SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wyjście z dotychczasowego odchudzania i nowa dieta

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7504

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
A więc jestem cały czas na diecie "własnej roboty". Najpierw miało to być ograniczanie jedzenia, stopniowo coraz mniej, aż doszło do tego, że jem minimalne dawki. Czasem nie jem wcale, tylko na drugi dzień po południu coś zjem, gdy brzuch mnie strasznie boli. W weekendy za to nadrabiam (powrót do rodzinnego domu) i tak w kółko. Na początku waga spadała, nie byłam głodna, jednak teraz wręcz przybieram na wadze. A głód coraz bardziej mi doskwiera, częściej mam "kryzysowe dni". Wiem, że nie było to zbyt mądre, ale gdy próbowałam innych diet, to nie dawały żadnych rezultatów. I powiem szczerze, że mniejszy glód czuję nie jedząc nic przez caly dzień, niż skubiąc małe porcje jedzenia. Największym moim problemem jest brzuch. A już w ogóle jak zjem cokolwiek, to robi się jak u kobiety w ciąży.
Staram się dużo ruszać, ale to chyba też daje odwrotny efekt.
Proszę nie krytykować mojej dotychczasowej "diety", naprawdę wiem, że nie jest zdrowa itp. Ale naprawdę muszę schudnąć. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji?

Płeć: Kobieta

Wiek: 19

Waga: 49,5

Wzrost: 167

Obwód klatki: 83

Obwód ramienia: nie znam

Obwód talii: 66

Obwód uda: 47

Obwód łydki: 33

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 18%

Aktywność w ciągu dnia: studiuję

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: droga na uczelnię w tę i z powrotem na piechotę - na oko gdzieś 2.5 km w jedną stronę, wf raz w tygodniu na uczelni

Odżywianie: jem od 0 - 450 kcal dziennie. W weekendy dużo więcej

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: nie jem mięsa

Stan zdrowia: jest ok

Preferowane formy aktywności fizycznej: ćwiczenia, które można wykonywać w domu, ogólnie bardziej liczę na wskazówki dotyczące diety

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: herbatki typu slim max, chrom z błonnikiem

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: wolałabym nie

Stosowane wcześniej diety: różne samodzielnie układane wg uznania i jakiś wskazówek znalezionych w internecie
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1777 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 29465
to mi podchodzi pod anoreksję albo bulimię
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Muszę skomentować to co zrobiłaś - MASAKRA!!!
A teraz do rzeczy. Katowałaś organizm głodówkami, więc musisz być gotowa na to, że waga może pójść do góry zanim wrócisz do normalności.
49kg/167cm, więc jesteś szkieletor, mięśni mało więc i przemiana materii jest słabiutka. Musisz odbudować tkankę mięśniową, więc musisz dobrze jeść. Policz sobie Twój całkowity wydatek energetyczny w ciągu dnia i ułóż dietę z zerowym bilansem. Deficyt kalorii powinien być tworzony ćwiczeniami. Ale nie katuj się na rowerkach, orbitrekach czy siłowni godzinami, bo będzie jeszcze gorzej. 45 minut intensywnego treningu starczy, najlepiej jak by to była siłownia, bo tam najłatwiej odbudować mięsień.
Jedz 5 posiłków dziennie, rano i przed treningiem dawaj węglowodany złożone takie jak kasza gryczana, ryż brązowy, makaron pełnoziarnisty oraz białko takie jak pierś z kurczaka, ryba, po treningu biały ryż i białko , wieczorem białko wolno wchłanialne takie jak twaróg.
Szczerze mówiąc nie wiem jak dodawać kalorii w Twoim przypadku. Ale możesz spróbować stopniowo zwiększać ilość i obserwować zmiany. Wagę na razie wynieś do piwnicy, bo ona będzie tylko przeszkadzać. Mięśnie są cięższe od tłuszczu, więc może być tak, że waga pokaże więcej, ale nie będziesz wyglądać grubiej.
Suple nie są potrzebne.
To na początek. Jak ułożysz dietę to wrzuć tu do sprawdzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
Właśnie tego się obawiałam - ktoś zobaczy, że waga minimalnie mniej niż 50 kg i od razu uzna, że jestem wystarczająco szczupła. A ja naprawdę mam z czego chudnąć... To tak na marginesie :)
Przyznam, ze kiedyś próbowałam jeść 5 posiłków, na noc serki wiejskie, twarogi etc, ale nie dawalo to żadnych efektów...
Strasznie się boję, że jak dołożę kcal, to przytyję.
jutro policzę te wszystkie zapotrzebowania, teraz muszę już iść.
Dziękuję za odpowiedź.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
To jest normalne,że NA POCZĄTKU przytyjesz,ale to dlatego,że byłaś dłuższy czas na głodówce.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tylko nie wiem z czego chcesz chudnąć. Z kości czy z mięśni?
Zrozum jedną rzecz. Jak nie będzie mięśni, to nie będziesz chudnąć. Wierzę, ze chcesz zredukować tłuszcz i wierzę, ze masz go nadmiar. Ale masz dużo za mało masy mięśniowej aby to zrobić. Jeżeli nie dobudujesz mięśnia, to nie będziesz w stanie zredukować grama tłuszczu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 85 Wiek 37 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 13002
Na twoim miejscu poważnie bym się zastanowił czy nie masz problemów z psychiką (anoreksja/bulimia). W mojej rodzinie miałem taką sytuację i wiem czym to się objawia. Tak jak u ciebie paniczny lęk przed każdym dodatkowym kilogramem, ciągłe zmniejszanie spożywanych kalorii ogólnie wszystko kręci się wokół tego co się zjadło i ile się waży. Naprzemienne objadanie się i głodzenie.
Jeżeli choć jedna z tych wymienionych rzeczy dotyczy ciebie to radze z tym walczyć bo później będzie coraz gorzej i tak jak alkoholik do końca życia zostanie niepijącym alkoholikiem tak anorektyczka/bulimiczka będzie miała z tym problem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1399 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8961
Ja mam anorektyczne doświadczenia i mówiąc szczerze nie wydaje mi się, żeby autorka już miała tego typu problem, chociaż od tego się zaczyna i trzeba to zdusić z zarodku.

