...
Napisał(a)
****a ale temat wypowiadal sie tutaj jakis jeden konkretny kox ? ja znam goscia z silowni amerykanin 45 lat cwiczy ponad dwadziescia koxuje sobie wyglada na 28 lat zrdowy chlopek wyluzowany pali lolki i sobie zyje extra , a wy sie spuszczecie , kto powiedzial ze odblok nieodblokowuje chyba nie bral nigdy clomidu a po trzeci mi lekaz mowil ze jeski ktos koksil niedlugie cykle w mlodym wieku i przestal to ograniz zdazy cie zregenaerowac i wszystko wroci na swoje sciezki , a do 40 w lapie mozna dojsc na suchara
...
Napisał(a)
Moje zdanie jest takie sterydy tak,ale nie powinni siegac po nie małolaci,chocby ze wzgledu na to,ze inaczej dziala koks u 16 a inaczej u 25 latka,im pozniej tym lepiej
...
Napisał(a)
Roz******laja mnie tu niektore wypowiedzi
Brac koks po to zeby miec 40 w łapie albo sie przed kolegami popisac czyms masakra po prostu.
Kazdy ****a czlowiek jest zdolny 40 w lapie osiagnac przy odrobinie wiedzy po roku cwiczen systematycznych i odpowiednich. A widze ze ludzie koksuja tu po 3 lata zeby to osiagnac albo wycisnac przyslowiowe 100 na klate to trzeba miec siano w glowie chyba.
Dla mnie koks ma jedyne uzasadnienie w sporcie wyczynowym gdzie stoja za Toba sponsorzy i trzeba uzyskac wynik na najwyzszym poziomie wtedy to ma sens a w kazdym innym przypadku amatorszczyzny i cwiczenia dla siebie a szczegolnie dla zdrowia to czysty idiotyzm brac zeby sie lepiej poczuc.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2009-03-31 08:58:51
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2009-03-31 08:59:47
Brac koks po to zeby miec 40 w łapie albo sie przed kolegami popisac czyms masakra po prostu.
Kazdy ****a czlowiek jest zdolny 40 w lapie osiagnac przy odrobinie wiedzy po roku cwiczen systematycznych i odpowiednich. A widze ze ludzie koksuja tu po 3 lata zeby to osiagnac albo wycisnac przyslowiowe 100 na klate to trzeba miec siano w glowie chyba.
Dla mnie koks ma jedyne uzasadnienie w sporcie wyczynowym gdzie stoja za Toba sponsorzy i trzeba uzyskac wynik na najwyzszym poziomie wtedy to ma sens a w kazdym innym przypadku amatorszczyzny i cwiczenia dla siebie a szczegolnie dla zdrowia to czysty idiotyzm brac zeby sie lepiej poczuc.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2009-03-31 08:58:51
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2009-03-31 08:59:47
...
Napisał(a)
Ja biore zeby miec 55 a nie 40 w łapie kolego a tego na odzywkach nie zrobie
...
Napisał(a)
Kazdy ****a czlowiek jest zdolny 40 w lapie osiagnac przy odrobinie wiedzy po roku cwiczen systematycznych i odpowiednich.
ojj zdziwilbys sie jak genetyka moze niektorych ograniczac, przesadziles mowiac "po roku" :)
ojj zdziwilbys sie jak genetyka moze niektorych ograniczac, przesadziles mowiac "po roku" :)
...
Napisał(a)
o jaaaa widzę temat normalnie "spuszcalnia" każdy sie spuszcza nad swoją wypowiedzią jak by od tego losy doliny muminków zależały , każdy ma swoje życie nie potrafię sobie wyobrazić jak zadufany musi być w sobie pajac piszący innym jak mają żyć tsss dalej 40 w ręce co to w ogóle za wyznacznik ? może ktoś nie chce mieć więcej niż 40 ? a może ktoś to ma w dupie i robi siłe a może ktoś nie chce czekać hvj wie ile "bo nie" bo nie chce czekać i co ten co sie dorobił 40 na sucho jest kozak a ten drugi leszcz ? ja zaczynając przygodę z sztangą w wieku 18 lat miałem 28cm w ręce także jak ktoś by z tego zrobił to "przełomowe" jak widzę 40 w rok może śmiało myśleć nad wydaniem swojej książki , zbiór bzdur ludzi nie mających własnego życia i muszących innym do gara zaglądać ..
