To nie dobrze wiesz
Kiedy jest pęknięty jeż
To nie dobrze wiesz
Kiedy jest pęknięty jeż, pęknięty jeż (x2)
Spoko, spoko, weź się nie zaberzaj
Wyciągnij wnioski, ogol jeża
Ej, co z tobą? Ogol włoski
Ej, co z tobą połowo Polski ponad?
Wiesz o czym gadam, nie udawaj
Jesteś tak wyemancypowana
Ty chyba musisz to kminić, golić bikini
Znasz trendy, podążaj za nimi
Chłopaki lubią wygolone cipki
Ewentualnie w paseczek przytnij
Niech nic nie wystaje spod majteczek
Jest rok dwa tysiące trzeci przecież
Czytasz te pisma, ty musisz wiedzieć
Na pusi golą się na całym świecie
Nie mogą być gorsze dziewczyny w Polsce
Więc gol się, rozumiesz? Gol się
Ej, pęknięty jeż - ***ię tą wizję
Przydałby ci się zestaw "młody fryzjer"
Kołcz lubi cizie, nie lubi takich:
Kłaki? Kłaki, kłaki same ****a kłaki
Ej dziewczynko, co jest kurde?
Weź maszynkę, wytnij swoją dżunglę
Prosto z mostu, tak po prostu
Ej, dziewczynko pozbądź się zarostu
Nie ogolona, zarośnięta dżungla
ZTJ czarna kępa
Przecież przeglądasz Twój Styl i Elle
Tam wszystkie dziewczynki go-golą się
Jesteś nowoczesna, taka świeża
Ej ty, pozbądź się swojego jeża
Cały świat cipek w tą stronę zmierza
My to wiemy, znamy, ej wierz nam
ref:
Ej bejbe, ogol cipkę Philishave'em, ej bejbe
Ej bejbe, ogol cipkę Philishave'em zanim wejdę (x2)
To dla nas wszystkie te zabiegi
Cienie, pomadki, pudry, eye-linery
Ładna bielizna, fajne ciuszki
Wszystko super, ale jeża utnij
Pełna dowolność w nodzie i stylu
Będziesz miała jeża powiem: "ogol się kapsztylu"
Jeże nie są tutaj pod ochroną
Weź się ogol, proszę weź się ogol
Taa! Źle wygląda rosa na włosach
One są ogolone nie tylko w pornosach
Gillette? Najlepsze dla mężczyzny
I nie tylko, poznaj się z maszynką
O-o-o-ogol się dziewczynko
Patrz na dół, Bezele Składu hymn to
To tobie powie każdy Bezel
Zrób coś z pękniętym jeżem
Jedziesz
ref:
Ej bejbe, ogol cipkę Philishave'em, ej bejbe
Ej bejbe, ogol cipkę Philishave'em zanim wejdę (x2)
Dj Buhh: To jest naprawdę gorące. Te ziomki tak to robią ziom, i ty dziewczynko, znień w czyn to, zrób to ze swoją cipką dziwko
,
Jedz synku jedz, bo czasem grama brakuje do kilograma