Sunny, mogę się tylko domyślać, ale podejrzewam, co już zresztą zostało napisane, że rzeczywiście możesz czuć się "za gruba", bo być może nie masz wcale mięśni, tylko kości i mało efektowną skórę ze sporą ilością tłuszczu i dlatego tak mało ważysz. Oczywiście nie chcę ci sprawić przykrości, tylko coś ci uzmysłowić. Napisz co rozumiesz pod pojęciem schudnąć? Chcesz ważyć mniej, czy poprawić swój wygląd? Bo to wcale nie idzie w parze. Podam swój przykład - też się kiedyś głodziłam. Mam 170 cm wzrostu i spadłam do 52 kg różnymi drastycznymi metodami. Nie będę wchodzić w szczegóły jak to się odbiło na moim zdrowiu, ale jak przestałam miesiączkować na pół roku i wypadły mi włosy trochę się przestraszyłam. Później powoli się przestawiłam na zdrową dietę i sport i owszem "przytyłam" do 60 kg, ale zachowując te same wymiary, mniejszą ilość tłuszczu i przede wszystkim zdrowie. W avku jest moje zdjęcie, na którym ważyłam około 62 kg i pewnie pomyślałabyś, że to dużo, ale cyferki niczego nie odzwierciedlają, po prostu zależy z czego nasze ciało się składa.

Musisz zacząć jeść regularnie, bo robisz sobie krzywdę. I tak jak ktoś już napisał, bez tkanki mięśniowej nie schudniesz, bo to mięśnie spalają tłuszcz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
Chcę i ważyć mniej i pozbyć się tłuszczu. Jeśli to nie może iśc w parze ze sobą, to bardziej mi zależy na pozbyciu się tluszczu, ale zaznaczam, że nie chcę dużych mięśni.
Teraz mam stopniowo dodawać kcal (np. po 100/tyg) czy od razu ulożyć dietę na swoje zapotrzebowanie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Na duże mięśnie nie masz szans. Nie pozwala i na to poziom testosteronu, więc nie musisz się bać ogromnych przyrostów. Powinnaś jedynie zrozumieć, ze musisz mieć mięśnie na przyzwoitym poziomie, takim jak normalna kobieta.
Kalorii dodawaj raczej stopniowo i obserwuj reakcje organizmu. I pamiętaj, że waga nie jest jedynym wyznacznikiem chudnięcia. Bardziej powinnaś patrzeć w lustro i mierzyć obwody. To co pisze Camel84 to dla Ciebie powinien być doskonały przykład, że nie wolno się sugerować jedynie wagą. Mięśnie są cięższe od tłuszczu, ale mają mniejszą objętość i ładniej wyglądają. Osoba o tej samej wadze ale z większą zawartością mięśnia będzie nosić mniejsze ciuchy niż osoba otłuszczona. Weź to pod uwagę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
Tak, obwody również mierzę, ale one wolniej się zmieniają niż waga ;)Niby coś tam spada, gdy jem mniej, ale np wydaje mi się, że kostki i łydki mam grubsze
Reakcje organizmu - tzn czy będę tyć?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pierwsza dieta

Następny temat

Dieta redukcyjna - prosze o sprawdzenie

WHEY premium