postanowilam zalozyc dziennik treningowy, glownym moim celem jest redukcja tkanki tluszczowej.
Aktualne dane
plec: kobieta
wiek: 23 lata
wzrost 170 cm
waga 74,5 kg
obwody:
udo 62 cm
biodra 104 cm
brzuch 87 cm (nie ma co pisac talia, to co jest to pozostalosc po ciazy)
Trening
od mniej wiecej tygodnia regularnie cwicze na orbitreku, 30 do 40 minut na czczo, na najmniejszym obciazeniu, ze zmienna intensywnoscia,( dodam ze wczesniej przez okolo 2tyg cwiczylam na duzych obciazeniach,tak jakos intuicyjnie to wymyslilam,ale zle sie czulam przez kilka godzin po treningu)
Mozliwe jest rowniez rozpoczecie treningu w domowych warunkach.
Wogule co do treningu to mam pare pytan,ale to na koniec.
Dieta
Przy obliczaniu zapotrzebowania energetycznego korzystalam z dziennika Vitamaxu, zgodnie z tymi wyliczeniami moje calkowite zapotrzebowanie dobowe to:
2130 kcal
148g bialek (2g/kg masy ciala)
88 g tłuszczy (1,2g/kg masy ciala)
185 g weglowodanow (2,5g/kg masy ciala)
Na poczatek mysleze odejme 300-350 kcal czyli okolo 80g weglowodanow.
Przykladowy jadlospis:
1
Owsianka,rodzynki, orzechy
2
razowy chleb,puszka tunczyka z wody, oliwa, papryka, cebula, ogorek lub salatka fasolowa ( rozne rodzje fasoli,ogorek,cebula, jablko i troche sosu jogurtowego)
3
Mieso z obiadu i surowka, czasem kotlet drobiowy, ryba, grilowane schabowe.kasza gryczana albo ziemniak pieczony, albo ryz brazowy, albo mieso i warzywa z voka+ ryz
4
jajecznica z 2 jajek,warzywa, albo porcja mala tego co bylo na obiad
5
serek twarogowy ze szczypiorem
Teraz pytania:
Na poczatek chcialabym poznac fachowe opinie czy skuteczna redukcja jest mozliwa tylko dzieki cwiczeniom silowym?
Szczerze to nie lubie cwiczen silowych, nie mam motywacji do ich wykonywania... Ale za to orbitrek juz polubilam bardzo, podoba mi sie rozniez idea cwiczen interwalowych, HIIT, ale znalazlam informacje ze HIIT przed sniadaniem to niszczenie miesni i zdrowia, ale co jesli nie bede cwiczyc az tak intensywnie, tylko z zachowaniem zmiennej intensywnosci?
Kolejne pytania mam odnosnie diety, staram sie jesc wedlug diety, jakosciowo i ilosciowo, ale czy koniecznie trzeba jesc codziennie dokladnie wedlug rozpisanej diety? Pytam bo czasem zjadam tylko 3 posilki, czasem zamiast drobiowego miesa zjadam schabowego kotleta w panierce? Gotuje nie tylko dla siebie, zdaza sie ze z braku czasu nie mam mozliwosci robienia dwoch roznych dan na obiad.
Musze jeszcze napisac pare slow o histori mojej walki z nadwaga, 2 lata temu wazylam 87 kg, wtedy zaczelam odchudzanie, chodzilam na silownie, stosowalam 10 wskazowek zywnosciowych, stracilam okolo 5 kg w ciagu miesiaca, ale dalsze odchudzanie przerwala ciaza,zrezygnowalam z silowni, ale duzo chodzilam, dziennie okolo 5 do 7 km, w ciazy przytylam okolo 16 kg, miesiac po porodzie, to znaczy w dokladnie rok temu waga wskazywala 85 kg. Dzieki temu ze karmilam i chodzilam duzo na pieszo, oraz jadlam duzo warzyw i ryb, w ciagu wakacji schudlam 10kg. Od wrzesnia poprzedniego roku utrzymuje stala wage. Teraz chcialabym schudnac jeszcze okolo 10 kg. Daje sobie na to 3 miesiace, z 4 opcjonalnie na ustabilizowanie wagi. Ustalilam czas, moze sie wydawac ze za krotki, ale pamietam jak we wrzesniu myslalam ze do nastepnych wakacji spokojnie strace ta nadwage, jednak brak konkretnych zalozen oznacza rowniez brak motywacji.
Mile widziane wszelkie uwagi i konstruktywna krytyka