TSE - czy warto inwestować?

Witam serdecznie!!!

Jak w temacie, chciałbym zasięgnąć Waszej opinii na temat tego specyfiku i tego czy warto w niego inwestować, no i jeśli tak to w jakich dawkach jest on skuteczny bo zakładam z góry, że te podane na opakowaniu nie są zbyt skuteczne.

to zalezy ile chcesz zrzucic, jaki bf?

6-9kapsów na dzień to dobra dawka przy niskim bf 15<

Jaki mam BF... hm... Ciężko powiedzieć, ale na 100% mniej niż te 15% choć jeszcze jakiś czas temu miałem tyle na 100%
W ciągu ostatnich 5 miesięcy zrzuciłem 12kg i 10cm w pasie i teraz powoli, bardzo powoli mój kaloryfer zaczyna się wyłaniać zza tłuszczu. Teraz chciałem pomóc sobie w walce z fatem jakimś spalaczem stąd moje pytanie o TSE.
Co do policzenia BF to zna może ktoś jakiś dobry sposób bo korzystam z takiego wzorku znalezionego gdzieś na sfd.pl, ale wzorek ten mówi, że mam w tej chwili BF na poziomie 7,5% a to jest nie możliwe. Obecnie wykorzystuje go tylko po to by mieć porównanie z tym co było przedtem.

Dzięki za odpowiedzi!!!

j/Xin choc przy takiej ilosci kapsow kupilbym cos lepszego, bo na jedno wyjdzie

jakies doswiadczenie ze spalaczami masz?

Raczej żadne. Kiedyś brałem L-karnitynę i mogę potwierdzić, ze nie działa.
W zeszłym roku zszedłem na "złą drogę" i wziąłem 100tab clena.

mozesz sprobowac tighta

a co sądzicie o clenburexin trec'a lepszy od TSE czy nie?

IMO lepszy.

czyli polecasz clenburexin? Pytam bo mam obi w ofercie po tej samej cenie

Ogolnie rzecz biorac, wyznaje zasade, ze jesli mozna obyc sie bez supli, to nie warto wydawac na nie kase. Redukcje mozna bez problemu przeprowadzic bez nich, chyba ze celujesz w naprawde niski BF-chociaz i to sie da zrobic.

Jesli jednak chcesz kupic termogenik/spaacz, a nie masz z tym duzego doswiadczenia, ten bedzie w miare ok.