Szacuny
0
Napisanych postów
167
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2296
Mara
A tak z ciekawości ta siłka na której ćwiczysz to taka bardziej "babska" czy więcej facetów na niej i jest na co popatrzyć?
Moja siłownia jest jak najbardziej "męska", jest powiem więcej, buchająca testosteronem Kobiety to widok sporadyczny, przez kilka treningów potrafi być tak, że jestem tam poprostu sama
Szacuny
0
Napisanych postów
167
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7129
Ja szybko czytam no i lubię więc co to dla mnie
Barbella no to masz dodatkową motywacje do chodzenia Ja najbliżej mam taką gdzie sam babiniec i można się natknąć na takie widoki jak panienka siedząca na maszynie i malująca pazurki u stóp Dlatego w domu ćwiczę.
Szacuny
0
Napisanych postów
167
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2296
e no nie....ginekologa mamy , nawet jeden gościu na redukcji na nim ćwiczy...dosyc długo juz zresztą
Może ja dziwna jestem, moze to zabrzmi obłudnie...ale nie stanowi to dla mnie żadnej, podkreślam kompletnie żadnej motywacji, zresztą ja sie na treningach tak zapętlam, że nie mam czasu patrzeć i nie za bardzo moge bo mi pot oczy zalewa
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Jak widze juz leca cytaty wiec nie mam nic do nich do dodania.
Nie mozna przyrownywac do siebie kazdego czlowieka.
Jakie kryteria- efekt, nie rozumiesz tego jak nie przesledzisz przeszlosci ludzi ktorzy staja do tego eksperymentu. Jezeli wiekszosc uczesnikow zaraz przed eksperymentem byla na glodowej diecie, jezeli ich metabolizm lezal na lopatkach, mozesz sobie rowerkowac godzinami jak ci sie podoba, gdy ci metabolizm nie pozwoli nie wycisniesz za wiele. Zgadzam sie ze mozna na tym poziomie miec takie same efekty wagowe przy polowie, ba przy 1/3, tego wkladu. Ale dochodzi jeszcze czynnik mobilizacji. Masz system, dostosowujesz sie wiesz co robisz i jedziesz, za kazdym razem wiedzac ze dales z siebie wszytsko, bo zrobiles co nakazuje system.
A poza tym system obiecuje zdobywanie tkanki miesniowej, co , poki co sie sprawdza, dlatego z checia zobaczylabym jak dalej, po przerwie. Jestem pewna ze w czasie przerwy pojda nastepne kilogramy w dol, bez zadnych treningow. Ale to sie okaze jak Czaran Mara i Grott zechca kontynuowac zapiski.
Ja jestem ciekawa co bedzie dalej.
Szacuny
33
Napisanych postów
10257
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
42828
Dobra . Ogólnie to nic odkrywczego tam nie ma... O interwałach wszyscy wiedzą (ale już taki Lyle McDonald interwały po siłowni obśmiał), o treningu siłowym wszyscy wiedzą (ale już sam podział na split góra/dół MOCNO dyskusyjny), o obwodowym wiadomo, o aero też.
System = mobilizacja - tu się w pełni zgadzam. Też z zapamiętaniem robiłem A6W i skończyłem go. A nie wszystkim się to udaje. Tylko co mi z tego przyszło? Niewiele...
Co do spalania i zdobywania tkanki mięśniowej - spójrz na jakim etapie są startujący. Zresztą nawet jakby, podejrzewam, że system 6 tyg wycinki i 6 tyg. masy byłby dużo skuteczniejszy analizując włożoną pracę w długim okresie.
"Nie mozna przyrownywac do siebie kazdego czlowieka. "
No właśnie... Dlaczego zmuszamy dzieci w szkole do uczenia się z tych samych książek? Niech będą indywidualistami.
Elementarz działa na każdego TAK SAMO. Fizyki kwantowej można się uczyć według własnego uznania.
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-03-12 14:45:17