Szacuny
1
Napisanych postów
146
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
228
fenix - nie skonczy sie na gadaniu, jak powiedzialam tak zrobie
zrobie pozniej fotki swojej sylwetki i wrzuce tutaj.
Wieczorem napisze co dokladnie zjadlam ale dzis sie naprawde postaram
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Okres nie wraca bo wciaz za malo jesz i twoj poziom leptyny (najprawdopodobniej ) jest bardzo niski. Nie mozesz myslec o schudnieciu, bo jestes najwyrazniej, na granicy BF ktora twoj organizm potrzebuje. Tak jest ze jedne dziewczyny moga miec BF 18% i nie ma problemu inne musza miec powyzej 20%. Dlatego normy dla przecietnej kobiety mowia o 25-30% BF mozesz natomiast zmienic wyglad sylwetki cwiczeniami i to bedzie korzystne pod kazdym wzgledem. Powrot do rownowagi hormonalnej zawsze zajmuje troche czasu
Szacuny
1
Napisanych postów
146
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
228
Nie ma jeszcze 14 a ja juz zjadlam ok 1000 kcal troche przegielam Tym bardziej, ze zjadlam raczej puste kalorie- prawie cala czekolada i kawalek obrzydliwie tlustego kartoflaka Zaraz pęknę.
Szacuny
14
Napisanych postów
644
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15588
ehh wiesz co Ci powiem, tylko się nie obraź.
Albo chcesz być zdrowa i mieć dobrą diete i dobre samopoczucie albo jedz dalej czekoladę i inne ścierwa i dziw się że niestety ze zdrowiem jest kiepsko, wiesz ile ta czekolada ma kcal?? i co mogłaś za nią zjeść?? a powiem więcej, zjadłaś ją i zrobiłaś się jeszcze bardziej głodna, powodzenia z takim podchodzeniem do sprawy, my chcemy pomóc a Ty absolutnie nie robisz nic aby sobie samej pomóc, my za Ciebie tego nie zrobimy
Pozdrawiam i jak napisałem wyżej bez urazu.
Szacuny
1
Napisanych postów
146
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
228
masz racje, wcale nie czuje sie urazona- taka prawda, narazie nie bede juz wiecej kupowac zadnych slodyczy.
Najgorsze jest to ze czasami nie potrafie nad soba zapanowac- organizm caly czas mysli ze go bede glodzic
Dzis np. po pracy zjadlam za***iscie duzo kurczakow z KFC... i to po 21! Po prostu tragedia... obiecuje poprawe... i narazie 0 zarcia z KFC !!!!!!!!
Szacuny
1
Napisanych postów
146
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
228
Jest mi za***iscie niedobrze- mam kuzwa za swoje
Moje nowe postanowienia:
- zero fast foodow do odwolania
- o slodyczy (najwyzej od czasu do czasu gorzka czekolada lub zbozowy batonik)
- koniec z pepsi light !!! definitywny i na zawsze
- kurczaczki z kfc niech odlatuja bo ich wiecej nie tknę
- zero jedzenia po 20 .
Czuje sie taka pelna... mam do siebie zal o te kurczaki... niewiem po jaka cholere sie tak nimi nazarlam i to na noc
Szacuny
1
Napisanych postów
146
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
228
feni_x - dzięki za wiarę
Jak będę chciała to naprawdę będę sie trzymać swoich postanowień .
Chcę wkoncu cos zmienic w jadlospisie i zaczac go ukladac tak aby byl jak najbardziej wartosciowy. Czy ze wzgl. na moj dzisiejszy grzeszny dzien powinnam jutro obciac kalorie do ok 1000 czy darowac juz sobie takie ekspetymenty?