głębokie wchodza w tylek a nie w uda;) , zreszta nie jeden sie skarzyl ze od glebokich tylek mu tylko rosnie a uda nie , wiec spokojna Twoja rozczesana.


3) Chcialoby Ci sie sleczyc godzine na biezni czy rowerku?? , przysiady zajma CI mniej niz 8minut na jedenym treningu.


4) dzis juz sprawdz jak sie nogi maja zrób jak pisalem i bedzie wiadomo na czym stoisz czy Ci lekko pujda czy odrobine zmecza;)

Foremka ... zapraszam do działu odchudzanie...

tam kompleksowo zajmiemy się tematem, sam trening to nie wszystko

ufff wlasnie jestem po tych seriach przysiadow? nie wiem czy dobrze zrozumialam ale w sumie mialam zrobic (12x3) 36 przysiadow?? To niewiele, dodalam do tego kilka innych rozciagajacych cwiczen, srednio sie przy nich zmeczylam i GDYBY nie bol w kolanach to moglabym znacznie wiecej takich cwiczen wykonywac!!heh.. chyba, ze 3x dziennie albo przynajmniej 2 bede takie serie wykonywac .

a tak sobie mysle, ze to jednak nie pomoze na zgubienie tych okropnych bokow z udek... bede cwiczyc ale pewnosci brak co do rezultatow oczekiwanych:(
mysle, ze to mi jedynie powiekszy te posladki tak jak mowisz, bo ja mam na nich sam tluszcz,
normalnie to tylek mam jak GABKA, jak wezme w reke to normalnie moge tak je scisnac, ze poprostu nic nie odstaje, i tak samo z udami, moge poprostu te "odchylenia z ud" scisnac!! bo to taki flak?? (jak sie nie dotyka to nie widac) hehehhh. A jak zaczne cwiczyc to zrobi sie twardy i bardziej widoczny???? i kiedy wloze jeansy to juz mi one nie scisna lecz beda musialy sie dopasowac do mojej budowy?:o
Rety..... do czego ja doprowadzilam hehhhh

Co do odchudzania to mysle, ze nie potrzebuje..... nie mam brzucha wcale, jestem chuda, mimo, ze moje cialo to w 75%tluszcz, a reszta to masa.... heheh, dlatego powinnam jedynie fajnie wyrzezbic, tylko nie wiem czy sie da, ehh chyba bede musiala zapisac sie na jakas silownie .

Foremka male sprostowanie ;) seria to 12 przysiadów , robisz 3 takie serie z 90sekundami przerwy pomiedzy nimi , w pon. czw. sob. czyli 3 razy w tygodniu.

Rzezba Ci nie wskazana szkoda biustu;)





Dokdlanie sie utwardzi i naberze ksztaltu i ZERZE DZINSY A nie dzinsy je:P