nawalony jak prosie bylem
dzwi nie moglem od domu otworzyc, kluczem nie moglem trafic
przywalilem kime 2 godziny na korytażu
o 4:30 rano wrescie sie wbilem do mieszkania
matula uslyszala ze ktos za klamke na******la
[przestraszyla ie i mysl;ala ze ktos włam robi
a to jej synus chcial wejsc
jak by nie to , to bym spal dalej na schodach i przypal by rano byl jak by sąsiedzi zobacyli
Zmieniony przez - giecik w dniu 2009-06-07 14:25:13