SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Split, HST, FBW na mase czy coś innego?

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22795

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Jeśli nie robiz postępów wytrzymałościowych, a ostatni obwód sprawia trudności to oczywiście nie dodajesz na siłę. Jednak warto zawalczyć a nóż widelec, się uda
Co do pracy m. klatki to wykonaj sobie napinanie mieśni przed lustrem, poruszaj cyckami, postaraj się tak spiąć klatkę żeby poczuć skurcz. Wtedy podczas ćwiczenia uda Ci się utrzymać napięcie.
Musisz wyrobić połaczenia nerwowo mięśniowe, bo widać w tym zakresie masz pole do popisu. Generalnie takie napinanie mięśni jest świetnym sposobem na poprawę jakości treningów.
Nie czuję klatki - napinam sobie klatę, rano przed lustrem, kiedy mi się przypomni, bez ograniczeń.
Nie czuję bicepsów - to samo.
Nie czuję łydek, albo sa oporne - to samo.

Świetne, przetestowane metody.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 602 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2370
Szybki jak błyskawica :)
No akurat z klatką mam tylko problem, i kurde fix nie wiem, czy nie mam tej lejkowatej klatki, coś definitywnie z nią jest nie tak, nie widziałem tego wcześniej bo mi "szczecina" zasłaniała, mam jakąś taką dziurkę/wgłębienie....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Zrobili szybką odpowiedź
Jak byś miał klatkę lejkowatą, to już byś o tym wiedział. Na pierwszym badaniu lekarskim.
Jeśli chociaż przez tydzień bedziesz regularnie napinał mięśnie klatki, to zobaczysz, że już po tym okresie jej praca będzie wyraźnie lepsza.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 602 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2370
No patrzyłem teraz w necie na zdjęcia lejkowatej klatki, moja tak okropnie nie wygląda, ale mam taki wypustek, to chyba genetykę złą po ojcu odziedziczyłem bo on też coś takiego ma. Ale cośik z nią nie teges. Może jak przypakuję to będzie mniej widać

EDIT:

Zrobiłem wczoraj te 4 serie, trening okropnie się dłużył, ale dałem radę, jeśli chodzi o postępy wytrzymałościowe to chyba są, bez problemu podniosłem się na drążku 4 x 7 podchwytem.
Jakoś rozpierała mnie energia, dawno tak fajnie nie czułem się na treningu, może to sprawa carbo i białko, które tym razem piłem podczas treningu a nie po jak zwykle.

Zmieniony przez - darekk. w dniu 2008-12-09 08:22:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Jeśli trening trwa dłużej niż godzinę to można dać 30 gr węgli/h. Białka nie trzeba, za długa energetyczna droga do przyswojenia go w trakcie ćwiczenia. Carbo wchodzi prawie natychmiast (w niskim stężeniu).

Większe znaczenie ma zjedzenie posiłku na 1,5-2h przed treningiem. Najlepiej łatwoprzyswajalne białko (chudę mięso drobiowe, jaja na miękko, odżywka białkowa).
Czasami to po prostu efekty postępów treningowych

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 602 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2370
Dzięki... w środę z przyczyn niezależnych ode mnie nie mogłem wykonać treningu zrobiłem to w czwartek, a ten piątkowy przekładam na sobotę, żeby nie było 2 dni pod rząd.
Intuicyjnie właśnie dałem ok 60g węgli na taki trening (ok 6 łyżek carbo na 0,5L)

Także ostatni trening, nie był już taki fajny jak poprzedni, jakoś brakowało mi chęci, ale to chyba z powodu problemów osobistych po prosu jestem gdzie indziej myślami i nie potrafię się skupić.

Biceps spada na obwodach, waga raczej stoi w miejscu lub delikatnie idzie do góry. Tak jakby udo trochę zgrubło jakiś 0,5-1cm. Innych różnic nie zauważyłem, choć wiem, że ten plan nie jest strikte na masę.

Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Podsumowanie rób dopiero po zakończeniu całego planu. Pamiętaj, że jest on wprowadzający w Twoim przypadku
Przyrosty bedą później.
Powodzenia i nie łam się. Pamiętaj, że w stresujących dniach należy uzupełniać magnez. W czasie stresu tracimy go całkiem sporo, co przekłada się bezpośrednio na wydolność i przyrosty masy mięśniowej. Przed snem i po treningu to najlepsze pory.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 602 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2370
Mawashi dzięki za sposób radzenia sobie ze stresem, wcinam filomag b6 + zincac forte już od jakiegoś czasu. Jednak to co się wydarzyło w środę, spowodowało że zagotowała mi się krew w żyłach... szkoda gadać, ale nie będę się rozczulał, trzeba iść dalej, tylko tak przykro, że akurat właśnie mnie musiało to spotkać.

Mawashi szykuj plan na masę dla mnie :) tak jak obiecałeś ;) (oczywiście proszę) bo jeszcze tydzień i skończę ten dziwny trening. Szczególnie chciałbym rozbudować klatkę na szerokość (grubość chyba ok) bo raczej wąska jest :)

Także myśl tam nade mną w miarę wolnego czasu, i dzięki za prowadzenie ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Dostępny sprzęt to hantle i?
Do tego ile dni treningowych masz do dyspozycji w tygodniu?

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 602 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2370
No właśnie hantle, ale do wyciskania się nie nadają bo to może z 10-15kg jedna waży, to już lepiej pompki na mnie działają na taboretach (ew + obciążenie w plecaku).

hantle samoróbki, ich przezbrajanie zajmuje masakrycznie dużo czasu zatem raczej odpada progresja w trakcie.

Jest drążek, ale odpada podciąganie się szeroko, gdyż mam wąską futrynę (a raczej korytarz).

Mam też przeterminowaną kreatynkę mono o kilka miesięcy, białko ostrovi i carbo.

Ile zrobić przerwy po tym cyklu (jeśli można go tak nazwać) i czy mogę napić się szampana w Nowy Rok :D

Najbardziej odpowiadałby mi trening 3 x w tygodniu.

Pozdrawiam.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening - prośba

Następny temat

Modyfikacja planu poczt. Mawashi (prosba o poradę)

WHEY premium