BLOG - bjj okiem judoczki

Ale 410 ciśnie masę,więc niewiadomo,z czym wyskoczy

A Ty jakiej,znowu -76?

Utrzymuję tą wagę non stop. Dobrze się w niej czuję i na razie nie planuje masować.

No to dobrze. Mnie Morales namawia na masę

No właśnie też to zauważyłem w temacie zawodów. Z tego co widzę - o ile ma aktualny profil - to będzie startował w -82,3


nic o nas bez nas! :)
wydaje mi sie 82 ale moge sie nie zmiescic zobaczymy

Dość mocno obstawione są te kategorie. Pierwsze zawody?

Pierwsze

prosze mnie nie straszyc

410 jest i tak wystarczająco przerażony

Co ja Ci będę mówił.. Pojedziesz, zobaczysz Chyba, że sam jesteś "kark" Spoko, poznam kolejnego znajomego z forum

Przepraszam,że nie prowadzę ostatnio tego bloga jakoś bardziej merotyrycznie,ale gonię resztkami sił,nastał ciężki okres

Zawody w Opalenicy widzę czarno (taki czarnowidz ze mnie) - choć od początku stycznia widzę postępy - potrafię zapanować nad bezmyślnym obracaniem się na brzuch, niektóre rzeczy weszły już w nawyk, jednak nadal zbyt często pojawiają się sytuacje, że nie mam pomysłu na wykonanie techniki, co mogę zrobić. I trochę takiego sprytu by się przydało,obicia,ale to to się wyrobi na zawodach akurat

Dzisiaj robiliśmy gardę - ataki z gardy i przechodzenie jej, czyli coś, z czym ostatnio miałam na zawodach problemy. na koniec treningu było 5 walk rozpoczynających się z gardy. Szło jako tako,ale nie jestem zadowolona z tych walk.