Molu86
Bardzo dziękuję za miłe słowa
Strasznie podbudowują i motywują do jeszcze większego przykładania się!
Fakt dietka około 2 tygodnie w tył troszkę się zmieniła otóż aktualnie wygląda ona tak:
1. od razu po przebudzeniu (6rano) odżywka białkowa (ostrowia)
2. 7 rano 4 całe jajka, 100g chleba brązowego pełnoziarnistego
3. 10.00 250g kurczaka 100g chleba brązowego pełnoziarnistego
4. 13.30 250g kurczaka 100g chleba brązowego pełnoziarnistego
5. 15.30 lub 16.00 300g dorsza 100g ryżu brązowego
6. po treningu białko (ostrowia)
7. 21.30 250g twarogu półtłustego i 300g jogurtu
Oprócz tego wcinam jakieś 50-60g oliwy z oliwek dziennie, witaminki, aktualnie zakupiłem na stawy glukozaminę (trening siłowy wpływa znacząco na moje stawy), tran z rana i łyżkę masła orzechowego 90% orzechów
Póki co nic z tego nie zmieniam, bo wchodzi na razie nieźle mi
. Za maksymalnie 2 tygodnie planuję opracować coś by kilogramów trochę tracić, choć na razie idzie wszystko w dobrą stronę więc jeszcze się z tym zastanowię.
Tak trening jest ułożony super, ale co się dziwić spec go ułożył
. Nie chcę się chwalić, ale prawdopodobnie, a raczej na pewno współpraca z Mawashim nie zakończy się na tych treningach...
Co do moich wymiarów i przyszłości to mogę powiedzieć tylko tyle, że mam duszę sportowca i charakter uparciucha. Jak coś postanowię to do tego dążę... A postanowiłem coś sobie rok temu, a dążenie do tego zajmie mi duuużo czasu... W sumie całe życie
polaco_922
Dzięki kolego
Idzie dobrze, a jak wcześniej Mawashi zauważył 'to dopiero początek'...
Dzień dobiega końca. Po wygrzaniu się w 'trumnie'
jakoś lepsze samopoczucie
. Najwidoczniej brakowało organizmowi słoneczka, chociażby tego sztucznego
. To moja
pierwsza wizyta w solarium więc pewno będę jutro czerwoniutki
. Teraz siedzę i uzupełniam płyny przeglądając dzienniki i testy różne różniste
Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2009-02-21 19:47:15