Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Grimper,ale ja już miałam zlapany kołnierz z jednej sstrony,bo to było zejście jej do żółwia po moim nieudanym ataku,a z tej sytuacji aż się prosi,żeby robić zegarówkę. Trener mówił,że byłam za nisko, a moim zdaniem nie wyszło dlatego,że nie trzymałam głowy przy macie.
...
Napisał(a)
W tradycyjnej wersji zegarowego nie musisz mieć głowy na macie. Ważny jest ruch bioder. Normalnie obchodzisz nogami (stad nazwa zegarowe). Wersji Carlsona robisz ruch obrotowy bioder.
Pure Guinness
...
Napisał(a)
Wydaje mi się,że z głową nisko mimo wszystko to duszenie jest silniejsze. W ruch biodrami wtedy był, bo poprawiałam parę razy. Niestety, cierpliwość sędziego się skończyła i walka w parterze została przerwana
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Na początek chyba lepiej robić wersję tradycyjną. Nawet jak nie dusisz, ten na dole jest rozciagany na ziemi i wydaje dziwne dźwieki. No i sędzie nie ma wątpliwości jak złapiesz gościa za kołnież zaczynaśz go obchodzić. Robi ro wrażenie urywania głowy.
Pure Guinness
...
Napisał(a)
Przy zegarowym łapiesz kołnierz i przedramię przeciwnika prowadząc swoją rękę pod jego pachą.
--> www.gamenessteam.pl <--
--> www.pajacyk.pl <--
--> www.polskieserce.pl <--
...
Napisał(a)
I tak i nie. Zalezy jaka wersja. W wersji robionej przez Saide powinna mieć jedna rękę pod jego pachą a głowę na macie.
Ale można łapac tylko za kołnierz, a nawet dwoma rękami za kołnierz jak w odwrotnym krzyzowym.
Ale można łapac tylko za kołnierz, a nawet dwoma rękami za kołnierz jak w odwrotnym krzyzowym.
Pure Guinness
...
Napisał(a)
Na judo mnie uczyli jeszcze że jedną rękę trzyma się kołnierz, a drugą za nogawkę od spodni i sobie pomagać - i szczerze mówiąc ta wersja też ładnie wychodzi, jesli jest wzmacniana chwytem za nogawkę.
Panowie, potrzebuję jakiejś fajnej i w miarę skutecznej obrony przed kluczem, bo wchodzi we mnie jak w masło
I jeszcze się chciałam pochwalić,że pierwszy raz w życiu udało mi się udusić mojego chłopaka,jak walczyliśmy w parterze Trójkącik mi wyszedł Cieszę się,bo nie podchodzi mi za bardzo ta technika, a pierwszy raz udało mi się znaleźć moment "książkowy" do założenia jej.
Panowie, potrzebuję jakiejś fajnej i w miarę skutecznej obrony przed kluczem, bo wchodzi we mnie jak w masło
I jeszcze się chciałam pochwalić,że pierwszy raz w życiu udało mi się udusić mojego chłopaka,jak walczyliśmy w parterze Trójkącik mi wyszedł Cieszę się,bo nie podchodzi mi za bardzo ta technika, a pierwszy raz udało mi się znaleźć moment "książkowy" do założenia jej.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Jest z 1000 takich technik ,spytaj Siwego ,bo dużo z tego pochodzi raczej z Zapasów (co nie znaczy że z innych tez niema)
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Poprzedni temat
Tak dla potomnych - Irish open in BJJ 2008
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- ...
- 49
Następny temat
Bieganie w domu
Polecane artykuły