Rodzynus/dziennik treningowy

no niestety, przez głupotę ustawiłem "prywatny dostęp" na youtube, i za cholerę nie moge go zmienic na "dostęp pupliczny" jak znajdę czas to jeszcze raz je po prostu wysle

teraz powinno być dobrze

Nie jestem jakims specjalista i przypadkowo wpadlem na twoj dziennik ale wedlug mnie to przy cwiczeniu na triceps za bardzo jestes pochylony do porzdu i za bardzo sie kolyszesz. Z tego co wiem ramiona powinny bardziej przylegac do tlowia, a Ty powinienes byc bardziej wyprostowany (ale tez troche pochylony).O ile to cwiczenie ktore wykonujesz to "prostowanie ramion na wyciągu stojąc"
jezeli to jakies inne to nie bylo tematu

tak to wyglada, a wogule to polecam strone http://www.kulturystyka.pl/atlas/ wszytko elegancko opisane i pokazane. Pozdrawiam

dzieki za info! z tym pochyleniem do przodu i łokciamimasz rację. ale sam dopiero na filmie zauwazyłem... ale to kiwanie to ten pan na filmie też uprawia. . trudne do usunięcia

ciekawa rzecz: np. Martainn na 5 powt. przysiad 100kg czego ja nie wykonam, jesli mówimy o pełnym przysiadzie. ale juz w spiecia na palce 110kg na 5 powt to raczej go pobiję, choć kolega ma w łydzie 42 a ja 38cm. co te geny z człowiekiem wyczyniaja, hehe

No wiadomo jak posag tego robic sie nieda. Ale jak bedziesz robil tak jak ten pan to mysle ze bedzie dobrze.A co do tych nog , wedlug mnie to wielkosc miesnia nie musi byc od razu wyznacznikiem jego sily( w nie ktorych przypadkach )...takto juz jest inni masa inni sila

Ad. film z tricepsem - faktycznie sie mocno kolyszesz, za duzy ciezar i pomagasz sobie cialem calym Zmniejsz ciezar a nie kozacz

A i zmien ten death metal krajow niemieckich i skandynawskich na cos innego, juz niech bedzie ten chamski pop z "arnoldkow"

Zmieniony przez - Mjaz85 w dniu 2008-11-25 10:17:37

Mozna sie kolysac i nachylac(z umiarem oczywiscie), ale lapa ma byc sztywna i pracowac tylko od lokcia...
Fajne filmiki...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2008-11-25 10:30:28

no więc dzięki za porady, faktycznie ten tric to techniki wymaga. ale dopiero dzięki temu że sam to zobaczyłem na filmie i Wasze komentarze mi to uświadomiły.
ps. to nie death metal tylko trash metal czyli slayer i oni są z Los Angeles. nie mogę popu słuchać, bo sąsiedzi nie uwierzą że te odgłosy z piwnicy to tylko muzyka a nie zarzynane świnie, hehe.
ale dobra. dzisiaj bedzie coś z plecków i bicolka, puszczę wam coś z norwegii

-Wt
Plecy:
Superset ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem do klatki/podciąganie na drążku w uchwycie neutralnym - 8x30/8p- 8x30/8p
Dropseria: Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim - 10x60/8x80 zmniejszenie ciężaru 8x60, zmniejszenie cięzaru 8x40
Biceps:
Superseria Uginanie ramion ze sztangą stojąc/Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (uchwyt "młotkowy") 8x25/8x16- 8x35/8x16
Dropseria: Uginanie ramion ze sztangielkami na ławce skośnej (z supinacją nadgarstka) 8x16/8x16 zmniejszenie ciężaru 8x10, zmniejszenie cięzaru 8x6

1. trening ciężki na maksa, momentami znowu chyba przesadziłem. Ale co się nawrzeszczałem to moje .
2. bóle mięśni spore, "wrzody pod pachami także"
3. pracuę nad zmianami w diecie - więcej tłuszczy mniej węgli, czekolada gorzka odpada -zgaga. może jakieś ciastka light ?