...
Napisał(a)
tobie nic nie odbijei nie rób mi już więcej spamu w temacie bo i to mi skasują
...
Napisał(a)
Luki ciekawy dziennik. Ale powiem Ci, że zawsze inaczej Cie sobie wyobrażałem.
Zmieniony przez - Biały19894 w dniu 2009-07-07 14:33:44
Zmieniony przez - Biały19894 w dniu 2009-07-07 14:33:44
...
Napisał(a)
tez myslalem ze Luki inaczej wyglada :)
sila dobra soga dam
no i jak juz placki sie wpisuja to i ja sie wpisze, coby ruch tu wiekszy byl
Zmieniony przez - _zwierzu_ w dniu 2009-07-07 15:35:20
sila dobra soga dam
no i jak juz placki sie wpisuja to i ja sie wpisze, coby ruch tu wiekszy byl
Zmieniony przez - _zwierzu_ w dniu 2009-07-07 15:35:20
...
Napisał(a)
siemka,wpis z dziś:
Barki:
-wyciskanie stojąc zza karku stojąc
40x10
60x8
80x6
90x4
100x3
110x3
120x1
Wchodząc na siłownię pomyślałem,że zrobię sobie to ćwiczenie.Robiłem je pierwszy raz w życiu i spodobało mi się \
Wyglądało to tak jak na filmiku.
-wyciskanie sztangielek siedząc
34x12
40x12
40x10
w zasadzie tylko na dobicie po poprzednim ćwiczeniu
-unoszenie bokiem leżąc na ławce
17x12
20x12
23x8
-unoszenie sztangielek przodem
15x10
20x10
20x10
-szrugsy hantlami
40x20
40x15
40x15
na zakończenie 20min.aero
Dzisiejszy trening w miarę dobry,nie ma takiego uczucia rozrywanych mięśni jak przy dropsetach ale siłowe podejście też jest całkiem fajne
A tak w ogóle to zastanawiam się nad zmianą treningu.Chyba zaczne trenować górne partie 2x w tygodniu tylko z mniejszą objętością,myślę,że tak będzie lepiej.
btw.z ciekawostek dnia dzisiejszego powiem,że dziś czułem wyjątkowo kiepsko,baniak,aż pulsował więc postanowiłem zmierzyć ciśnienie i tu niespodzianka:
166/94(do rekordu dużo brakuje)
i pomyśleć,że jak poszedłem do lekarki to nie chciała mi przepisać leków na obniżenie,tylko dała książeczkę kontrolną i żebym pokazał się za jakiś czas,ale do tej pory nie zrobiłem jakoś ani jednego wpisu.Chyba w końcu będę musiał o tym pomyśleć.
pozdro.
Zmieniony przez - luki77 w dniu 2009-07-07 20:16:15
Barki:
-wyciskanie stojąc zza karku stojąc
40x10
60x8
80x6
90x4
100x3
110x3
120x1
Wchodząc na siłownię pomyślałem,że zrobię sobie to ćwiczenie.Robiłem je pierwszy raz w życiu i spodobało mi się \
Wyglądało to tak jak na filmiku.
-wyciskanie sztangielek siedząc
34x12
40x12
40x10
w zasadzie tylko na dobicie po poprzednim ćwiczeniu
-unoszenie bokiem leżąc na ławce
17x12
20x12
23x8
-unoszenie sztangielek przodem
15x10
20x10
20x10
-szrugsy hantlami
40x20
40x15
40x15
na zakończenie 20min.aero
Dzisiejszy trening w miarę dobry,nie ma takiego uczucia rozrywanych mięśni jak przy dropsetach ale siłowe podejście też jest całkiem fajne
A tak w ogóle to zastanawiam się nad zmianą treningu.Chyba zaczne trenować górne partie 2x w tygodniu tylko z mniejszą objętością,myślę,że tak będzie lepiej.
btw.z ciekawostek dnia dzisiejszego powiem,że dziś czułem wyjątkowo kiepsko,baniak,aż pulsował więc postanowiłem zmierzyć ciśnienie i tu niespodzianka:
166/94(do rekordu dużo brakuje)
i pomyśleć,że jak poszedłem do lekarki to nie chciała mi przepisać leków na obniżenie,tylko dała książeczkę kontrolną i żebym pokazał się za jakiś czas,ale do tej pory nie zrobiłem jakoś ani jednego wpisu.Chyba w końcu będę musiał o tym pomyśleć.
pozdro.
