...
Napisał(a)
U mnie karnet też 60zł, na innej nawet 50, ale kiepsko wyposażonej, jednorazowy wjazd 5zł. Teraz nie mam czasu, od października wraz z nowym studenckim życiem zacznie się nowe studenckie pakowanie w nowym mieście
...
Napisał(a)
No to Warszawa bije na głowe jeśli chodzi o wysokość cen
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
U mnie nie jakiś mega full wypas, ale ławeczka jest, kilka maszyn, czyli podstawy, i nawet przyjemnie, ale nie byłem tam z 5 lat wiec może się pozmieniało na plus (albo na minus). niestety dziś dałem ciała, nie chciało mi się ćwiczyć, ten tydzień regeneracja, a co mi tam. Coś ostatnio kiepsko u mnie z motywacją. A Jak u was z tym bywa? jedziecie non stop (nie licze regeneracji), czy czasem luzujecie i leniu****ecie bo tracicie ochotę?
...
Napisał(a)
Ostatnio ostro tyrałem to teraz zluzowałem trochę i w tamtym tygodniu praktycznie ograniczałem się do jazdy na rowerze. Od dzisiaj zacząłem znowu FBW na przemian z rowerem, lub bieganiem z niedzielą wolną.
...
Napisał(a)
Ja mam straszną ochotę zluzować, może nie całkiem, ale ograniczyć się do jakiegoś takiego bardzo prostego planu, np, same podciąganie na drążku, pompki, trochę luzu na swierzym powietrzu. Niestety czas nie sprzyja i lato tuż tuż, wypadałoby ładnie wyglądać.
PS. zamówiłem sobie białko ŁOWICKIE, alternatywa OSTROWI, tańsze, podobno lepsze smakowo, skusiłem się mięta mi się kończy
Zmieniony przez - darekk. w dniu 2009-04-15 22:58:16
PS. zamówiłem sobie białko ŁOWICKIE, alternatywa OSTROWI, tańsze, podobno lepsze smakowo, skusiłem się mięta mi się kończy
Zmieniony przez - darekk. w dniu 2009-04-15 22:58:16
...
Napisał(a)
Napisz jakie w smaku to białko jak spróbujesz, chociaż ... ostrowię też da się pić, byle nie z wodą Kumpel kolaż poczęstował mnie raz na imprezie bulkiem nutrenda to szczerze mógłbym pić takie coś na deser
I nie wymiękaj nam Lepiej popatrz w lustro i zobacz ile jeszcze przed Tobą. A jak nie to walnij redukcje na wakacyjną sylwetkę tak jak Eoghan i zrób przerwę ;-P
I nie wymiękaj nam Lepiej popatrz w lustro i zobacz ile jeszcze przed Tobą. A jak nie to walnij redukcje na wakacyjną sylwetkę tak jak Eoghan i zrób przerwę ;-P
...
Napisał(a)
Treningi w domu mają to do siebie, że po pewnym czasie stają się monotonne.
Aby zachować progres trzeba kombinować z intensywnością ćwiczeń albo metodologią treningową. To dosyć trudne w warunkach domowych i może byc frustrujące.
Jednak nie można dopuszczać do spadku chęci do ćwiczeń i osiągania sukcesów treningowych, obojętnie jakich.
Więcej pompek, więcej obwodów, szybszy trening, etc.
Każdy sukces pozytywnie wpływa na poziom testosteronu, tak więc jeśli masz spadek zadowolenia z trneingu to zmień cel.
Myślę, że możesz spokojnie zrobić Armstronga i zdawać realcję z treningów, bo świetnie Ci to idzie. Odnotowując progres w podciaganiu zmotywujesz się, dokonasz jakieś zamian w treningu i wrócisz do bodybuildingu domowego z większym zapałem
To taka moja teoria, a że zawsze mam rację to możesz tak robić
To białko Łowickie podobno ok, ciasteczkowy smak bardziej leci marcepanem ale obleci. Inne smaki też ok, tak jak i nowa Ostrowia.
Aby zachować progres trzeba kombinować z intensywnością ćwiczeń albo metodologią treningową. To dosyć trudne w warunkach domowych i może byc frustrujące.
Jednak nie można dopuszczać do spadku chęci do ćwiczeń i osiągania sukcesów treningowych, obojętnie jakich.
Więcej pompek, więcej obwodów, szybszy trening, etc.
Każdy sukces pozytywnie wpływa na poziom testosteronu, tak więc jeśli masz spadek zadowolenia z trneingu to zmień cel.
Myślę, że możesz spokojnie zrobić Armstronga i zdawać realcję z treningów, bo świetnie Ci to idzie. Odnotowując progres w podciaganiu zmotywujesz się, dokonasz jakieś zamian w treningu i wrócisz do bodybuildingu domowego z większym zapałem
To taka moja teoria, a że zawsze mam rację to możesz tak robić
To białko Łowickie podobno ok, ciasteczkowy smak bardziej leci marcepanem ale obleci. Inne smaki też ok, tak jak i nowa Ostrowia.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Jak przyjdzie i skończe już załkiem miętusy to dam nzaka jakie jest to łowickie.
A jakbym tak zrobił trening amstronga i bieganie w dni nietreningowe 2-3 razy w tygodniu po 40 minut?
chyba znalazłem sposób na moje słabe żarcie, co wy na to
Mudra MORSKI GRZEBIEŃ
Zastosowanie: Symbol życia, bogactwa, moc: polecana osobom chudym z brakiem łaknienia. Zwiększa apetyt, normalizuje procesy trawienia, korzystnie wpływa na cierpiących.
Wykonanie: kciuki łączą obie dłonie opuszkami, reszta spleciona do wewnątrz dłoni.
Zmieniony przez - darekk. w dniu 2009-04-16 12:58:54
A jakbym tak zrobił trening amstronga i bieganie w dni nietreningowe 2-3 razy w tygodniu po 40 minut?
chyba znalazłem sposób na moje słabe żarcie, co wy na to
Mudra MORSKI GRZEBIEŃ
Zastosowanie: Symbol życia, bogactwa, moc: polecana osobom chudym z brakiem łaknienia. Zwiększa apetyt, normalizuje procesy trawienia, korzystnie wpływa na cierpiących.
Wykonanie: kciuki łączą obie dłonie opuszkami, reszta spleciona do wewnątrz dłoni.
Zmieniony przez - darekk. w dniu 2009-04-16 12:58:54
...
Napisał(a)
A jakbym tak zrobił trening amstronga i bieganie w dni nietreningowe 2-3 razy w tygodniu po 40 minut?
Nie zauważylem puenty pytania
Ile tak trzeba te ręce trzymać żeby pomogło?
Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2009-04-16 13:02:22
Nie zauważylem puenty pytania
Ile tak trzeba te ręce trzymać żeby pomogło?
Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2009-04-16 13:02:22
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
No mówisz ze mogę zrobić amstronga, ja pytam czy mogę jeszcze biegać :)
Poprzedni temat
Trening - prośba
Następny temat
Modyfikacja planu poczt. Mawashi (prosba o poradę)
Polecane artykuły