temat dziwny ale rozwiejcie moje watpliwosci , otoz cwicze jakies 10lat, diety nigdy nie stosowalem i pewnie nie bede stosowal bo nie mam silnej woli...
lubie jesc to co lubie do silki to sie niestety nie ma nijak
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/1.gif)
ale do rzeczy czy np. jest sens jesc np. w dni treningowe ser bialy i szklaneczke kakao czy lepiej w moim przypadku skoro diety nie stosowalem nigdy jesc kielbache wiejska z majonezem lub parowy?
zastanawim sie czy ten ser bialy da mi cos wiecej niz kielbacha??
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
cel: roznie masa lub rzezba zalezy od danego treningu co w danym czasie robie