Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
- "Co Gołota osiągnął takiego czego nie osiągnął Adamek"
Jeśli chcemy porównywać Adamka, przed którym kariera się otwiera, to porównujmy go z Gołotą w tym samym okresie. Weź pod uwagę w jakiej kategorii wagowej Gołota pretendował do tytułu mistrza świata. Weź pod uwagę jak boksował na początku swej zawodowej kariery (7 pierwszych walk). Każdy, kto choć trochę orientuje się w boksie, zdaje sobie sprawę, że Adamek u szczytu swoich możliwości przy Gołocie u szczytu możliwości to po prostu leszcz. Przyznam, że zaskoczyłeś mnie, bo nikt o zdrowych zmysłach tego nie kwestionuje.
I generalnie zgadzam się z Marianem. Gołota jeśli zdrowie pozwoli i jeśli się przygotuje to ciągle może Adamka zdemolować tak, że mu bokiem wyjdą przechwałki. Boję się tylko, że zdrowie może nie pozwolić. Lub scenariusz nr2.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
5
Napisanych postów
771
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18812
Co do ostatnich rywali Adamka to poza Gunnem są OK. Cunningham np. był nie do przejścia dla Włodarczyka.
Jedyną niespodzianką jak dla mnie będzie w jaki sposób Gołota przegra walkę. Czyli czy da się tradycyjnie zaskoczyć w pierwszej rundzie, czy na przykład odwali mu później. Gołota to zawodnik który w nawet szczycie formy potrafił przegrywać walki w zasadzie już wygrane, a ten szczyt formy jest już daleko poza nim. Popatrzcie jak wyglądał po walce z Mollo, który od Adamka w zasadzie nie jest większy.
Jeśli ktoś wierzy że Gołota po kolejnych operacjach i przerwie w treningach stał się lepszym zawodnikiem... cóż, pogratulować naiwności.
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Dlatego uważam, że nie powinien przyjąć ten walki. To żaden dyshonor dla zawodnika jego formatu zakończyć karierę (i tak grubo po czasie) i odmówić walki z leszczem. Albo brać przykład z Hopkinsa i Hollyfielda i postawić odpowiednie warunki finansowe.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
46 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32262
Andrew dwa razy Riddicka zlał, ale po jajkach - takie są fakty - 2 razy przegrał i tylko dzięki okolicznościom stał się medialny i dostał szansę na dalsze walki których nie wykorzystał. Inaczej pewnie skończyłby jak Dragon Sosnowski (niby dobry, rekord ma, ale co z tego...)
Lubię Andrzeja za styl bycia, ale zwyczajnie jak nie znokautuje Adamka w pierwszych rundach (a na to jest za wolny - ze swoja wagą za 2 miesiące powiedzmy 115kg). Adamek go nie będzie musiał nokautować, on go zamęczy lewymi prostymi.
To że Adamek nie walczył z Royem czy Hopkinsem to nie jego wina! Myślę że jakby miał choćby cień szansy na taki pojedynek to by go wykorzystał. O co macie pretensje - że urodził się trochę za późno??
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
1) "Andrew dwa razy Riddicka zlał, ale po jajkach - takie są fakty"
Ravenlord, Ty w ogóle widziałeś te walki z Bowem? Pytam, bo gdybyś je widział, to wiedziałbyś w jakim stanie był Bowe gdy dostał po jajach i dlaczego po nich dostał.
2) "Adamek go nie będzie musiał nokautować, on go zamęczy lewymi prostymi."
Być może. Ale to wstyd, że szczurek wyzywa starego mistrza wiedząc, że jego czasy już minęły. Za 40 lat pierwszy lepszy dzieciak z tego forum będzie mógł znokautować Gołotę. Też uznasz to za wyczyn?
3) "To że Adamek nie walczył z Royem czy Hopkinsem to nie jego wina!"
Jasne. Jak mogli zaproponować wspaniałemu mistrzowi Adamkowi tak marne pieniądze.
4) "Myślę że jakby miał choćby cień szansy na taki pojedynek to by go wykorzystał"
Miał nie tylko cień szansy, ale konkretną finansową propozycję. Olał ją bo spietrał, że ma za dużo do stracenia a za mało do zyskania. Bardziej się opłaciło bić za tą samą kasę leszcza.
4) "O co macie pretensje - że urodził się trochę za późno"
Ja mam pretensje o to, co napisałem w pkt.2
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
46 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32262
ad1. walkę oglądałem - wielokrotnie. psychika Andrzeja pękła w starciu z Riddickiem, a właściwie brak cierpliwości " jak to możliwe że on jeszcze stoi na nogach?? zaraz mu pokażę!"
ad2. a co ma Adamek do wyboru przeciwników?? zapominasz kto i co rządzi boksem. Oferta, która dostał sztab Adamka raczej nie pokryła by kosztów przygotowań do takiej walki (a musiałyby być dużo droższe), sparingpartnerów, obozów, trenerów, menedżerów. A gdzie tu zysk. Nie zapominaj, że bokser i jego sztab musi przeżyć rok mając 2-3 walki rocznie.
To był taki policzek dla niego. Nie rozumiesz tego, nie byłeś na miejscu Adamka.
Walczy z kim walczy, Roy czy Hopkins żadnego pasa nie mają i dawno nie mieli. Rządają stawek, jakich nikt im nie zapłaci.
A Adamek zwyczajnie walczy dla $$, a nie chwały - zresztą tego nie kryje.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
4
Napisanych postów
367
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4674
Andrzejowi Gołocie to przede wszystkim należy się szacunek!
Ja stawiam na taki przebieg walki...
po kilku wyprowadzonych ciosach, druga runda, adamek wali prawy sier na ucho Gołoty, a Gołota lewy prosty na szczęke Adamka i po walce :)
mam nadzieje i wierze że Gołota wygra!!
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
- "psychika Andrzeja pękła w starciu z Riddickiem, a właściwie brak cierpliwości"
Oczywiście fakt, że Bowe regularnie faulował a sędzia regularnie miał to w dupie, jest turaj bez znaczenia? Gołota to niestety zabijaka. Sędzia sędziom, ale sprawiedliwość musi być po mojej stronie. I poniekąd miał tu rację, choć gigantyczna szkoda, że nie utrzymał nerwów na wodzy. Bo obaj wiemy, że GOŁOTA DEFINITYWNIE WYGRAŁ.
- "A gdzie tu zysk"
A gdzie zysk po ostatniej walce, którą świat miał w dupie? Nie lepiej było za podobną kasę walczyć z Hopkinsem, którego nazwisko wyniosłoby Adamka ligę wyżej? No ale istniało ryzyko, że w******* zrzuci go ligę niżej...
- "Adamek zwyczajnie walczy dla $$, a nie chwały"
Przynajmniej jest realistą, bo kasy może jeszcze trochę zarobić a chwały raczej mieć nie będzie. Nie ma talentu i warunków Gołoty.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
111
Napisanych postów
16087
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79876
Co jak co ale nazywanie jednego czy drugiego leszczem to przesada mimo, że obu nie lubię to ich szanuje, jak każdego kto walczy.Jakby jeden z drugim nic nie potrafił to byśmy o żadnym teraz nie rozmawiali.
Zmieniony przez - 4rScorpion w dniu 2009-07-29 12:46:41