"Si vis pacem, para bellum"
...
Napisał(a)
Chłopcze na piwo za mały jeszcze jesteś A swoją drogą pompki w szkole można robić ze spokojem ( ja się bawię z kumplem kto więcej ). Rób pompki tak jak radzą koledzy wyżej, tylko nie zapominaj o odpoczynku bo się przetrenujesz, coś zaboli i z zakładu nici. Pracuj również nad techniką pompowania, tzn. najlepiej mieć do tego lustro , wykonuj je poprawnie, aby koledzy potem się nie przyczepili. Możesz również spróbować oprzeć nogi na krześle, natomiast ręce na podłodze. Pompujesz nie za szybko, w ten sposób przyzwyczaisz się do większego wysiłku. Życzę powodzenia.
...
Napisał(a)
Stara ruska metoda. Robisz 4 razy dziennie (co 3 godziny) 1 serie po max pompek. Jeżeli nie chcesz robić w szkle tej 1 serii, to rób 3 razy dziennie co 4 godziny. Na początku możesz mieć zakwasy, to następny trening rób kiedy zejdą. Jak już nie będzie ich wcale albo będą słabe to rób codziennie. Jak na razie nie wymyślono nic skuteczniejszego.
...
Napisał(a)
mam nadzieje ze nie wymiekne ;d a czy dzieki temu zwieksze mase miesniowa ramion, czy w lape nic nie pojdzie?
...
Napisał(a)
Najwięcej chyba idzie w klatę i trójgłowy.
"Si vis pacem, para bellum"
...
Napisał(a)
Raczej wątpię, czy od ćwiczenia samych pompek, w dodatku codziennie coś Ci pójdzie w masę. Chociaż jak wcześniej nie ćwiczyłeś, to nawet przy najbardziej durnym planie coś powinno pójść do przodu.
...
Napisał(a)
Tak, niech Ci radzą robić codziennie to zobaczysz jaki efekt przepalonka klaty będzie... Max. 3x w tygodniu co 2 dzień. Zacznij od swojego max'a i co następny trening podnoś o 2 powtórzenia więcej. Ręce trzymał szerzej niż żeby ruch był krótszy...
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.
...
Napisał(a)
donJAZYResko czy wszędzie musisz sie wypowiadać o rzeczach, o których jak widać nie masz zielonego pojęcia? Nie spali, to raz. Sam tak ćwiczyłem i miałem ponad pół roku pięknych przyrostów. A nawet jeśli spali to co? Chciał na ilość, a tak się właśnie ćwiczy na ilość. Pompki nie są ćwiczeniem siłowym tylko wytrzymałościowym. Ktoś, kto robi 200 pompek nie jest silniejszy od kogoś, kto robi ich 100. Różni ich tylko wytrzymałość. Maratończycy tez tak ćwiczą i jakoś nie krzyczysz, że sie spalą... I g**** prawda, że ma mieć szerzej ręce. Klata mu wysiądzie. Podpora musi być jak najbardziej neutralna, by pracowało jak najwięcej mięśnie, do tego dochodzi rotacja łokci, bu odciążyć główne mięśnie, rotacja nadgarstków by ramiona się mniej męczyły... Ale co ty o tym wiesz..?
...
Napisał(a)
Wiem, tylko że jesteś żałosny. Tkwij dalej w swoim przekonaniu. To że Ty tak robiłeś to nie znaczy że mają to robić wszyscy..
Daj źródło do Tej swojej Ruskiej metody... Chętnie poczytam, chyba że wyssałeś ja sobie z palca.
Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-02-24 14:37:12
Daj źródło do Tej swojej Ruskiej metody... Chętnie poczytam, chyba że wyssałeś ja sobie z palca.
Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-02-24 14:37:12
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.
...
Napisał(a)
donJAZYResko
Ruska metoda jest stara jak świat i na tyle co się wypowiadasz w każdym dziale, w każdym temacie powinieneś znać tą metodę. Ruscy wiodą prym w ćwiczeniach tego typu, podciąganie, pompki... . Wszystko było. A może chcesz to udokumentowane ćwiczenie? Równie dobrze można prosić o źródło tego, że uginanie ramion na modlitewniku idzie na biceps. To o czym Ty piszesz to jest trening kulturystyczny, a nie na wytrzymałość.
PS: Teraz pewnie od dzieciaków mnie zjedziesz, ale spoko :) Też bym się wkurzył gdyby jakiś gnojek mnie zganił (mimo, że miał rację)
Ruska metoda jest stara jak świat i na tyle co się wypowiadasz w każdym dziale, w każdym temacie powinieneś znać tą metodę. Ruscy wiodą prym w ćwiczeniach tego typu, podciąganie, pompki... . Wszystko było. A może chcesz to udokumentowane ćwiczenie? Równie dobrze można prosić o źródło tego, że uginanie ramion na modlitewniku idzie na biceps. To o czym Ty piszesz to jest trening kulturystyczny, a nie na wytrzymałość.
PS: Teraz pewnie od dzieciaków mnie zjedziesz, ale spoko :) Też bym się wkurzył gdyby jakiś gnojek mnie zganił (mimo, że miał rację)
...
Napisał(a)
donjazyresko; jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to sie nie wypowiadaj. Tu chodzi tylko o ilosc, a najlepszym sposobem na jak najwieksza ilosc powtórzen jest czeste wykonywanie danego cwiczenia, bez zblizania sie do maxymalnej liczby powtórzen. Dlatego jak wczesniej napisałem maxymalny wynik dzieli sie na dwa dzieki czemu mozna ten trening wykonywac wiele razy dziennie
Polecane artykuły