Mam problem:/

Mój problem wygląda tak , że nie chudne , tam gdzie bym chciał.
Mam 17 lat , 180cm , waże 60kg , od około 2 miesięcy regularnie biegam , staram się dobrze odżywiać , schudłem już 10 kg , więc z tego co się orientuje , schudłem w dobry dla organizmu sposób (około 0,5kg na tydzień.Problem w tym , że jestem już blisko granicy niedowagi , a nie trace tłuszczu z brzucha.Odstaje mi kręgosłup , ręce chudziutkie a tłuszcz na brzuchu jak był tak jest.Ćwicze mięśnie brzucha od około miesiąca , czuję , że są mocniejsze ale ich nie widać.Czytałem , że tłuszcz spala się najtrudniej tam , gdzie najłatwiej się osiada czyli na brzuchu.Problem w tym , że ja już nie chce tracic wagi a odsłonić mięśnie.Czy ktoś ma jakieś pomysły?Bardzo liczę na sensowne odpowiedzi bo to jedyne aktywne forum jakie znalazłem.Dzieki z góry.

No dobra teraz mi nic innego nie pozostało tylko wziąć się za siebie.Poszukam czegos o treningu w domu jak nie to zaczne chodzić na siłke.

I jedno pytanie czy zamiast a6w moge robić inne ćwiczenia na brzuch? spięcia unoszenia nóg , nożycze itd?czy to strata czasu?

Zmieniony przez - Kepso w dniu 2009-09-16 18:39:23

pomysly sa takie-wypelnic ankiete, obowiazkowo dac fote i zaczac robic mase bo nie wyobrazam sobie tego tluszczu przy wadze 60kg.

A więc
Po 1 nie chudnie się z 1 miejsca ponieważ tłuszcz pali się równomiernie na całym ciele.
Po 2gie brzuszki nie odchudzą Ci brzucha... lepiej aeroby/hitt
Po 3 może za dużo wegli.
Po 4 masuj chłopie a nie odchudzaj się

Przy 60kg tlusty brzuch - az trudno mi to sobie wyobrazic - wklej fote.
Nie biegaj tylko buduj miesnie, bo zostanie na tobie sama skora,
kosci i tluszcz na brzuchu. Dotychczas pewnie biegales na czczo albo niedozywiony? Niedowaga jest dramatyczna.

Silownia i dobre odzywianie to podstawa. Biegac bedziesz znowu jak bedziesz mial sporo miesni.
Jak biegasz to w nietreningowe i jedynie HIIT, ktory trwa gora 20 minut.
Przedstwa diete i plan treningowy na silowni i nie zapomnij o fotce. Moze wydaje ci sie ze masz brzuch otluszczony.


Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-09-13 18:10:06

Co do pkt remziego 1 i 2 to ja to wiem , przecież napisałem ze biegam.Zazwyczaj 3-4 w tygodniu okolo 8-9 km ostatnio spróbowałem biegać 2x tyle ale jeszcze chyba nie pora bo potem 2 dni nie moge biegać..Nie sądze ze mam wiele tego tłuszczu ale chciałbym uwydatnić i odsłonić mięśnie a spalenie tego tłuszczu to chyba priorytet?Co do biegania na czczco hmm...Biegam na wieczór przed kolacją , nie jem 2h przed biegiem.Co do wpc to ja tez myslalem ze nie bedzie go po zrzuceniu 10kg ale nie wiele zeszło z brzucha.

schudłem już 10 kg
Tyle straciles na wadze. Myslisz ze spaliles tyle fatu? Raczej spaliles zarowno fat jak i miesnie. A to niedobrze. 10kg w 2 miesiace to troche duzo jak na twoja wage, mi wyszlo z obliczen 1,25kg/tydzien. Palisz miesnie i ci grozi jojo.

To ile bedziesz biegal? 3-4x po 2h tygodniowo?
Sprobuj biegac HIIT:
5 minut truchtu, i potem cykle:
30s sprint na maxa ile fabryka dala i 30 s trucht
zrob tyle interwalo ile dasz rade, ale nie wiecej niz 15,
potem zrob jeszcze 4 minuty truchtu.
Mierz puls za pomoca paska.
Bedziesz krocej biegal, lepiej szanujesz miesnie a spalasz znacznie wiecej energii.

Ale jesli masz niedowage to musisz zaczac sie dobrze odzywiac i trenowac na silowni bo na pewno masz spalone miesnie.
Brak miesni to gorszy bilans energetyczny i wieksze szanse na odkladanie tluszczu.
Bez miesni bedzie ci ciezko spalic tluszcz.

Jesli chcesz cos osiagnac to:
1. ankieta,
2. zdjecia,
3. dieta,
4. silownia i budowa miesni,
5. aeroby najlepiej HIIT.
6. Przedstawienie wszytskiego na forum

Co do wpc to ja tez myslalem ze nie bedzie go po zrzuceniu 10kg ale nie wiele zeszło z brzucha.
Bo palisz malo tluszczu a sporo miesni. Rob dalej tak jak robisz a bedzie jeszcze gorzej.
Masuj i buduj miesnie i to czym predzej!

Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-09-14 00:28:41

ćwicze brzuch codziennie , teraz zamienie zwykly bieg na kondyche na ten caly HIIT i zobacze.Co do mięśni brzucha to czuje je pod tłuszczem i są większe niż były.Pozatym czytałem że żeby mieć kaloryfer trzeba pierw spalić tłuszcz a potem wziąść się za trening brzucha.Już mam w bani mętlik bo jedni mówią spal tkanke tłuszczową a 2 tyraj.Posłucham chyba tych 1 bo po co mi miesnie jak nie bd ich widac:].Mam pytanie co do ankiety o co chodzi?Co do zdjęcia to jutro powinno być a dieta to nic specjalnego Jadam codziennie rano platki fitnes z owocami na kolacje omlety obiad normalnie tylko nie wiele, duzo wody,na 2 sniadanie rogalik z margaryna badz bulka z szynka.nie jem slodyczy nie pije gazownych napojów.Tylko woda , kompot i cherbata.Co do siłki to nie mam na to ani hajsu ani czasu moim celem jest kaloryfer a do tego chyba nie potrzebuje siłowni?

po co mi miesnie jak nie bd ich widac:]
Miesnie sa ci wlasnie bardzo potrzebne. Juz teraz masz niedowage.
Miesnie sa ci wlasnie po to potrzebne zeby spalic tluszc. Twoja dieta jest tez kiepska - masz wiec wiele tematow do poprawienia.

Ci ktorzy chca miec kaloryferek a jest im ciezko to najpierw ostro masuja i buduja duzo miesni na silowni a potem redukuja w dol, ubywa wtedy miesni i sie spalaja resztki tlusczu. Skoro masz niedowage i tluscz na brzuchu to wniosek jest prosty - brakuje ci miesni.

czytałem że żeby mieć kaloryfer trzeba pierw spalić tłuszcz a potem wziąść się za trening brzucha.
A gdzie to wyczytales? To chyba dotyczy grubasow z duza nadwaga a nie osob z niedowaga i tluszczem na brzuchu.

Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-09-14 22:44:28

rano platki fitnes z owocami na kolacje omlety obiad normalnie tylko nie wiele, duzo wody,
na 2 sniadanie rogalik z margaryna badz bulka z szynka.nie jem slodyczy nie pije gazownych napojów.Tylko woda , kompot i cherbata.
Brakuje ci w diecie warzyw, kompot, rogalik z margaryna badz bulka z szynka tym bardziej . na kolacje omlety tez niezbyt dobrze.
Moim zdaniem do poprawy: dieta, brak cwiczen silowych, policz dzienne zapotrzebowanie i zastanow sie z glowa co chcesz osiagnac i jakim sposobem. Liczylez dzienny bilans kaloryczny?
Mi to wyglada na to ze po prostu stwierdziles ze sie musisz odchudzic i zaczoles po prostu biegac. Powinienes raczej sporo poczytac.

Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-09-14 22:52:12

nie mam nie dowagi to po 1.Po 2 czuje swe mięśnie więc je mam.po 3 cwiczenie co dzien brzucha to chyba jest trening siłowy? po 4 nie wiem czy mi ciezko bo cwicze nie wiele(nie caly miesiąc)A co do diety to wiem i ze bez mocno scislej mozna osiagnac cel tylko troche wolniej.Nie mam zamiaru liczyc na wadze gramow i jesc wszystko co jest idealne na miesnie.Warzywa jadam często najczęsciej jabłko na podwieczorek , pomidor , ogórki zielone.Po 5 dlaczego bułka z szynką z indyka nie, omlety??Obliczyłbym bilans ale potrzebuje jakiejs tabeli kalorycznej bo cos nie moge znaleźć prosiłbym o link.Co do diety to rzuć jakieś pomysły jak możesz.

Moje zapotrzebowanie to 1728 kalori liczac ze moja aktywnosc fizyczna jest srednia.
Następny kalkulator oblicz mi już 2,5k kalori przy sredniej aktywnosci fizycznej:/

BMI to 18,5 więc leciuteńka niedowaga.Mój cel to być szczupłym ale mieć mięśnie.Koło 70 kg jak wcześniej ale mięśnie a nie tłuszcz.Maximus napisz mi jeśli możesz co powinienem jeść i kiedy a jak wstawie fotke to powiesz mi czy masowac czy moze jednak jeszcze troche spalić.Mięśnie są potrzebne do spalenia , dlatego ja spalam tluszcz biegająć i trenuje brzuch to chyba dobry pomysł?Hantlami też staram się machać co 2-3 dni:D:P Dzięki za pomoc tak wgl:)