atmed / moje odrodzenie - SIŁA!!!

Góra nie jest taka zła w PP 50 x 15 to chyba nie zły ciężar .
Sam wczoraj właśnie 50tką machałem w PP i też razy 15. więc może tylko w tych dipsach jest Ci ciężej .

górę może nie jest aż tak strasznie słaba, ale są takie ćwiczenia - chodzi to głównie o te w których wykorzystujemy własną masę ciała, typu drążek czy dipsy. W tych ćwiczeniach jest na razie słabo

15B2
trening z dzisiaj ( piątkek 7.08.2009)

czas:78 minut

1. BOX PRZYSIADY ZE SZTANGĄ Z PRZODU

20kg*15
40kg*15
50kg*15
60kg*15
70kg*15
80kg*13 (ostatnio 75kg*13)

2. WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ Z PRZODU

100kg*20
120kg*22


3. MARTWY CIĄG SUMO

85kg*15
95kg*15
105kg*15
115kg*12 (ostatnio 110kg*15)
95kg*15


4. ZARZUTY Z GÓRNEGO BRZUCHA

30kg*30
35kg*30
40kg*30 (ost. 38kg*30)


2 serie unoszenia nóg w zwisie

Komentarz:

1.Dzisiaj elegancko szło. W ogóle nie czułem sztangi na barkach. Kolana w tej wersji nie odczuwalne. Boxy robię dość nisko, na pewno uzyskuje kąt 90stopni. Tak jak mówię, ostatnio naprawdę się męczyłem a dzisiaj sztanga szła równo w górę bez ciągnięcia pleców do przodu i bez żadnych martwych punktów.
2.Ogólnie wspięcia ze sztangą z przodu robię rzadko bo ich nie lubię i cały puchnę, ale dzisiaj je zrobiłem.
3.Zapas na pewno był, ale nogi się dzisiaj się mocno spompowały i już było ciężko
4. Ciężko ale to jest taki rodzaj ćwiczenia, że aż tak siła się nie liczy tylko wola walki i jakbym założył i 50 kilo, to jak bym się maksymalnie zmobilizował, zapewne bym zrobił te 30powtórzeń, tylko pewnie potem padłbym z wycieńczenia

dla mnie MC na 15 to oddechu nie mogę złapać

Ale z tygodni ana tydzień coraz lepiej.

Niebawem rówież rozpoczynam siady przednie - jestem ciekaw jak kolano zareaguje.

Progresik co trening widzę, jest szzyn.

Dzisiaj będąc w M1 zakupiłem łyżworolki do jazdy szybkiej w inter-sport. Łyżworolki trochę kosztuję ale za tą jakość i markę trzeba trochę zapłacić. Łyżworolki idą jak przecinaki i naprawdę trzeba uważać, żeby się nie zabić zwłaszcza, jak za dzieciaka jeździło się na zwykłych plastikowych rolkach i już koordynacja nie ta.
Zaraz po zakupie pojechałem nad Maltę aby je przetestować. Po rozpędzeniu się w miarę przy tej ilości ludzi były momenty, że o włos nie najechałem lub się nie wywaliłem. Jedną akcję miałem taką, że rowerzysta mi nagle wyjechał przede mną i musiałem się ratować zjazdem na trawnik. Nad Maltą jest tak górka tzn przy torze saneczkowym ale nie próbowałem z niej zjeżdżać ponieważ jak na początkek na prostej szybko sypałem a z górki bez kasku, to by mogło się to źle skończyć i dla mnie i dla kogoś.
Zresztą nad Maltą było pełno ludzi na łyżworolkach i widziałem, że były takie osoby co już długo jeżdżą, ale jadąc na gorszych łyżworolkach nie o tej średnicy spokojnie im dorównywałem raz po raz machając nogą





Wuchta34 dzięki
Ja właśnie przez siady przednie pełne rozwaliłem sobie kolano.

Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-08-09 21:52:39

Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-08-09 22:05:39

trening z
10.08.09(poniedziałek)

10A2
czas 60 minut

1. WYCISKANIE LEŻĄC + INVERTED ROWS

20kg*10
40kg*10
50kg*10
60kg*10
70kg*10
80kg*9 (ost. 75kg*10)


2. PUSH PRESS 70% WYCISKANIA+ WYCIĄG GÓRNY PODCHWYTEM( 55kg ; 60kg; 65kg ; 70kg ; 75kg *10POWT.)

37,5kg*10
42,5kg*10
47,5kg*10
52,5kg*10
57,5kg*10 (ost. 53kg*10)

3. SUPERSERIA :
-uginanie ramion ze sztangą siedząc + zarzuty na barki ze zwisu szeroko
-czachołamacze + wyciskanie w średnim chwycie z nogami w górze

20kg*10
25kg*10
30kg*10
35kg*10
40kg*10 (ost. 33*10)

Komentarz:

1. Średnio
2. Ciężko.
3. Średnio.

Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-08-12 13:03:52

10B2 z wczoraj
11.08.2009(wtorek)

czas:55minut

1.BOX PRZYSIADY ZE SZTANGĄ Z PRZODU

20kg*10
40kg*10
60kg*10
70kg*10
80kg*10
90kg*8 (ost. 85kg*9)

2. WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ Z PRZODU

110kg*20
130kg*20

3. MARTWY CIĄG SUMO

85kg*10
105kg*10
115kg*10
125kg*10
135kg*8 (ost.130kg*10)

4.ZARZUTY Z GÓRNEGO BRZUCHA

37,5kg*20
42,5kg*20
47,5kg*20 (ost.45kg*20)



Komentarz:

1.Ogólnie, jest średnio ze względu na to iż nie jestem się w stanie się powstrzymać od codziennej jazdy na łyżworolkach. Od niedzieli kiedy je kupiłem codziennie jeżdżę po 2-3 razy. Może nie są to długie dystanse ale dają w kość co widać po zakwasach na plecach i skośnych brzucha. Oprócz tego zaliczyłem parę gleb które są naprawdę bolesne zwłaszcza przy tej wadze i wysokości rolek .
2...
3. Przez łyżworolki szału nie ma. Nogi szybko siadły.
4.Ciężko.

Nic muszę iść pośmigać na łyżworolkach.

wróciłem z rolek





na zdjęciu łydka( w podobnym stanie jest łokieć , nadgarstek lżej zdarty).
Wszystko odbyło się przy sporej szybkości.
Ale nie beczę z tego powodu. Pewnie koło ósmej pójdę jeszcze raz się przejechać

atmed z Ciebie to prawdziwy Hardcorowiec na rolkach .
No cóż lubisz czuć wiatr we włosach

Sam mialem dosc podobne lyzwo-rolki, ale to bylo jakies 2-3 lata temu, naprawde latwo o zadrapania
Bede zagladac i sie wpisywac.