Kurcze ale dzis się zdenerwowałam xD kupiłam sobie
serek wiejski light to był stary ;/ potem u ortodatki czekałam 1.5 h i w domu byłam dopiero na 17... ehh do tego sporo nauki a mi się niestety cholernie nie chce, dieta hmm było dobrze albo moze inaczej nie jest źle.
Dieta.
1.
40g owsiane
250 ml mleka
10 orzechów
łyzeczka miodu
2.
piers z indyka 120g
kasza 80 g po ugotowaniu
( tu miał byc serek ale okazał sie zepsuty a ja juz byłam głodna)
3.
serek wiejski light
i potem długo przerwa ;( tzn no jakies 4 h no 3.5
4.
gulasz (cielecina na oliwie + cebula) 4 łyzki
pieczen sródziemnomorska plaster1/2 mojej dłoni.
warzywa( ogorki kons, pomidory)
5.
3 keski piwne takie pieczone zkurczaka bez skóy tylko to mieso z srodka to bedzie jakies 100 g.
razem ok 1500 kcl czyli o jakies 100 za duzo ale trudno mi powiedziec ile ten obiad mógł miec ;/.
nie wazyłam sie juz łohohohoho;D i dzis miało byc tak ładnie a było no tak srednio ;/ tak to jest jak jedzenie zostaje bo goscie byli ... i sie wraca do domu o 18 prawie.