Senegroth -> GEAR THIRD in motion!!

ja musze tez trzymac sztange bardzo wysoko ,a nie jak inni nizej bo niebylbym juz wstanie nawet chwycic gryfu w ten sposob

Bo obręcz barkową masz nierozciągniętą. Ja mogę sztangę z tyłu ustawić i nadgarstkami dotykać naramiennych ale na samych plecach sztanga nie ma oparcia. Jak rozciągniesz się to spokojnie będziesz mógł 3mać nisko

To chyba 'troche' potrwa zanim dojde do takiej mozliwosci ruchowej o jakiej mowimy

No na pewno ale po 5-6 tygodniach powinieneś już widzieć poprawę

A wiec czas zalozyc obcisle gatki i jedziemy gimnastyke i fitness

jaja sobie robisz sene, ze potrafisz ustawic rece z tylu tak, zeby nadgarstkami dotykac barkow? przeciez to jest awykonalne totalnie, ty jakas malpa jestes

jak ustawie dlonie nisko to nie jestem w stanie tak ich zblizyc bo mi biceps przeszkadza

Zmieniony przez - uojciec w dniu 2009-08-23 20:12:46

Nie no wiadomo, że niedosłownie Ale odstęp między nagarstkami a naramiennymi ~5cm.

PS: Teraz już wiesz czemu się bica nie robi

PS2: Oczywiście żart

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-08-23 20:18:49

24.08.2009

Miało być lekko i było lekko
Przysiad 70/3 100/2 120/1 sprzęt 175/2 (krótkie) 200/1 -> zaliczone(głęboko)
WL 60/3 90/2 100/1 koszulka 130/1 -> zaliczone
MC 75/3 125/2 145/1 kostium 175/1 -> zaliczone

Waga z rana 69,8 więc jeszcze trochę brakuje do magicznych 67,5. Wyszedłem właśnie z sauny(przesiedziałem ~35min). Chwilke temu obaliłem porcje GF+3kapsy AAKG+ porcje BO+ 3kapsy MagnaP + magnez + cynk + cissus. Zaraz skonsumuje twaroga i lece spać. Ogólnie w gębie sucho i pić mi się chce strasznie bo ograniczyłem płyny do tego sauna i woda powolutku leci.

Moja aktualna suplementacj a dni nietreningowe wygląda tak:
rano GF+Clout+BO+cissus + cuts
3-4h później BO+cuts+ cissus
3-4h później BO+cuts+cissus
Przed snem BO+cissus+MP+magnez+ cynk

Wudze ze ostro zabierasz sie za wage. Kiedy starty?

MOC z Toba

Pewnie niektórzy już się domyślili, że w najbliższą sobotę startuję na Pucharze Polski w TS:P Właściwie to miałem nie startować ale trener mi zaproponował, żebym sobie jakiś rekordzik w ciągach zrobił na zawodach bo dobrze mi szły. Ja mu powiedziałem, że jak mam startować to nie na pół gwizdka i nie tylko na ciągi się nastawiać tylko wszystko jakoś przygotować choć ciężko nazwać 4 tygodnie przygotowaniem do zawodów szczególnie jeśli mowa o siadach i ławce, gdzie obycie ze sprzętem i wzmocnienie się specjalistycznimi ćwiczeniami jest niezwykle ważne i wymaga zazwyczaj co najmniej 8 tygodni. W każdym razie tego startu poważnie nie traktuję i nie nastawiam się na cuda wianki choć nie ukrywam, że takie przetarcie przyda mi się gdyż będę mógł spokojnie przetestowac nowe konfiguracje sprzętowe i w nowym sezonie optymalnie dobrać dla siebie rodzaj sprzętu i rozmiar