Zmieniony przez - luki77 w dniu 2009-07-07 20:16:15
...
Napisał(a)
Witam,kolejny dzień
Plecy:
-podciąganie w bardzo szerokim chwycie
18,12,11
-wiosłowanie sztangą w opadzie
60x15
90x12
110x12
130x8
coś kiepsko dziś poszło jakoś nie mogłem się skupić
-wiosłowanie końcem sztangi
60x15
80x12
100x12
110x12
-przyciąganie z góry do karku
50x12
55x12
60x12
65x10
70x8
tak na dobicie najszerszych
-martwy
60x10
100x8
140x25
właściwie nie wiem po co tyle powtórzeń ale szło to robiłem,po tej serii czułem się jak po przebiegnięciu mini maratonu
martwego nie będę na razie robił dużymi obciążeniami(nie więcej jak 160-180max)chcę na razie odpocząć od tego ruchu,a potem przywalić z grubej rury i spróbować powalczyć o nowy rekord.
łydki:
-wspięcia na suwnicy skośnej
9 serii po 20-8 powtórzeń
-wspięcia siedząc
3s. x 20-15p.
Bicepsy:
-uginanie na prostym gryfie
35x12
40x12
45x8
50x6
-uginanie na ławce skośnej
15x8
20x9+11x6
20x8+11x6
-uginanie na bramie
2płytka x15
3x15
4x12
brzuch:
superseria:
-skłony na maszynie+unoszenie nóg w zwisie na drążku
3x30-20p
Dziś jakoś kiepsko mi się ćwiczyło ale jakoś udało się przetrwać
Na koniec ciekawy filmik który znalazłem:
Plecy:
-podciąganie w bardzo szerokim chwycie
18,12,11
-wiosłowanie sztangą w opadzie
60x15
90x12
110x12
130x8
coś kiepsko dziś poszło jakoś nie mogłem się skupić
-wiosłowanie końcem sztangi
60x15
80x12
100x12
110x12
-przyciąganie z góry do karku
50x12
55x12
60x12
65x10
70x8
tak na dobicie najszerszych
-martwy
60x10
100x8
140x25
właściwie nie wiem po co tyle powtórzeń ale szło to robiłem,po tej serii czułem się jak po przebiegnięciu mini maratonu
martwego nie będę na razie robił dużymi obciążeniami(nie więcej jak 160-180max)chcę na razie odpocząć od tego ruchu,a potem przywalić z grubej rury i spróbować powalczyć o nowy rekord.
łydki:
-wspięcia na suwnicy skośnej
9 serii po 20-8 powtórzeń
-wspięcia siedząc
3s. x 20-15p.
Bicepsy:
-uginanie na prostym gryfie
35x12
40x12
45x8
50x6
-uginanie na ławce skośnej
15x8
20x9+11x6
20x8+11x6
-uginanie na bramie
2płytka x15
3x15
4x12
brzuch:
superseria:
-skłony na maszynie+unoszenie nóg w zwisie na drążku
3x30-20p
Dziś jakoś kiepsko mi się ćwiczyło ale jakoś udało się przetrwać
Na koniec ciekawy filmik który znalazłem:
Poprzedni temat
WZNOWIENIE TRENINGU - Po Przerwie.
Następny temat
Zmiana planu treningowego
Polecane artykuły