Dla mnie koks ma jedyne uzasadnienie w sporcie wyczynowym gdzie stoja za Toba sponsorzy i trzeba uzyskac wynik na najwyzszym poziomie wtedy to ma sens a w kazdym innym przypadku amatorszczyzny i cwiczenia dla siebie a szczegolnie dla zdrowia to czysty idiotyzm brac zeby sie lepiej poczuc.
dla ciebie dokładnie , i nikt ci nie każe robić inaczej więc zastanawia mnie czemu wciskasz ludziom swój kit ? dyktator sie znalazł , czy inny wujek dobra rada co koszykówkę ćwiczy wino pewnie podjada stawy chrupią ale sianko jest no nie ?
Ale są też ludzie którzy robią rzeczy bo lubią a nie dla profitów nazywamy ich "pasjonatami" i to pojęcie znasz pewnie tylko z gazet no bo jak ? montować nitro w super samochodzie jak moc jest tylko na chwilę a obroty niszczą silnik ?
hehe ty pewnie pociskasz corsą na gaz
Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-03-31 11:25:04
Dla mnie koks ma jedyne uzasadnienie w sporcie wyczynowym gdzie stoja za Toba sponsorzy i trzeba uzyskac wynik na najwyzszym poziomie wtedy to ma sens a w kazdym innym przypadku amatorszczyzny i cwiczenia dla siebie a szczegolnie dla zdrowia to czysty idiotyzm brac zeby sie lepiej poczuc.
dla ciebie dokładnie , i nikt ci nie każe robić inaczej więc zastanawia mnie czemu wciskasz ludziom swój kit ? dyktator sie znalazł , czy inny wujek dobra rada co koszykówkę ćwiczy wino pewnie podjada stawy chrupią ale sianko jest no nie ?
Ale są też ludzie którzy robią rzeczy bo lubią a nie dla profitów nazywamy ich "pasjonatami" i to pojęcie znasz pewnie tylko z gazet no bo jak ? montować nitro w super samochodzie jak moc jest tylko na chwilę a obroty niszczą silnik ?
hehe ty pewnie pociskasz corsą na gaz
Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-03-31 11:25:04
...
Napisał(a)
Ale są też ludzie którzy robią rzeczy bo lubią a nie dla profitów nazywamy ich "pasjonatami" - no to powodzenia pasjonacie koksu skoro nie masz lepszych w zyciu zajec i celow.
Reszty wypowiedzi nie trzeba komentowac bo to belkot sfrustrowanego malolata :) Gdybys czytal ze zrozumieniem nie byloby polowy Twojego tekstu a juz nie mowiac o zrozumieniu ironii odnosnie przyslowiowych 40 cm jakbys chociaz przeczytal wczesniejsze posty i kojarzyl fakty to bys moze cudem zrozumial skad sie wziela.Czasami sie zastanawiam skad sie tacy ludzie prosci biora .To co generalnie piszesz swiadczy tylko i wylacznie o Twoim poziomie tylko na takim jestes ze nawet sobie z tego sprawy nie zdajesz.Szkoda komentowac.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2009-03-31 18:50:22
Reszty wypowiedzi nie trzeba komentowac bo to belkot sfrustrowanego malolata :) Gdybys czytal ze zrozumieniem nie byloby polowy Twojego tekstu a juz nie mowiac o zrozumieniu ironii odnosnie przyslowiowych 40 cm jakbys chociaz przeczytal wczesniejsze posty i kojarzyl fakty to bys moze cudem zrozumial skad sie wziela.Czasami sie zastanawiam skad sie tacy ludzie prosci biora .To co generalnie piszesz swiadczy tylko i wylacznie o Twoim poziomie tylko na takim jestes ze nawet sobie z tego sprawy nie zdajesz.Szkoda komentowac.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2009-03-31 18:50:22
...
