Szacuny
5
Napisanych postów
1698
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9914
Zdjecia,zdjeciami ale na zywo wszystko wyglada nieco inaczej.
W ktorejs wypowiedzi przeczytalem - Worren -z tymi chudymi raczkami. ???
Ciekawi mnie jakie mial na mysli autor wypowiedzi,widzialem ich wszystkich na zywo i jakos mi sie chude nie wydawaly.
Moim zdaniem werdykt calkiem sluszny,choc sylwetka Dextera bardziej przemawia jesli chodzi o finezje.
Szacuny
9
Napisanych postów
746
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38635
Jest wielki, proporcjonalny, pociety, i dosc symetryczny. Czego chciec wiecej. W kazdym aspekcie jest lepszy od Dextera. I Cutlera wg mnie tez, w ten sposob sedziujac.
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
No, chude te rączki ma
Ktoś tam na poprzedniej stronie pisał, że szkoda, że Dexter i Kai nie są wyżej oceniani, bo teraz nie liczy się estetyka... A kiedy się liczyła? Kiedy były inne kryteria oceny jak teraz?
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
4
Napisanych postów
885
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
37033
Przedramie rzeczywiscie tutaj jakos slabo wyszlo,branch na pewno ma rece krotkie ale nie wydaje mi sie zeby lape mial gorsza od dexa , lap napewno nie ma slabych. wiadomo kazdy ma inne ksztalty i to odgrywa wielka role, ale np. lapy kaia wogole mi sie nie podobaja i nie robia na mnie wrazenia tak ja i dexa.pamietam jak kilka miesiecy temu rozmawialem z Branchem i pytam go o Olympie i przygotowania i wogole co przewiduje? a on mi na to ze chce byc jak najwyzej i da z siebie wszystko zeby byc nr 1.wzialem to troche na zart wiec ja pytam> top 6?? a on na to: nie , walczy tylko o nr 1. wtedy mi sie glupio troche zrobilo.
Mam wielki szacunek do niego,stara sie chlop oszukac gena , jak stalem kolo niego to byl tak nabity ze mi sie to w glowie nie miescilo.poza tym bardzo mily koles , i ten z tych normalnych (co widac chocby po wywiadach) i co sam zobaczylem.po jednym pokazie wszyscy juz wyszli z teatru stalem ja ,kumpel i branch i okazalo sie ze gadamy z "normalnym gosciem" ktory poprostu kocha to co robi.przesympatyczny koles ( no homo )