Napisał(a)
niech se bierze kto chce i co chce i ch*uj
a nie sie spinacie
jesli ktos widzi stosowanie dopingu tylko w zawodowym bb to czego szuka w tym dziale skoro nie jest zawodowcem?
a nie sie spinacie
jesli ktos widzi stosowanie dopingu tylko w zawodowym bb to czego szuka w tym dziale skoro nie jest zawodowcem?
jeszcze 10 sogów i bede specjalistą
...
Napisał(a)
Piorunos a ja myślę że dzieciak to jesteś ty, wyglądasz pewnie jak wykałaczka i denerwuje cie to że jak widzisz jakiegoś karka to spuszczasz głowę w dół i grzecznie przechodzisz na drugą stronę ulicy sam nie bierzesz to czemu inni mają brać co nie ?
Bierzesz zapewne tone supli ale dalej wyglądasz jak zapałka i jesteś rozgoryczony że inni biorą saa i robią przez rok taki progres co ty robisz w kilka lat - czyż nie tak jest ?
Ale są też ludzie którzy robią rzeczy bo lubią a nie dla profitów nazywamy ich "pasjonatami" - no to powodzenia pasjonacie koksu skoro nie masz lepszych w zyciu zajec i celow.
Dla mnie koks ma jedyne uzasadnienie w sporcie wyczynowym gdzie stoja za Toba sponsorzy i trzeba uzyskac wynik na najwyzszym poziomie wtedy to ma sens a w kazdym innym przypadku amatorszczyzny i cwiczenia dla siebie a szczegolnie dla zdrowia to czysty idiotyzm brac zeby sie lepiej poczuc
Poza tym masz mały móżdżek żeby zrozumieć to że niektórzy żyją siłownią, że jest to ich pasja, miłość...
I opowiadasz takie głupoty, które dalej wynikają z twojego rozgoryczenia że jesteś przecinkiem...
Amatorszczyzna napewno jest u CIebie, inni co biorą saa <nie wszyscy, a szkoda - bo są sezonowcy > mają poukładane diety, treningi, suplementacje, rozkład dnia pod siłownię... pracując przy tym, prowadząc swoje interesy, studiując itd. więc takimi amatorami do końca nie są...
pozatym każdy robi to co lubi, z własnym życiem można robić co się chce - po to Bóg dał nam wolną wolę...
a ty będziesz płakał tu na forum i leczył swoje kompleksy, weź się za miche i trening a nie jęcz...
Bierzesz zapewne tone supli ale dalej wyglądasz jak zapałka i jesteś rozgoryczony że inni biorą saa i robią przez rok taki progres co ty robisz w kilka lat - czyż nie tak jest ?
Ale są też ludzie którzy robią rzeczy bo lubią a nie dla profitów nazywamy ich "pasjonatami" - no to powodzenia pasjonacie koksu skoro nie masz lepszych w zyciu zajec i celow.
Dla mnie koks ma jedyne uzasadnienie w sporcie wyczynowym gdzie stoja za Toba sponsorzy i trzeba uzyskac wynik na najwyzszym poziomie wtedy to ma sens a w kazdym innym przypadku amatorszczyzny i cwiczenia dla siebie a szczegolnie dla zdrowia to czysty idiotyzm brac zeby sie lepiej poczuc
Poza tym masz mały móżdżek żeby zrozumieć to że niektórzy żyją siłownią, że jest to ich pasja, miłość...
I opowiadasz takie głupoty, które dalej wynikają z twojego rozgoryczenia że jesteś przecinkiem...
Amatorszczyzna napewno jest u CIebie, inni co biorą saa <nie wszyscy, a szkoda - bo są sezonowcy > mają poukładane diety, treningi, suplementacje, rozkład dnia pod siłownię... pracując przy tym, prowadząc swoje interesy, studiując itd. więc takimi amatorami do końca nie są...
pozatym każdy robi to co lubi, z własnym życiem można robić co się chce - po to Bóg dał nam wolną wolę...
a ty będziesz płakał tu na forum i leczył swoje kompleksy, weź się za miche i trening a nie jęcz...
Poprzedni temat
DECA i co jeszcze???
Następny temat
Chlopaki pomuszcie Nie wiem co jest....
Polecane artykuły